Udało mi się przeczytać twoją biografię podczas oglądania twojego albumu i rozumiem, że twoja matka była częścią 21 Panter dawno temu?

     Tak, moja matka Afeni Shakur, była jedną z 21 Panter. Moim ojcem jest Mutulu Shakur, Geronimo Pratt jest moim ojcem chrzestnym, moja ciocia to Assata Shakur, pochodzę od długiej listy czystych żołnierzy.

     Czy twoja matka udzielała ci szeregu różnych spostrzeżeń z jej życia jako Pantery?

     O tak, robiła to. Chodzi mi o to, że kiedy dorastasz z jednym rodzicem, a ten rodzic jest Panterą i jest ona samotną kobietą i to do tego czarną, to wszystko sprowadza się do codziennej próby i każdy dzień był ostateczny: "Zobacz jak nas traktują." A kiedy mówię: 'Zobacz jak nas traktują', to nie mam na myśli stwierdzenia: 'Zobacz jak biali ludzie nas traktują," albo 'jak traktuje nas policja', tylko chodzi mi bardziej o to: 'Zobacz jak traktuje nas społeczeństwo jako całość," a zwłaszcza kobiety. Mężczyźni przynajmniej mogą walczyć i wprowadzą w życie swoją wolę, jakiegokolwiek sposobu by musieli podjąć, ale kobiety mają tak ciężko. Dorastałem patrząc na to.

     Interesujące jest to, że o tym wspomniałeś, ponieważ to, co mamy obecnie to wiele oznak braku szacunku, skierowanych w stronę kobiet - skierowanych w stronę samych siebie. Jakie są twoje odczucia na temat głupiego zachowania, które nie tylko stało się powszednością w tekstach rapowych, ale także wewnątrz całej społeczności.

     Dla mnie to nie zupełnie tak. Prawdą jest, że zachowujemy się tak względem siebie, i że jest to nie w porządku! Dlatego po to tu jestem i dlatego o tym rapuję, żeby ludzie mogli dostrzec co się dzieje i żeby bracia wreszcie pomyśleli. Nie winię braci za to, że poprzewracało im się w głowach i nie wiem dlaczego nam nie poprzewracało się w głowie już dawno temu, a jedynym powodem, dlaczego się tak źle zachowujemy jest to, że zostaliśmy nauczeni takiego zachowania lata temu. Nie można zaprzeczyć temu faktowi.
     Jest to cały czas powtarzane, raz po razie i brzmi to jak zepsuta płyta, ale to jest prawda - to jest nienawiść, którą stworzyła nienawiść i żebyśmy to mogli przełamać, musimy dostrzec miłość w nas samych i wierzę, że możemy do tego dojść za pomocą muzyki rap, ponieważ, ja już nie chcę do nikogo strzelać, a pochodzę z samego dna i jestem w porządku. Otrzymuję rzeczy, na które zapracowałem i jestem teraz w porządku.
     Kiedy więc bracia zaczynają zauważać pewnego rodzaju sukces, wtedy będzie to działało. Teraz dzieje się tak, że oni chcą, aby bracia mówili o pokoju, kiedy są pośrodku ubóstwa, a tak się nie stanie, mogę ci to już teraz oznajmić. Ktokolwiek mówi: bez kitu to zadziała, (to nie ma racji) tak się nie stanie; nic z tego nie zadziała. Musisz przedstawić nam pozytywne rozwiązanie i jest to jedyny sposób, za pomocą którego kiedykolwiek możesz spowodować, że ludzie przejdą na tamtą stronę, ponieważ nie ma żadnego sensu w tym, żeby wskakiwać z ognia i trafić w jakieś stare, nuklearne gówno.

     W dzisiejszych czasach, ludzi satysfakcjonuje po prostu zbieranie okruszków ze stołu. Jest to jeden z powodów, dla którego nigdy nie będzie pozytywnej zmiany w tym przemyśle - zbyt wielu ludzi może zostać przekupionych.

     Po pierwsze, musimy znaleźć sukces. Bracia muszą naprawdę zacząć zdobywać kontrolę, zarabiać, zdobywać pieniądze. Dopóki to się nie stanie, będziemy mieli dużo problemów. I będziemy mieli dużo kłopotów ponieważ - jeśli nigdy w życiu niczego nie miałeś, a ktoś podchodzi do ciebie i oferuje ci wszystko, to się skusisz. To dlatego nie mogę obarczać winą niektórych, tańczących MC i innych MC, którzy zwracają swoją uwagę na główny nurt, bo właśnie taka jest sytuacja, jest to największy test dla Czarnego człowieka - gra o przetrwanie.