„Pokusy” (Temptations)


album: Me Against The World
tłumaczenie: Radosław Jabłoński, pomoc: Marcin Samsel, Piotr Studziński
korekta: Piotr Studziński (30.11.2014)
pierwsza wersja tłumaczenia
(c) PoznajTupaca.pl


[Tupac]
Powiedz mała, czujesz się samotna? Nie chcę cię popędzać
Ale mogę ci pomóc, jeśli tylko pozwolisz się dotknąć
Jeśli jestem w błędzie kochanie, powiedz mi, bo utknąłem w tym wszystkim
Wiodę życie, które jest piekłem. Nigdy bym nie przypuszczał,
Że doczekam dnia, w którym będę mógł się uspokoić
Nie słyszałaś, że jestem znany z wygłupów i bywania tu i tam?
Widzę, jak nadchodzisz, wyglądasz świetnie
Masz niesamowite ciało, ale dobijasz mnie
Udawaniem kogoś by się dopasować, nie bądź fałszywa
Nienawidzę, kiedy zachowujesz się tak, jakbyś mnie nie znała
Stresuję się w błysku fleszy, pragnę sławy
Niestety, przemysł (muzyczny) często przypomina narkotykową grę
Nie mam czasu, by się zaangażować, muszę lecieć
Nie mogę spędzić z tobą każdej minuty, mam kolejny występ
Mimo tego, że jestem znany z moich jednonocnych znajomości
(Słuchaj uważnie) Chcę być uczciwym mężczyzną, ale pokusy nie dają mi spokoju...

Pokaż środkowy palec!
A wszyscy moi kumple odejdą...
Pokaż im palec!
Wiesz mała, jak to jest

[refren]
Wiem, że szukasz kogoś
Kto cię uszczęśliwi i dobrze wykona swoją robotę
Mówisz, że tego potrzebujesz, faceta z kasą
Czy nadal cię to obchodzi, skoro nie mogę przy tobie być?

[Tupac]
Zdradzę, czy będę wierny? Bóg jeden wie
Ulegam słabości i mam ochotę ją zaliczyć, zatem do dzieła
W mojej furze zabieram się do roboty w oparach trawy
Słyszę wołania ludzi, gdy przejeżdżam obok
Wszyscy wiedzą, że jestem rozrywkowy, i na Boga
Muszę uważać, by nie upaść, lecz nie jest to łatwe
Wszystkie ślicznotki wiedzą, że jestem pod presją, jak to rozegrać?
Dostaję dreszczy, gdy ona podnosi sukienkę - podoba mi się to
Powinienem zaczynać, czy jeszcze trochę poczekać? Ty decyduj
Jeśli powiesz, że tego nie chcesz – będzie to kłamstwo
Przysuń się i pozwól mi szeptać nieprzyzwoite słowa
Do twoich uszu, gdy całuję cię po całym ciele
Zwolnij mała, nie spiesz się, lubię robić to powoli
Nie potrafię wstrzymywać się chwili dłużej, pozwól mi działać
Wpuść mnie do siebie, czy chcesz znaleźć się w niebie?
Nie martw się, wszedłem już do środka, słyszałem tylko...

[refren]
Wiem, że szukasz kogoś
Kto cię uszczęśliwi i dobrze wykona swoją robotę
Mówisz, że tego potrzebujesz, faceta z kasą
Czy nadal cię to obchodzi, skoro nie mogę przy tobie być?

[Tupac]
Ludziom wydaje się, że łatwo jest się ustatkować
Ale w każdym mieście czeka na mnie kobieta, która da mi przyjemność
Nie chcę ale muszę to robić, pokusa sprawia, że jestem gotów
Usiądź i rozmawiajmy, jakbyś mnie znała, chwyć moją dłoń
Bo nawet bandyci odczuwają samotność
Zrozum, że nawet moi najtwardsi kumple potrzebują uwagi
Przyłapuję cię na telefonicznym flircie. Wspominam
Chcę zabrać cię do kina i do parku
Znajdźmy ciemne miejsce, w którym się mną zajmiesz
To właśnie jest namiętność, obejmij mnie mocno
Nie potrzeba świateł, widzę cię w blasku księżyca
Wiem, że twój facet nie kocha cię tak, jak trzeba
Jesteś samotna i przygnębiona, potrzebujesz bandyty w swoim życiu
Wystarczy tych pogaduszek, chcesz żebym poszedł, no to sobie idę
Widzimy się później, ponieważ jestem podrywaczem, mała
Słyszałem tylko...

[refren]
Wiem, że szukasz kogoś
Kto cię uszczęśliwi i dobrze wykona swoją robotę
Mówisz, że tego potrzebujesz, faceta z kasą
Czy nadal cię to obchodzi, skoro nie mogę przy tobie być?