1. Wrightway Security
|
2. Snoop i Dogg Pound
|
3. Dr. Dre |
4. Pac |
5. Wybrany |
6. Śmierć za rogiem
|
7. "Słodycze"
|
8. Kobiety |
9. Sławne seks-spotkania
|
10. Włochy |
11. Straszne noce
|
12. Hit 'Em Up
|
13. Lemika
|
14. Las Vegas 7 września
|
15. Kozioł ofiarny
|
16. Przeciwko światu
|
17. Zabójstwo Biggiego Smallsa |
18. Nie jestem na was zły
|
19. Do Paca
|
20. Mowa pochwalna
''Nie chcę tej głupiej suki koło mnie'' - powiedział i to by
było na tyle, znikła. Była wszakże głupią suką. Starała się być
pomocna, lecz nie wiedziała, w co siebie wpakowała. Podczas
kręcenia, odpowiadała na telefony z pejdżera Paca i pytała osobę z
drugiej strony, kto dzwonił i czego chciał. Kiedy przekazała telefon
do Paca, była to pewnie jedna z jego kobiet, która chciała wiedzieć,
kto do cholery pytał, kim ona jest. Pac wezwał dziewczynę do siebie,
a kiedy odłożył słuchawkę i zapytał: ''Czy odpowiadałaś na mój pager?''
Powiedziała tak. ''Dlaczego pytałaś, kto jest z drugiej strony?
Jeśli ktoś dzwoni i pyta o Tupaca, po prostu daj mi telefon. Nie
przejmuj się tym, kto dzwoni, ponieważ gdybym nie chciał, aby
dzwonili(ły), nie mieliby(ałyby) mojego numeru.'' Naprawdę się
zdenerwował z tego powodu, ale nie zganił jej, lubił właścicielkę
Production Company, a ona próbowała tak bardzo działać sprawnie i
chciała sporo popracować z Tupakiem w przyszłości. Potem zrobiła coś
zupełnie kretyńskiego.
(Pac) zostawił swój pager w naczepie, kiedy opuścił
plan jednej nocy. Sprzątała dla niego, aby naczepa wyglądała czysto
i schludnie, kiedy wróci następnego dnia. Pager zadzwonił i co ona
robi? Dzwoni pod numer na pagierze i po raz kolejny była to jedna z
jego kobiet. Osoba ta ostatecznie złapała Paca i powiedziała: ''Hej,
zadzwoniłam na twój pejdżer i jakaś laska odpowiedziała.'' Odrzekł:
''Jak? Mam mój pager.'' Kiedy poszedł go poszukać, zorientował się,
że zniknął. Następnego dnia, kiedy powróciliśmy na plan, zawołał ją
i spytał, czy ma jego pager. ''A właśnie, znalazłam go,"
powiedziała. To już dla Paca było za wiele. Krzyczał na nią,
wrzeszczał, żeby wynosiła się z jego naczepy. Biedna dziewczyna nie
wiedziała, co się stało. Nie zrobiła tego celowo. Miałem z nią długą
rozmowę, ponieważ musiałem ją uspokoić i wyjaśniłem: ''To Tupac, nie
możesz odpowiadać na czyiś pager. Nie odbieraj czyiś telefonów,
wypytując ludzi. On próbuje dać ci pracę, a ty wszystko pieprzysz.''
Nie pracowała z Tupakiem nigdy więcej, ale Pac pracował ciągle z
Production Company. Nazywa się Look Hear Productions. Właścicielką
jest kobieta o imieniu Tracy, która naprawdę przeszła przez wiele z
Death Row. Otrzymywała śmiertelne groźby i wiele gówna związanego
było z jej odejściem. Tupac bardzo ją lubił i pragnął założyć z nią
firmę produkcyjną. Zamierzał ją finansować, a ona miała ją
prowadzić. Lecz Suge wcale tego nie lubił. Pamiętaj, sposób w jaki
Suge spoglądał na sprawy to: miał być jedynym, który będzie zarabiał
pieniądze. Teraz ma się dobrze, ale uczucia cały czas pozostają te
same.
(Pac) wkurzył się nawet na Snoopa w pracy. Byliśmy gotowi
jechać na późnowieczorny show Roseanne, Tupac i Snoop mieli wykonać
"2 of Americaz Most Wanted", kiedy Pac odebrał wiadomość. Kiedy
odszedł od telefonu, wstał, strzepnął swojego Newporta i powiedział:
''Pieprzę... Teraz te sukinsyny nawet nie zamierzają się pokazać.''
Snoop zrezygnował w ostatniej chwili i prawdopodobnie miało to coś
współnego z incydentem pomiędzy nimi dwoma w Cabo. Snoop stracił
swojego psa Killera, po tym jak jego przyjaciółka wypuściła psa na
smyczy, a ten próbował wyskoczyć z balkonu. Powiesił się, a Snoop
wpadł w stan depresji. Nie poszedł do studia i rozpaczał nad tym
wydarzeniem. Killer był to red pit i był to najpiękniejszy piesek,
jakiego można sobie wyobrazić. Pac nie potrafił tego zrozumieć.
Robili wiele rzeczy razem i Pac nie rozumiał, w jaki sposób mogło to
mieć wpływ na pracę.
Ice T był gospodarzem showu tego wieczora i Tupac zmienił duet,
który miał wykonać ze Snoopem na ''Only God Can Judge Me''. Potem on
i Ice T wykonali szalony duet "You Don't Bring Me Flowers" ballady
Barbary Streisand z Neilem Diamondem. To było naprawdę zabawne i
wyszło znakomicie, ale nikt o tym nie wiedział. Nienawidził tego.
Pac był tak zawstydzony, że śpiewał tą piosenkę. Całą drogę powrotną
narzekał na to. Wiem jedno, Tupac nie był osobą, z którą się łatwo
współpracowało, ale z jakiegoś powodu, mnie i Tupacowi pracowało się
ze sobą dobrze. Myślę, że próbowałem go zrozumieć, niż raczej
reagować na jego zachowanie. Przez większość czasu był uprzejmy dla
ludzi i od czasu do czasu ponownie udowadniał jak hojne miał serce.
Miał także przebaczające serce, nie był on osobą, która podjęła
decyzję i była ona ostateczna. Słyszałem go, tracącego panowanie nad
sobą, gdy chodziło o ludzi, z którymi był blisko, a potem godził się
z nimi i przebaczał. Słyszałem także, jak przepraszał parę razy.
Podczas pracy nad ''Gridlock'd'', przynosiłem mu jedzenie i
zawsze mi dziękował. Upewniałem się, że mieli dla niego jedzenie w
naczepie. Jego ulubionym daniem były skrzydełka z kurczaka Buffalo.
Wszystkie inne gwiazdy miały porządne jedzenie i pomyślałem, że
powinien mieć tak samo. Chciałem, aby był pod dobrą opieką. Doceniał
to, co robiłem dla niego. Podczas kręcenia filmu było cholernie
gorąco i pozwolił mi zostać z nim w naczepie. Siedziałem tam tyle,
ile chciałem i nie musiałem pukać. Wszyscy inni, którzy chcieli
wejść do środka, musieli pukać. Inni strażnicy ochrony, asystenci
produkcyjni, ktokolwiek - wszyscy musieli pukać. Pewnego razu Kevin
wszedł, aby ze mną pogadać i Pac spojrzał na mnie w ten szczególny
sposób, który oznaczał: Wynoś się stąd ze swoim ziomkiem. Odczytałem
wiadomość. Potem, kiedy wróciłem, powiedział mi: ''Widzisz Frank,
wiesz, że nie obchodzi mnie, czy ty jesteś w naczepie, ale nie chcę
tu Kevina czy Lesliego. Jesteś jedynym, który może wejść do naczepy.
Jeśli zamierzasz tu sprowadzać kolegów, trzymaj się z dala.''
Zamiast poczuć się skrzywdzonym, czy zdenerwowanym, przyjąłem to, na
ile było warte.
Chciał skupić się na swoich sprawach, bo w końcu kręcił film.
Gdy nie chciał mnie przy sobie, nie szukał świty. Pewnego razu
powiedział mi, że lubi sposób, w jaki się włączam i wyłączam. Według
niego, byłem jedynym, który wiedział, jak się zachować, jak jeden z
jego kolesiów, ale gdy przyszło wracać do roboty, nie było z tym
żadnego problemu. Nie zacierałem granic. Miałem już wcześniejsze
doświadczenia, jeśli chodzi o ochranianie i wiedziałem, jakich
granic nie należy przekraczać. Kash wiedział, że wiedziałem o nim
wszystko i miał problemy z ufaniem ludziom. Miałem tę jego małą,
czarną książeczkę, prawie całą zapisaną numerami jego kobiet, znałem
wszystkie jego sprawy i załatwiałem je dla niego. Doszedł do pewnego
punktu, w którym mi nie ufał. Nigdy nie nadszarpnąłem jego zaufania,
mam to we krwi. Mam moralność, a stamtąd, skąd pochodzę, lojalność
jest wszystkim. Próbowałem mówić to Reggiemu, ale nie słuchał,
powiedziałem to także Kashowi. Niestety, żaden z nich nie mógł
uwierzyć, że w rzeczywistości ta lojalność istniała w takim stopniu
we mnie. Stamtąd, skąd pochodzę i skąd pochodzi Tupac, lojalność
jest wszystkim. Od pierwszych dni pracy z nim, wiedziałem, że chciał
opuścić Death Row. Osobiście, czekałem na dogodny moment, aby
namówić go do pracy bez Wrightway. Chciałem, aby wiedział, że byłem
z nim i pieprzyć całe gówno D.R. Larry powiedział mi, czym są
obciążani artyści i Tupac nie musiał płacić prowizji Wrightway.
Tupac powiedział mi pewnego razu, że jego sprzątaczka dostaje
200$ za każdym razem, gdy posprząta jego dom, a sprzątała trzy razy
w tygodniu. Nie mogłem w to uwierzyć. Poprosiłem, aby powiedział mi
jeszcze raz, ile zarabia jego sprzątaczka. Pokręciłem głową i
powiedziałem: ''Zgadnij, ile ja dostaję za ochranianie? Oto ja,
ochraniam twoje życie i płacą mi tyle, ile dostaje twoja
sprzątaczka. Coś tu jest nie tak, co nie?'' Powiedział: ''Jasne,
musisz o tym pogadać z Suge'm. Musimy ci dać podwyżkę.'' Nigdy nic
do Suge'a nie powiedziałem, ale Pac widocznie to zrobił, bo niedługo
potem, Suge przybył na plan ''Gridlock'd'' i zwrócił się do mnie.
Zapytał, jak Pac sobie radzi, powiedziałem, że stawił się na czas,
znał swój tekst i wszystko było w porządku. Suge spojrzał na mnie i
powiedział: ''Cieszę się, że Pac i ty jesteście w dobrych
stosunkach, bo on cię naprawdę lubi. A ja się cieszę, że jesteś jego
ochroniarzem. Musimy się spotkać z Reggiem i pogadać o twojej
podwyżce.'' Był to czerwiec 1996. Potem powiedziałem o tym Reggiemu
i ten mało nie zwariował. Jak się później dowiecie, były jeszcze
inne korzyści ze współpracy z Tupakiem Shakurem, niż tylko więcej
pieniędzy.
7. "Słodycze" >>> |