1. Wrightway Security
|
2. Snoop i Dogg Pound
|
3. Dr. Dre |
4. Pac |
5. Wybrany |
6. Śmierć za rogiem
|
7. "Słodycze"
|
8. Kobiety |
9. Sławne seks-spotkania
|
10. Włochy |
11. Straszne noce
|
12. Hit 'Em Up
|
13. Lemika
|
14. Las Vegas 7 września
|
15. Kozioł ofiarny
|
16. Przeciwko światu
|
17. Zabójstwo Biggiego Smallsa |
18. Nie jestem na was zły
|
19. Do Paca
|
20. Mowa pochwalna
Widziałem, kiedy Evander Holyfield pojawił się w programie
Dateline. Reporter zapytał go, co myśli o Mike'u Tysonie i Holyfield
odpowiedział, że kocha Mike'a Tysona. Powiedział także, że ma
nadzieję, iż Mike'owi się poprawi. Reporter wyglądał na zdziwionego
tymi słowami i Holyfield wytłumaczył, że będąc chrześcijaninem,
trzeba mieć kochające serce i natychmiast przebaczył Mike'owi,
jeszcze wtedy, gdy był na ringu, zanim wrócił do swojego narożnika.
Długo nad tym rozmyślałem. Tyson chciał oszpecić Holyfielda, chciał
go trwale skrzywdzić. Jego złość zapanowała nad nim i stał się
bodzącym bykiem. Niemniej jednak człowiek narażony na wściekłość był
większym, lepszym człowiekiem, by przebaczyć mu bez wahania.
Spojrzałem na to, porównując te zdarzenie z moją sytuacją. Jak
mógłbym po tym wszystkim, co przeszedłem z Death Row, żywić
jakiekolwiek animozje ku komukolwiek związanemu z tą rodziną?
Przeżyłem z nimi niesamowity rok, a możliwość bycia z Tupakiem
podczas ostatniego roku jego życia, była nadzwyczajnym
doświadczeniem. Tak więc, używając słów Tupaca: Nie jestem na was
zły. Nie żywię do nikogo urazy. Co się stało, to się nie odstanie.
Chcę, żeby Suge wiedział, że nie jestem na niego wściekły. Kiedy
runął na mnie, myślę, że powodem tego była raczej zgryzota, żal, niż
prawdziwa złość. Wierzę także w to, że kiedy stawiał czoła pobytowi
w więzieniu, łatwiej niż samego siebie, przyszło mu obwinienie mnie.
Zresztą nie ważne, już to za mną nie chodzi po nocach. Pogodziłem
się z wydarzeniami z tamtego roku i mam nadzieję, że Suge szuka
własnego spokoju.
Ludzie pragną czarnych charakterów. Wygląda na to, że mogą nocą
spać spokojniej, kiedy mogą oglądać świat z podziałem na dobro i
zło. Świat, z którego pochodzę, nie jest taki. Suge Knight też taki
nie jest. Cokolwiek złego mógł zrobić podczas swojego życia, to
ochronie nigdy nie okazał niczego prócz respektu. Zawsze był wobec
mnie w porządku, aż do dnia przy basenie, kiedy umarł Tupac, a i za
to później przeprosił. Moje emocje też brały górę. Kochałem Tupaca i
on o tym wiedział. Jedyne, co mogę powiedzieć to fakt, że prawda
wyjdzie na światło dzienne. I jeśli chodzi o przyszłość Death Row,
to nie wygląda to najlepiej.
Nie biorąc pod uwagę dobra, czy zła, historia Suge'a dotyczy
mądrości i głupoty. Suge Knight był najbardziej wpływowym, młodym,
czarnoskórym biznesmenem z tym przemyśle. Miał dostęp do tych
wszystkich rzeczy, do których mają dostęp biali bogaci, a nawet
jeszcze więcej. Niestety, nie potrafił pozostawić za sobą
mentalności gangstera. Prezentował ją wszędzie, gdzie się pojawił, a
w moim przekonaniu, kiedy osiągnął to, co osiągnął, powinien
porzucić mentalność gangstera, ale jednocześnie pamiętać, skąd
pochodzi. Wciąż możesz być silnym i wiernym bratem, pomagając swojej
rodzinie i społeczności i tym, którzy są blisko ciebie. Różnica
między chicagowskimi gangsterami i tym, co widzę w Los Angeles,
Death Row, polega na tym, że ich cały cel opiera się na budowaniu
reputacji. W Chicago celem jest zdobywanie pieniędzy. Poważni
gangsterzy pozostają w tle, robiąc swoje pieniądze, a nie pozują do
zdjęć, czy publicznie się biją. Mimo to, nie wierzę, żeby Death Row
powstało jako gang, oczywiście rozwinęło się w coś podobnego do
gangu. Kiedy Dre i Suge spotkali się, aby założyć Death Row, ich
celem było tworzenie muzyki. D.R. przekształciło się z bycia firmą
muzyczną w bycie "gangiem".
Stało się tak, ponieważ tak zdecydował lider, zanim wszyscy
mogli podjąć taką decyzję. Poprzez stworzenie emblematu ze złota i
diamentów, tworzył symbol rozpoznawczy, a dla tych, którzy posiadali
gangsterską mentalność oznaczał on Bloodsów. W dniu, kiedy Suge
Knight przyszedł do domu, nosząc na szyi ten łańcuch, zaczęło się to
na dobre. Ten łańcuch stał się znakiem gangu i nosząc go,
postępowałeś tak, jakbyś pokazywał znak gangu naprzeciwko Cripa.
Teraz nikt ich już na ulicach nie nosi. Podczas poprzedniego Dnia
Matki, Suge dał wszystkim matkom łańcuchy Death Row, mniejsze od
tych, które zwykli nosi faceci, lecz wciąż wykonane były z czystego
złota. Te kobiety zostały potem napadnięte; skradziono im te
łańcuchy z szyj i zostały publicznie poniżone. Wszystko z powodu
tego emblematu.
Suge poznał Reggiego z Wrightway i miał on wspaniałą ekipę,
która dla niego pracowała, byli to ludzie mocni i sprytni.
Zatrudniał dobrych ludzi, z dobrą etyką i dobrą przeszłością, ale
zaczął mało płacić i odnosić się do nich z niechęcią. Widocznie
musiał zobaczyć, jak żyje Suge i jakie zarabia pieniądze. Larry
mówi, że wypisywał faktury na 30 - 40 000$ co dwa tygodnie. "Zaczął
się robić małostkowy" - mówi Larry. "Kiedy ktoś pracował 40 godzin,
to próbował mu zapłacić za 36. Wymyślał swoje durne powody, nie
chciał zwracać ludziom wydatków i między mną, a nim zawsze był z
tego powodu wielki konflikt." Larry nie pracował dla Reggiego od
kiedy wystąpiła cała ta sprawa ze mną, po strzelaninie z Pakiem. "Reggie
tego dnia 'wrzucał Franka pod autobus'. Zrobiłby wszystko, aby
wydobyć swój tyłek z tej sytuacji. Reggie nie jest przygotowany,
jeśli coś naprawdę poważnego będzie miało miejsce. Nigdy nie musiał
o nic w życiu prosić. Jego rodzice zawsze byli dobrze sytuowani.
Nigdy w życiu nie miał kłopotów, a teraz wplątał się w tą
sytuację tylko dla pieniędzy." Larry myślał, że Reggie będzie
przeżywał najtrudniejsze chwile z nas wszystkich i nie będzie chciał
stawić czoła takiemu przeznaczeniu.. "Suge i inni ludzie wokół niego
trzymają się razem" - mówi. "Wiele już razem przeszli. Reggie nie
miał zamiaru stawić czoła temu trudnemu okresowi, ponieważ on tego
nigdy nie przeżył. Zawsze był po drugiej stronie, nie zamierza iść
do więzienia."
Larry uważa, że kiedy zbrodniarz zostaje wyłączony z gry, to
zawsze jego prawa ręka odwala całą gadkę. W przypadku Suge'a,
posiadał kogoś, o kogo powinien się bardziej troszczyć. Za każdym
razem, kiedy gangster upada - i nie obchodzi mnie, czy jest to The
Godfather, czy John Gotti - kto wydaje go policji? Za każdym razem
jest to jego prawa ręka. Ten, który wszystko wie. Wiem tylko, że
zawsze zbierasz to, co zasiejesz. To samo próbowali zrobić z Pakiem,
kiedy był w szpitalu w Vegas. Detektywi przychodzili nieraz dwa razy
dziennie, aby sprawdzić, czy Tupac odzyskał przytomność i może
mówić. Za każdym razem, kiedy przyjeżdżali, pytali "Obudził się?"
Wywnioskowali, że mógł widzieć, kto do niego strzelał i że mógł go
opisać. Zrobiłby to? Oczywiście. Między nim, a Suge'iem były jakieś
problemy, więc oczywiście powiedziałby im, co wie. Nie myśląc dwa
razy, detektywi sądzili, że strzelanina do Paca była jakoś połączona
z Suge'iem.
Jeżeli odetniesz wężowi głowę, co będziesz miał? Umierające
ciało, żmiję, która już nikomu się do niczego nie przyda. To właśnie
zdarzyło się Death Row, kiedy Suge poszedł do więzienia. Suge był
żmiją, zamknęli go i co on teraz może? Nie może nawet prowadzić
swojej firmy, więc zaczęła upadać. Tak długo, jak był w pobliżu i
troszczył się o nią, była silna i wpływowa. Mimo to, interes wciąż
działa, prawdopodobnie jednak nie na długo. Suge prawdopodobnie
będzie szalał w pudle, ale tak jak w przypadku, kiedy Tyson odgryzł
Holyfieldowi ucho, Suge musiał wdać się w tą bójkę w MGM Grand i
nikt nie był w wstanie przemówić mu do rozumu. Nie powiedział do
siebie: "Hej, lepiej będę się trzymał z daleka od tej sytuacji,
ponieważ mogę skończyć w więzieniu." O nie, on będzie myślał:
"Puśćcie mnie do tego kolesia..." Kiedy ktoś traci panowanie nad
sobą, to nie myśli o konsekwencjach swoich działań, myślą tylko o
tym, co widzą i do czego zmierzają. Każdy, kto był bliskim kumplem
Suge'a w Death Row, rozumował tak jak on. Myśleli o dniu
dzisiejszym, nie o jutrze. Jutro było dla nich przyszłością, a ich
postawa cechowała się tym, że żyli tym co jest teraz.
Wielokrotnie porównuję ludzi do zwierząt. Pewnej nocy oglądałem
program telewizyjny, którego tematem były egzotyczne zwierzęta
domowe. Był tam facet, który wychował lwa, a kiedy ten lew w pełni
dorósł, stał się z powrotem tym, czym był - dzikim zwierzęciem.
Widziałem także ostatnio film pt. Buddy. Była tam kobieta, która
wychowywała goryla od czasu, kiedy był mały. Kiedy goryl powrócił do
swojego własnego środowiska, zaatakował ją.
Jeżeli całe życie przeżyłeś w jednej okolicy, to wpływa to na
twoją mentalność, możesz próbować od tego uciec, możesz próbować to
za sobą zostawić, ale to zawsze powraca, ponieważ nigdy nie zapomina
się, skąd się pochodzi. Osoba postronna bardzo łatwo może źle
zrozumieć Suge'a i może kwestionować jego czyny. "Miał wszystko,
dlaczego nie mógł być po prostu dobry i trzymać się z dala od
kłopotów?" To tak, jakby poprosić pit bulla, aby opuścił swój
posterunek i został kociakiem. Pit bull może być najsprytniejszym,
najsłodszym, najbardziej kochającym i lojalnym psem, kiedy tego
chce, ale nigdy nie opuści swojego posterunku i jeżeli rzucisz mu
wyzwanie, będzie walczył, aż do śmierci. Taki właśnie jest. Szczerze
mówiąc, nie wiem, jak zachowałbym się w chwili próby. Nigdy nie
musiałem stawić czoła sytuacji, kiedy musiałbym powrócić do takiej
mentalności. Jeślibym jednak musiał to zrobić, bez wątpliwości
zrobiłbym to. To są naturalne instynkty w walce o przeżycie.
Suge Knight być może mógł winnym tego, że wierzył w szum, który
wokół siebie tworzył, mam jedynie żal do Suge'a Knighta, że mógł
wprowadzić pewne zmiany, miał jednak klapki na oczach. Widział tylko
prosto przed siebie. Jeżeli zobaczyłby wielkie zdjęcie, być może
zboczył by ze ścieżki, którą kroczył. Nie mam dla Suge'a Knighta nic
prócz miłości i mam nadzieję, że kiedy wyjdzie, wciąż będzie o etap
do przodu. Jestem pewien, że nigdy nie zbankrutuje. Mam powód
przypuszczać, że odłożył sobie wystarczająco dużo pieniędzy, żeby z
nich żyć. Nie chodzi tu jednak o pieniądze, lecz o to, czy lub nie
będzie miał czasu, aby przeanalizować wszystko, to, co się zdarzyło
w jego życiu i czy będzie w stanie doprowadzić do porządku swoje
postępowanie.
Czym bliżej końca, to wszystko zaczęło się pieprzyć, Tupac nie
był nawet upoważniony do tego, aby wynieść ze studia kasetę, kiedy
pracował nad swoimi utworami. Nie mógł słuchać swojej własnej muzyki
poza studiem, ponieważ Suge chciał wszystko posiadać. Mam nadzieję,
że Suge wykorzysta swój pobyt w więzieniu, aby stać się większym,
lepszym człowiekiem. Wiem, że ten człowiek siedzi w jego wnętrzu.
Podczas tego roku, w którym znałem Suge'a, widziałem jak robi dobre
rzeczy. Przekazywał pieniądze na młodzieżowe centra społeczne,
zaopatrzył Compton w świąteczne indyki i zabawki podczas przerwy
świątecznej. Organizowane przez niego przyjęcia z okazji Dnia Matki
były legendarne. Ponad tysiąc samotnych matek zostało zaproszonych
na obchody, włączając w to wszystkie matki z Rodziny Death Row i nie
robił tego, aby zrobić z tego wielki pokaz. Wyglądało na to, że
robił to ze szczerego serca.
Musisz zrozumieć jedno, znałem niektórych z jego kumpli i byli
to faceci, którzy nie mieli żadnych możliwości, zanim nie spotkali
Suge'a Knighta, który im je udostępnił. Nigdy nie zapomnę Herona,
jednego z jego najbliższych ziomków. Ten koleś był taki spoko i
związaliśmy się ze sobą, gdyż był takim bratem jak ja. Podczas Super
Bowl XXX trzymaliśmy się razem. Kiedy przebywał w więzieniu,
zainteresował się kulturystyką i to było coś, co nas łączyło. Nigdy
nie zapomnę jak ten głupek opowiadał mi o swojej filozofii względem
kobiet. Heron był dobrze wyglądającym mężczyzną i wiedział, że mógł
mieć każdą kobietę, której pragnął, ale on rozumował zupełnie
inaczej. "Pójdę i znajdę sobie najokropniejszego dzielnicowego
szczura, a potem sprawię, że się we mnie zakocha" - powiedział.
"Także ja się w niej zakocham. Naprawdę zrobię to. Będę kochał tą
dziewczynę. A kiedy to już się załatwi, będę ustawiony."
Śmiałem się z tego szalonego czarnucha, ale jemu chodziło o to,
że ona będzie się nim opiekowała, bez względu na wszystko, bez
żadnych komplikacji. Mówię ci, w getcie chodzi tylko o przeżycie w
jakikolwiek sposób. Heron wystąpił w telewizji, po tym, jak Suge
poszedł do więzienia; został przedstawiony przez Fox News, jako
członek Compton Mob Pirus. Dostał się przed kamerę i powiedział: "To
nie jest gra... Pracuję, także płacę podatki. Tak jest. I tego
nauczył mnie Suge. Nigdy wcześniej nie pracowałem, zanim nie
zacząłem pracować dla Suge'a... Byłem już w więzieniu. Robiłem już
wszystkiego po trochu... Teraz jestem na nowo odrodzonym
pracownikiem." Teraz Heron nie żyje. Wiesz dlaczego? Po tym, jak
Suge poszedł do więzienia, wielu z jego chłopaków straciło swoje
posady i poszli z powrotem robić, co tylko umieją najlepiej.
Powrócili na ulice. Herona znaleziono w jego samochodzie,
zastrzelonego siedemnastoma kulami, na rogu Fairfax i Santa Fe.
Suge odczuł wiele strat, Pac, Heron, swoja wolność. Suge musi
wiedzieć, że jeśliby nie był w więzieniu, Heron może by żył. Tego
dnia być może wciąż pracowałby dla Suge'a i nie znalazłby się w
niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie. Wolność, którą mu
odebrało, spowodowała, że stracił swoje kobiety, dzieci, ziomków, z
którymi miał zwyczaj balować, stracił to wszystko. Jak na ironię,
bójka która miała miejsce w MGM Grand była tylko jedną z tych bójek,
które zdarzały się każdego dnia, jeśli spędzałeś czas wśród Death
Row. Nie miała ani większego, ani mniejszego znaczenia od innych
incydentów, które były po prostu codziennymi wydarzeniami w ekipie
Death Row. Albo ktoś szukał kłopotów, albo miał zamiar je znaleźć.
Nie miało to znaczenia. Był to tylko kolejny dzień.
Niezwykłe jest to, że Suge został zapuszkowany za coś tak nie
istotnego, jak parę kopów, kiedy możesz sobie wyobrazić inne rzeczy,
które się zdarzały. Nie twierdzę, że Suge jest święty. Zdarzyło się
wiele złego, bez wątpienia. Nie mogłem uwierzyć L.A. Times'owi,
który pozwolił mu odejść, porównując się do naszych wielkich
liderów, jest to sympatyczna opowieść o Suge'u, w której mówi:
"Czasami ludzie zostają ofiarami kiedy próbują powstać... Malcolm X,
Martin Luther King." Suge nie był ani Malcolmem X, ani Martinem
Lutherem Kingiem. W każdym wywiadzie, którego udzielał telewizji lub
gazetom mówił, jak my to nazywamy "zamaskowanymi słowami". Suge
robił to, co musiał zrobić. Pomyśl o tym - gdzie indziej uda się
człowiek taki jak Suge Knight, kiedy zechce założyć swój interes?
Nie pójdzie do banku i nie poprosi o parę milionów dolarów.
Zaśmialiby mu się w twarz: on jest z Compton i ma kartotekę.
Uważam, że robił także dobre rzeczy. Podczas okresu, w którym z
nim pracowałem, zobaczyłem więcej dobra niż zła. Jak powiedziałem na
początku, prawda jest skomplikowana. Sędzia Stephen Czuleger, który
skazał Suge'a na osiem lat pobytu w więzieniu, podsumował to
najlepiej: "Roztrwoniłeś to" - powiedział Suge'owi. Miał rację.
Nigdy nie miałem szansy, aby powiedzieć wszystkim innym
członkom Death Row, co o nich myślę, więc chciałem wykorzystać teraz
tą sposobność: Snoop, Doggfather, jesteś całkowicie w porządku
gościem. Zimnym jak lód. Życzę ci jak najlepiej. Daz, wielce
utalentowany producent, mam nadzieję, że ci się uda. Kurupt, jesteś
bardzo utalentowanym raperem, całkowicie naturalnym. Potrzebujesz
przewodnika. Dr. Dre był bratem, który dokonał właściwego wyboru. Do
Nate Dogga, byłego Marine, chcę tylko powiedzieć Semper Fi, Zawsze
Wierzący, trzymaj się tego. Outlawz, bardzo za wami tęsknię.
Żołnierze Tupaca czują się bez niego zagubieni, a ich serca są
złamane. Yak i Pak są w niebie.
Do Afeni, chciałbym powiedzieć, że dzielę z tobą ból po stracie
twojego syna. Prawdą jest, że byłem za niego odpowiedzialny i
cierpię za każdym razem, kiedy myślę o nocy, w której zabrali
twojego syna, mojego przyjaciela. Modlę się całym sercem i wiesz, że
nic tylko kochałem Paca, a on, jak wiesz, mnie. Nigdy nie zapomnę,
kiedy pierwszy raz nas sobie przedstawił, powiedział: "Mamo, to jest
Frank, mój ochroniarz numer jeden." Tęsknię za czasami, kiedy
rankami rozmawialiśmy w twoim domu. Byłaś zawsze dla mnie taka miła
i doceniam to wszystko, co dla mnie zrobiłaś. Za każdym razem, kiedy
jechaliśmy do twojego domu, Pac mówił: "Jeśli jesteś głodny, mama
zrobi na coś do jedzenia" i robiłaś to często. Chcę żebyś wiedziała,
moja mama także ostatnio straciła jednego ze swoich synów i wiem
oraz słyszałem wiele o matczynym żalu i bólu z powodu straty syna.
Afeni, czuję z powodu Tupaca taki sam ból.
19. Do Paca >>> |