|
Pochowajcie mnie jako gangstera
(Bury Me a G - solo version)
album: niewydany
tłumaczył: Tomasz Dobner - MarvelouZ
(kyle@go2.pl)
poprawki: Piotr Studziński (p.studzinski@op.pl)
(c) Poznaj Tupaca (7.01.2010)
Pochowajcie mnie jako gangstera
Thug Life
Wiesz co to za pora
Skumaj to
(Zwrotka 1)
Myślę o przeszłości, wspominam czasy
młodości
Kiedy jako młody gangster zarabiałem na
ćpunach
Ale pierdolić kasę, którą zarobiłem
Czarnuchu, jaki jest sens ciężko pracować,
Jeśli nie masz nic z życia?
Radzę sobie, zostaje na ulicy aż do świtu
I wracam do domu o 6 rano
W ręce trzymam glocka, a w głowie mam jasny
cel
Trzymam palec na spuście kiedy wożę się po
mieście
Gram w kości, wywalam czarnuchów za drzwi
Podnoszę kaponę z podłogi, Bogu dzięki za
rewolwer
Utknąłem na dobre, znowu pijany
Sączymy Gin z kilkoma przyjaciółmi (ha ha)
Powiadają: czarnuchy z Thug Life są jak
grube szychy
Trzymanie się zasad nie wymyślono dla
głupców (dziwko)
I jeśli umrę niech tak będzie
Ale jeśli przyjdą po mnie, pochowajcie mnie
jako gangstera
(Refren)
Nie mam czasu na dziwki
Muszę skupić się na moich pieprzonych
bogactwach
Nawet jeśli umrę
Oni nie będą się tym przejmowali
Nie płacz mamo
Pochowajcie mnie jako gangstera
(Zwrotka 2)
Pozostanę uzbrojony, bo z moim karabinem
czuję się pewniej
Trzymam palec na spuście w obronie przed
wami zazdrosne czarnuchy
Zastanawiam się czemu te zjeby są tak
szalone i czemu jestem zmartwiony
Widzę cmentarz pełen martwych ciał
Mama mówiła mi: "synu nie kłam",
A sama siedzi z tyłu i pali crack,
W takich chwilach czarnuch ma ochotę umrzeć
Nie mogę płakać bo zwariowałem, krztuszę się
Czarnuch pali to zioło żeby się ujebać
W głębi duszy wiem - źle robię, alkohol
sprawia, iż młody skurczybyk myśli, że żyje dostatnio
Gromadzę telefony do moich starych suczek,
prześlijcie więcej zdjęć
Przez telefon próbuję ją przelecieć, bo tak
tęsknie
Z powrotem na ulicy tracę zmysły, jestem
bezsilny
Ziomki umierają przez jakieś drobne
narkotykowe porachunki
Trzymam rękę na mym karabinie maszynowym
człowieku,
Zabawa z crackiem to nic
Czarnuchy bardziej wariują w tej rapowej
grze
Pochowajcie mnie jako gangstera
(Refren)
Nie mam czasu na dziwki
Muszę skupić się na moich pieprzonych
bogactwach
Nawet jeśli umrę
Oni nie będą się tym przejmowali
Nie płacz mamo
Pochowajcie mnie jako gangstera
(Zwrotka 3)
Więc chcesz zarobić milion, wsypując
skurwieli od narkotyków
Wsuwam glocka za pas i przybieram twarz
bandziora
Nawet w dobry dzień, muszę być uzbrojony
Żyjąc w mojej dzielnicy, czarnuch
ostrzeliwuje pały
Wszyscy chcą iść do nieba, ale nikt nie chce
się modlić
Więc ja zostaję, dzierżąc mój karabin AK
Zabijam czarnuchów, którzy mi się stawiają,
tak to jest
Wy skurwiele próbujecie mnie ustawiać i
moich ziomków
Czas przygotować drogę ucieczki, ukryłem się
w ciemnych zaułkach
Nie mogłem pozwolić policji mnie złapać
Muszę być cicho, nie wychylać się, mam sporo
cracku więc
Kiedy policja mnie przetestuje, pierdolić
sędziego
Mam ziomka, który wpłaci kaucję, bratnia
dusza
Trzymam rękę na mym karabinie człowieku
Zabawa z crackiem to nic
Czarnuchy bardziej wariują w tej rapowej
grze
Pochowajcie mnie jako gangstera
(Refren)
Nie mam czasu na dziwki
Muszę skupić się na moich pieprzonych
bogactwach
Nawet jeśli umrę
Oni nie będą się tym przejmowali
Nie płacz mamo
Pochowajcie mnie jako gangstera
(Tupac)
Utknąłem na całego, gin (Tanqueray) potrafi
mnie nieźle wstawić
Bóg mi świadkiem nie potrzebuję kolejnej
jazdy po pijaku
Żyję w stylu Thug Life, bezduszny oprych
To, że ją bzykałem wcale nie znaczy że jej
ufam
Teraz pager ciągle dzwoni, nie mogę spać
Więc jadę do domu tej kurwy, po drodze
słuchając Isley (Brothers)
Czy fajnie jest się bzykać, zapytałem
Suka skumała o co chodzi i zaczęła się śmiać
Teraz rucham ją aż po jaja (czarnuchu jesteś
szalony)
I modlę się żebym nie zalał za szybko
Bo wyrucham i wstanę, dam ci znać (suko)
Jestem 10 minutowym czarnym kochankiem dla
kurwy wartej 2 dolce
Niech ta dziwka się wkurza (ha ha)
Pozwolę suce pozostać suką, możesz sobie
wziąć tę dziwkę
Bo wątpię czy się zmienię, gra jest
popierdolona
Prawdziwi czarni zmieniają się w cipki,
pochowajcie mnie jako gangstera
(Refren)
Nie mam czasu na dziwki
Muszę skupić się na moich pieprzonych
bogactwach
Nawet jeśli umrę
Oni nie będą się tym przejmowali
Nie płacz mamo
Pochowajcie mnie jako gangstera |