Rodzina
wstęp
|
rodzice |
rodzeństwo |
ojczymowie |
dalsza rodzina
|
kuzyni |
żona
|
zakończenie
Keisha Morris
Keisha Morris
urodziła się w Bronksie, dzielnicy Nowego Jorku. Posiada tytuł
licencjata Prawa Kryminalnego, który zdobyła w John Jay College. Ma
także tytuł magistra w nauczaniu. Keisha spotkała Tupaca po raz
pierwszy na imprezie w 1994 roku. On był już znaną z telewizji
gwiazdą, a ona studentką nie mającą pojęcia o jego świecie. Do ich
kolejnego spotkania doszło miesiąc później w nowojorskim klubie ‘Tunnel’.
Tupac podbiegł do Keishy by przypomnieć jej o ich wcześniejszym
spotkaniu. Początkowo, kontrowersje dotyczące jego osoby, budziły w
niej nieufność. Tupac słynął z wyjątkowego zamiłowania do kobiet.
Najczęściej znajomości te kończyły się na jednej wspólnej nocy.
Keisha od razu dała mu do zrozumienia, że nie będzie jedynie kolejną
z jego kobiet. Cały wieczór spędzili na tańcu i rozmowie. Tupac dał
jej swój numer telefonu. „Tupac czarował wszystkich. Pod tym
względem jego zainteresowanie moją osobą w pewnym sensie mnie
onieśmielało. Przyznam jednak szczerze, że każda kobieta pragnie
mężczyzny z odrobiną twardziela w sobie, w tym więc momencie
rozpoczęła się nasza znajomość”- Keisha.
Kilka dni później, Keisha gościła w domu Tupaca w Atlancie. Poznała
prawie całą jego rodzinę wliczając w to jego matkę Afeni oraz
siostrę Sekyiwę. Pomimo miło spędzonego wspólnie czasu, Keisha
zastanawiała się nad sensem tego związku. Tupac przez cały czas
pozostawał z nią w kontakcie. Gdy wrócił do Nowego Jorku, szybko
zamieszkali razem. „Tupac uwielbiał gotować dla mnie; jego ulubionym
posiłkiem był makaron z serem i do tego napój pomarańczowy 'Sunkist
Orange Soda'. Nie lubił za to sprzątać i zmywać naczyń - 'jestem
gwiazdą, nie muszę sprzątać', mawiał. Nie przeszkadzało mi to, bo
zakochiwałam się w nim coraz bardziej. Tupac lubił życie w domu, a w
tamtym okresie tylko pod tą postacią mógł korzystać z naszego
związku. Mówił mi wtedy, że dotychczas miał tylko 4 prawdziwe
dziewczyny, kochał naprawdę zaś tylko mnie. I że pewnego dnia
zostanę jego żoną” - Keisha.
Po 3 miesiącach związku, Tupac poprosił Keishę o rękę. „Jednego
dnia, zaraz po przyjściu wyciągnął w moją stronę ręce i zapytał, czy
zauważyłam coś nowego. Odpowiedziałam: 'nie, czy zrobiłeś sobie
manicure?'. A on pokazał mi swój nowy pierścień za 30000$. Zaśmiał
się, bo tego nie zauważyłam. Powiedział, że da naszemu psu - Playa -
to, co dla mnie kupił. Chwilę potem wyciągnął małe pudełko, włożył
je mu psu do pyska i powiedział, że to pierścionek dla mnie. Potem
poprosił mnie o rękę. Byłam zaskoczona, a gdy wzięłam pudełko od psa
i otworzyłam je, zobaczyłam 7-karatowy platynowy pierścionek w
kształcie korony. Nie miałam nawet szansy się zgodzić albo odmówić,
bo Tupac stwierdził, że ślub będzie w moje urodziny w listopadzie.
Poprosił mnie, abym nigdy nie sciągała tego pierścionka, gdyż to
będzie koniec naszego związku. Zdążyłam tylko powiedzieć 'ok', a on
wyszedł do studia” - Keisha.
Kariera Tupaca nabierała coraz większego tempa. Pochłaniały go
sprawy zawodowe oraz problemy wynikające ze stylu życia, które
wiódł. W związku Tupaca i Keishy zaczęły pojawiać się problemy. „W
Nowym Jorku rozpoczął się proces o napastowanie seksulane, a Tupac
kończył nagrywać 'Me Against The World' i pracował nad 'Bulletem'.
Wyznał mi, że sprawy sądowe są dla niego ciężkim brzemieniem, jednak
nasz związek rozwijał się dobrze. Aż do strzelaniny w Quad Studios.
Byłam w szoku, gdy dowiedziałam się o tym. Razem z Afeni
wskoczyłyśmy do samochody i pojechałyśmy do szpitala. Gdy menedżer
Tupaca powiedział mi o jego stanie, niemal zemdlałam. Życie nie było
zagrożone, jednak musiał pozostać w szpitalu przez jakiś czas.
Następnego dnia ogłoszono wyrok. Ponieważ część oskarżeń odrzucono,
nie wiedzieliśmy dokładnie, jak to się skończy. Wyjaśnili nam to
jego prawnicy. Tupac podszedł do tego z rezerwą i zapytał mnie, co o
tym myślałam. To nie było łatwe także dla mnie. Musiałam zdecydować
się, czy chcę z nim zostać, czy odejść. Nie jest łatwo podjąć
decyzję w sytuacji, gdy w grę wchodzą uczucia i zależy ci na kimś.
Serce kazało mi zostać - czułam, że Tupac mnie potrzebuje.
Oczywiście przecież nie o tym marzyłam - planowaliśmy wesele, a nie
jego pobyt w więzieniu. Jednak nie chciałam go opuszczać - kochałam
go tak mocno, że postanowiłam go nie osądzać ani niczego nie
zakładać. Czas miał pokazać, co z tego wyjdzie” - Keisha.
Keisha zauważyła zmiany w zachowaniu Tupaca. „W kontaktach z innymi,
także ze mną, stawał się coraz bardziej oschły i nieuprzejmy. Aż do
tego momentu nie miałam okazji poznać obydwu stron jego osobowości,
mieszających się w codziennym życiu - krzyczał na mnie, aby za
chwilę być moim najlepszym przyjacielem. Były dni, gdy przychodził
do domu i nie odzywał się do mnie słowem. Na początku brałam to
mocno do siebie i często płakałam, jednak rozmowy z Afeni i jej
wsparcie pomogły mi - w końcu w tym okresie potrzebował mnie
bardziej niż kiedykolwiek. Tupac zawsze mówił mi, żeby się nie
poddawać” - Keisha.
Kiedy Tupac trafił do więzienia w Clinton, poprosił Keishę by ta
poprowadziła interesy w jego imieniu. Uznał, że w tych
okolicznościach najlepszym rozwiązaniem byłby ślub. Po 4 miesiącach
wahania, Keisha ostatecznie zdecydowała się wyjść za Tupaca. „Karen
Lee, bliska przyjaciółka i dziennikarka był niezwykle zdziwiona jego
metamorfozą - Tupac zaczął mówić o dzieciach. Chłopiec miał nazywać
się Michelangeo, dziewczynka - Star (w przeciwieństwie do pierwszego
imienia, to mi się spodobało). Wspominał o przeniesieniu się do
Arizony. Wcześniej mimo prób nie udało mi się zajść w ciążę -
niewątpliwie wpływ na to miały ilości trawy wypalane przez Tupaca.
On sam często snuł wizje naszej przyszłości. Z jednej strony chciał,
abym uzyskała szacunek za bycie przy nim w tych chwilach, z drugiej
- nie doceniał tego, co dla niego robiłam. Pamiętam, że jednego dnia
poprosił mnie o zamówienie dla niego rozmowy telefonicznej ze sławną
aktorką. Gdy podniosłam słuchawkę, aby sprawdzić, czy już skończyli,
usłyszałam niedwuznaczną rozmowę. To mnie bardzo dotknęło - planował
sobie coś z inną kobietą. Wielu twierdziło, że Tupac ożenił się ze
mną dla wizyt małżeńskich. To nieprawda - nigdy nie uprawialiśmy
seksu w więzieniu. Uważał, że to nie jest miejsce na intymne
spotkania”- Keisha.
Po tym jak Tupac opuścił więzienie, doszło do separacji. Keisha nie
potrafiła dłużej radzić sobie z tym stresem. Ostatecznie para
podjęła decyzję o rozwodzie. „Teraz, gdy spoglądam na nasz związek z
perspektywy czasu, nie uważam go za pomyłkę. Aż do dnia jego śmierci
pozostaliśmy przyjaciółmi; ciągle spotykaliśmy się i rozmawialiśmy
ze sobą. Tak, boli mnie czasami, że nie mogę już do niego zadzwonić
i razem się powyłupiać. Jednak ten związek dał mi dojrzałość i
pewność siebie. Tupac zawsze pozostanie częścią mojego serca i
życia”- Keisha.
Następna strona
>>>
|