.
strona główna | teksty po polsku
  .
.

 


 

Bandycki Styl (Thug Style)

album: R U Still Down? (Remember Me)
tłumaczył: Piotr Studziński (7.10.2017)
(c) PoznajTupaca.pl


[intro -  Tupac]
Jebać tego 2Paca, ten czarnuch jest nikim
Ten czarnuch wcale nie jest z Nowego Jorku
Ten czarnuch buja się z tymi czarnuchami z Kalifornii
Człowieku, pierdolić tego Paca, on jest z Zachodniego Wybrzeża
Ten zjeb ciągle trzyma się z czarnuchami z Nowego Jorku
Widziałem ich z tym czarnuchem, ten czarnuch nie jest z Zachodniego Wybrzeża
Człowieku, jebać tego Paca, jebać tego czarnucha on nie jest z ulicy
Pieprzony rapujący czarnuch, nie zadaję się z nim
Pieprzyć tego czarnucha, niech idzie do pudła, co nie?
Pieprzyć tego czarnucha, pieprzyć tego czarnucha - PIEPRZYĆ CIEBIE TEŻ, CZARNUCHU!

To ja we własnej osobie.
Zapewne te sukinsyny chcą wysiudać mnie z tego biznesu, co nie?
Chyba nie jestem zbyt Wschodni dla moich czarnuchów w Nowym Jorku
I zanadto Zachodni dla moich czarnuchów na Zachodzie, co?
A pierdolcie się wszyscy!

Macie tu bandycki styl, sukinsyny, ręce w górę!
Jeśli macie swojego Jeepa, to niech to rozwali głośniki
Chcę, żeby jebana policja próbowała was zatrzymać za tę muzykę
Wchodzimy z tym na zupełnie nowy poziom, styl rynsztoka, styl bandyty
Rozumiesz? Tylko my, prawdziwi żołnierze możemy robić takie rzeczy
Jeszcze nie umarliśmy

[Tupac]
Piję sobie Hennessey i znajdę was, wrogowie
W pokoju pełnym czarnuchów próbujecie się chować, dziwki
Jaram sobie zioło, bo nigdzie mi się nie spieszy
Nastawiony na finanse, więc nigdy nie spotkasz mnie spłukanego
Kim jestem? Czarnuchem, żyjącym jak gangster
Mam przy sobie artylerię, więc inne czarnuchy trzymają się z dala
Nie mogę spokojnie spać w tych zwariowanych czasach
Czarnuchy ścigają mnie, bo zgarniam hajs i robię szum
Możesz mnie zaczepić, jeśli chcesz, proszę zrób to
Bo nie bujam się z frajerską ekipą i poleje się krew
Wrogowie w moim zasięgu - weszliście w niebezpieczny teren
Siedzę mocno w tej grze
Wy frajerzy lepiej idźcie po rozum do głowy, jak ja
Diluję i atakuję tymi rymami
Moim czarnuchom w Quentin
I na Rikers Isle mówię: bądźcie nieokiełznani
A czarnuch będzie wykorzystywał swoje style

[refren]
Te czarnuchy nie znają mojego stylu
Za dzieciaka byłem problematycznym dzieckiem
Chcieli mnie zlikwidować, ale byłem zbyt szalony
Frajerskie czarnuchy nie znają mojego stylu

[Tupac]
Może to niewłaściwe, ale nigdy nie lubiłem się z gliniarzami
Oni ciągle zmuszają czarnuchów do chowania się przed ich pociskami
Cały czas moją głowę wypełniają myśli o końcu
Woziłem się jakimś gratem, a teraz kupiłem sobie Merca
Fałszywi przyjaciele mówią, że mnie kochają, ale ja wiem, że kłamią
Ich serca wypełniają myśli o zabiciu mnie
Mama płakała, kiedy zabrali mnie do więzienia
Tylko ja jeden w celi, zamknięty w tym piekle
Słyszałem, jak jakiś frajer krzyczał, jakby miał w sobie demona
Czy opuści go do rana? Tylko najsilniejsi przetrwają
Płaczę, ale na swój sposób, chowam dumę do kieszeni
Szukam powodu, żeby schować się przed tymi wszystkimi, którzy odeszli
Pełno moich braci pochowanych na cmentarzu
Nawet teraz wciąż zastanawiam się, czy ja pozostanę przy życiu
Moje rodzinne miasto to rynsztok, jestem urodzonym dzikusem
I wybiłem się z tego syfu w bezdusznym stylu

[refren]
Te czarnuchy nie znają mojego stylu
Za dzieciaka byłem problematycznym dzieckiem
Chcieli mnie zlikwidować, ale byłem zbyt szalony
Frajerskie czarnuchy nie znają mojego stylu

[Tupac]
Pamiętam Uptown, trzeba było też posłuchać
Mr. Magica, który zapuszczał hity
I mimo tego, że miałem w zwyczaju rymować
To wciąż pakowałem się w kłopoty
Byliśmy nastoletnimi bandytami
Mówię samą prawdę i tylko prawdę
Na dzielni w Halloween rzucaliśmy z dachów jajkami
Sprawdź mnie, młody ulicznik z darem do bajeru
Próbowałem zakręcić się z prostytutkami, które chciały się ruchać
Pamiętam, jak mama gotowała w kuchni, a ja zrywałem się ze szkoły
I podbijałem do takiej z jasną karnacją, bo świetnie wyglądała
Przeskakiwaliśmy przez kołowrotki, bo nie mieliśmy w zwyczaju płacić
Przezywaliśmy laski brzydkimi słowami, ale to była tylko zgrywa
Modlę się o jakiś grosz, ale bezskutecznie
Musiałem się często przeprowadzać, bo mama była zagubiona
Miałem rodzinę, ale byłem za bardzo postrzelony
Trzeba było przenosin na Zachód, bym odnalazł swój styl

[refren]
Te czarnuchy nie znają mojego stylu
Za dzieciaka byłem problematycznym dzieckiem
Chcieli mnie zlikwidować, ale byłem zbyt szalony
Frajerskie czarnuchy nie znają mojego stylu
 

 1997-2017 Poznaj Tupaca - wszelkie prawa zastrzeżone!...