Wszystko się zmienia (Things R Changing)

album: niewydane
tłumaczył: Piotr Studziński (7.10.2017)
(c) PoznajTupaca.pl


[intro]
Dedykuję to tym osobom, które z jakiegoś powodu uważają nas za autorytety. Wiecie przecież, że wszystko się zmienia. Może ten świat nie wygląda teraz na fajny, ale jest w porządku. Idzie ku lepszemu. Uwierz mi, wszystko się zmienia. Opowiedz im o tym.

[refren]
Cały czas wszystko się zmienia
Z niektórymi rzeczami musisz się pożegnać
Cały czas wszystko się zmienia
Z niektórymi rzeczami musisz się pożegnać

[Tupac]
Wyobraź sobie młodego czarnucha chcącego szybko dorosnąć
Aż więźniowie z grubymi wyrokami zmiażdżyli mu krtań
Prawdopodobnie nawet się tego nie spodziewał
Zajęty pierdołami, zbyt dużo gadał, niech to szlag
Ta gra wprowadza mnie w obłęd
Federalni i policja celują we mnie swoje pistolety
Zastanawiam się, czy coś ze mną nie tak, bo wyglądam tak a nie inaczej
Moje ziomki zginęły w egzekucji, uciekając z narkotykowej meliny
To miała być prosta akcja, ale nie wyszło
Bo czarnuchy poległy z błahych powodów - nie o tym marzyłem
Widzę sylwetkę zmarłego mężczyzny i żadnych świadków
Pojawia się tylko pytanie, kto go sprzątnął, młode nastolatki
W najlepszych latach prowadzą przestępcze życie, mimo, że brak w tym logiki
Kuśtykamy na ślepo przez życie
Panie, pomóż mi uleczyć moją udręczoną duszę
Dlaczego wszystkie moje ziomki musiały umrzeć, zanim dorosły?
Tuż przed pójściem spać modlę się
Pokój bandytom w Niebie - spotkamy się właśnie tam
Napisałem to dla młodych i głupich, których nikt nie ostrzegł
By pomóc wam przejść przez burzę
To słowa do mojego pierworodnego, sprawdź to

[refren]
Usiłując przetrwać pod presją
Kanciarze chcą lepszego życia, dla ciebie i dla mnie
Nikt cię nie kocha, jeśli pochłonęła cię ta gra
Ale musisz przetrwać, bo wszystko się zmienia, rozumiesz?

Cały czas wszystko się zmienia
Z niektórymi rzeczami musisz się pożegnać
Cały czas wszystko się zmienia
Z niektórymi rzeczami musisz się pożegnać

[Tupac]
Od pierwszego dnia na tej planecie jestem przeklęty
Wiedziałem więc, że narodziny dziecka pogorszą tylko moje życie
I mimo, że mnie to bolało, to nie było wątpliwości
Bo szalonym dzieciakom i tak nie będzie dane dorosnąć, potrzebujemy więcej aborcji
Uspokój swoje sumienie, bo wiesz, że trzeba było to zrobić
(Nienarodzone dzieci) stały się ofiarą świata, na który nie dane było im przyjść
Wiem, że idą lepsze dni
Czasem widzisz, jak jadę otumaniony autem w ślepą uliczkę
W getcie nie ma miłości, tylko rozdarte serca
To mój list miłosny do tych niewinnych i nienarodzonych
Do wszystkich tych dzieci, które umarły na stole
Nie dane im było żyć, bo ich rodziny nie mogły sobie z tym poradzić
Nie mogę jej winić, bo zrobiłbym to samo
Jedyne co mógłbym mu (dziecku) przekazać, to mój dług i nazwisko
W tej grze wszystko się zmienia, raz na wozie, raz pod wozem
Ciężkie życie sprawiło, że chodzę ze spuszczoną głową
Nie chciałem marszczyć brwi, czy byłem w błędzie?
Nigdy się tego nie dowiem, więc żyję dalej
Napisałem to dla młodych i głupich, którzy jeszcze się nie narodzili
To słowa do mojego pierworodnego, sprawdź to

[outro - Tupac]
To dla wszystkich tych dzieci, które zmarły na stołach aborcyjnych
Dla tych wszystkich matek, które nie miały wyboru

[refren]
Cały czas wszystko się zmienia
Z niektórymi rzeczami musisz się pożegnać
Cały czas wszystko się zmienia
Z niektórymi rzeczami musisz się pożegnać