.
strona główna | teksty po polsku
  .
.

 


 

Nic do stracenia  (Nothing To Lose)


album: R U Still Down?
tłumaczenie: Piotr Studziński (3.01.2009)
korekta: Piotr Studziński (26.12.2014)
pierwsza wersja tłumaczenia
(c) PoznajTupaca.pl


[Tupac]
Jedynym sposobem na to, bym się zmienił, jest chyba tylko strzał w łeb
Utkwiłem pośrodku tej gry, bo chcę pozbyć się bólu
Dziennie modlę się do mojego Boga, ale mnie nie słucha
Bieda mnie martwi, ale mama wyczynia w kuchni cuda
Słyszę, jak płacze w sypialni,
Modląc się o pieniądze, ale nigdy nie mając poczucia, że nie da rady
Czy coś ze mną nie tak, bo chciałbym być gdzieś indziej?
Mając trzynaście lat nie potrafię sam o siebie zadbać
Czy mogę winić tatę, że mnie zostawił? Chciałbym, żeby mi pomógł
Za bardzo go przypominam, dlatego mama mnie nie kocha
Od małolata zdany na siebie, zarabiając kasę
Mam przy sobie broń, więc nigdy nie będę czuł strachu
Kiedy zboczyłem na zła drogę? Bujam się bocznymi uliczkami
Zadaję się z gangsterami i ćpunami – czy w końcu mnie skroją?
Nie mogę odwrócić się plecami. Zapatrzony w cel,
Nie mam nic do stracenia, bo każdy w końcu umrze,
Powiedz „do widzenia” złemu kolesiowi
Temu samemu, którego zjebałeś, przechodząc obok
Pif paf z glocka i roztrzaskane szkło lata w powietrzu
Walcz lub giń. Byłbyś na moim miejscu
To też był oszalał i nie miałbyś nic do stracenia

[refren]
Po przyjedzie do Kalifornii stałem się ostry
[1]
I nie mam nic do stracenia, nic do stracenia
To dlatego rymuję o sprawach związanych z gangami
[2]

[Tupac]
Dziękuję Panu za szczęście, którego wielokrotnie zaznałem
Mimo to, stresuję się i ubieram kamizelkę kuloodporną
Dla ochrony przez lufami Smith & Wessonów
Wszystkie moje czarnuchy siedzą w więzieniach. Znowu to samo
Nic nie oddziela nas od macków kalibru 10
Urodziłem się w getcie jako kanciarz
Konkretny żołnierz walący w tych drani
Obojętnie, jak bardzo będziesz się starał, czarnuchy nigdy nie wyginą
Odwijamy się z nienawiścią i jest nas coraz więcej
Patrz, jak wożę się ulicą, uderzam na róg
Bujam się jak sam skurwysyn, żyję tak, jak mi się podoba
Nie ma zatrzymywania się na czerwonych światłach, walę chodnikiem
Bandyckie życie skurwysynu, zbrodnia popłaca!
Niech psiarnia goni mnie na sygnale
Zygzakiem tnę po autostradzie – ścigajcie się ze mną
Ścigany przez stróżów prawa na dużej prędkości
Najprawdziwszy sukinsyn, jakiego kiedykolwiek widziałeś
Żyję jak twardziel, dopóki mnie nie pochowają, nie martw się o mnie
Jestem na haju i żyję tak, jakbym nie bał się zginąć
Walcz lub giń. Byłbyś na moim miejscu
To też był oszalał i nie miałbyś nic do stracenia

[refren]
Po przyjedzie do Kalifornii stałem się ostry
I nie mam nic do stracenia, nic do stracenia
To dlatego rymuję o sprawach związanych z gangami

[Tupac]
Nie ma ucieczki przed śmiertelnym przeznaczeniem
Każdego dnia wynoszą milion martwych czarnych ciał
Zaczynam tracić nadzieję, wydaje się, że każdy jest na prochach
Mama kazała mi się wyprowadzić, bo była bez grosza
Czasem zakaszlę się dymem z zioła. Wymykam się oknem
Jestem kryminalistą działającym na własny rachunek
Z domu nie wyniosłem miłości. Bez uczuć
Wychodzę na ulicę i krzyczę: Jebać pokój!
Nie mam nic do stracenia i muszę coś udowodnić. Cóż począć?
Trzeba żyć życiem bandyty i pozostać prawdziwym
Gdy mnie zabiją, czy trafię do Nieba dla prawdziwych gangsterów?
Przebacz mi Panie, jeśli mnie rozumiesz
Całe życie byłem biedny jak mysz kościelna i nie miałem żadnej nadziei
Byłem małym, chudym sukinsynem pożądającym forsy
Nienawidziłem kroić frajerów moją żyletką
Ale każdego dnia trzeba walczyć o grubą kasę
Tak czy inaczej, ciężko jest czarnuchowi w tym mieście
Nie ma litości i miłości dla kolesiów żyjących na krawędzi
Byłbyś na moim miejscu
To też był oszalał i nie miałbyś nic do stracenia

[refren]
Po przyjedzie do Kalifornii stałem się ostry
I nie mam nic do stracenia, nic do stracenia
To dlatego rymuję o sprawach związanych z gangami

przypisy:
[1] frag. utworu D.O.C., The Grand Finale
[2] frag. utworu Ice Cube'a, Us

 

 1997-2015 Poznaj Tupaca - wszelkie prawa zastrzeżone!...