„Buntownik z podziemia” (Rebel of the Undeground)


album: 2Pacalyspse Now
tłumaczenie: Piotr Studziński, współpraca: DJ Harris (16.12.2005)
korekta: Piotr Studziński (7.12.2014)
pierwsza wersja tłumaczenia
(c) PoznajTupaca.pl


[Tupac]
Nie mogą znieść rządów lub okazyjnego bólu
Który sprawia im ktoś taki jak ja – człowiek idący pod prąd
Czasem czynię to nadaremnie, a dzięki basowi i sopranowi:
Proszę Pana, nadszedł czas, abym wyjaśnił, że jestem buntownikiem
Okrutnym jak diabeł
Pochodzę prosto z podziemia, jestem buntownikiem z najniższej klasy (społecznej)
Zobaczą we mnie maniaka i psychopatę
A co za tym idzie, krytycy zaczną mnie obsmarowywać
Mam to gdzieś i to widać
A podczas koncertów noszę zwykłe ubrania
I każdy mnie zna. To ten liryczny szaleniec i maniakalny MC (On zrobi, co tylko zechce)
Pozdrawiam twoich ziomków
I może wtedy krytycy zostawią waszego kumpla w spokoju (On zrobi, co tylko zechce)
Na ulicy, czy w telewizji nie opłaca się być prawdomównym raperem
Oni będą szczęśliwi dopiero, kiedy zabronią słuchania moich słów
Najniebezpieczniejsza broń: wykształcony czarnoskóry mężczyzna
Mówię ci więc prosto w oczy: podciągnij ten bas
I przyłącz się do ludzkiej rasy
Pokój Zatoce (San Francisco)
Bo od Dżungli po Oaktown ludzie wspierają mnie na całego
Wiesz, że pokochasz ten dźwięk
Bo pochodzi od buntownika - buntownika z podziemia.

[refren]
On jest buntownikiem. Buntownikiem z podziemia.

[Tupac]
Stoję twarzą w twarz z tymi demonami
Bo one wychowują więcej buntowników niż całe pieprzone getto
A odnośnie brutalności policji...
Pakują cię do paki i określają to formalnym słownictwem
Wypij więc piwo, którego naważyłeś
Poznaj gniew buntownika atakującego ich raz jeszcze
Lis wbiegł do kurnika i zakrada się do twojej córki
Kiedy ty spałeś, ona wymyka się razem ze mną
Tupac to nic miłego (On zrobi, co tylko zechce)
Nie będę taki, jakim chciałbym być, ale zrobię to, co chcę
Mam złe intencje
Mistrz intrygi robi to, czego inni nie potrafią
Usiądź więc i wsłuchaj się w ten dźwięk
Sprawdź tego buntownika - buntownika z podziemia.

[refren]
On jest buntownikiem. Buntownikiem z podziemia.

[Tupac]
Mówią, że mnie nienawidzą. Chcą mnie powstrzymać
Pewnie obawiają się buntownika - buntownika z podziemia
Nie pozwolę, żeby to na mnie wpłynęło
Nagram za to kolejny kawałek o gnojach, którzy mają do mnie problem
W zasadzie, to oni chcą trzymać mnie z dala od ludzi
I próbują ocenzurować moje słowa,
Bo nie podoba im się to, o czym mówię
Co się w dzisiejszych czasach dzieje z mediami?
Bracia sprzedają się, bo chciwie dążą do pieniędzy
Moje słowa zaś pochodzą prosto z wnętrza duszy
I nawet jak nie osiągnę złotej płyty, to dalej będę to robił
Dzięki temu nie są w stanie mnie powstrzymać
A jeśli sprzedam te kilka płytek, to pajace będą chciały mnie naśladować
Nie wyjdzie wam to, nawet nie próbujcie
Jestem niewolnikiem rytmu i zaraz polecę na bicie
Hej, ludzie z getta!
Kiedy usłyszycie ten bas, to śmiało, dajcie się wciągnąć
Teraz każdy chce być członkiem gangu
Chłopaki mówią ulicznym slangiem, ale nie potrafią się zachować
Nagrywają teksty o przemocy
Ale gdy przychodzi co do czego, niektórzy z nich milczą
Kiedy się nad tym dobrze zastanowić
To można dojść do wniosku, że aby wydać album, to musisz się najpierw sprzedać
2Pacalyspse jest jednak w porządku
Poczuj więc gniew buntownika: buntownika z podziemia

[refren]
On jest buntownikiem. Buntownikiem z podziemia.