.
strona główna | teksty po polsku
  .
.

 


 

Kiedy płaczą bandyci (When Thugz Cry)


album: Until The End Of Time
tłumaczenie: Radosław Jabłoński (Bosco), pomoc: Piotr Studziński
korekta: Piotr Studziński (11.01.2015)
pierwsza wersja tłumaczenia
(c) PoznajTupaca.pl

 

[Intro]
(Kiedy płaczą bandyci)
Teraz układam się do snu
I modlę się do Pana, by miał w opiece moje spluwy
A jeśli umrę, zanim się obudzę
Modlę się by Pan przyjął moją duszę
Powoli wymieramy...
(Kiedy płaczą bandyci)
Nastały ciężkie czasy

[Tupac]
Jestem urodzonym bandytą i uwielbiam to
W ręku plik banknotów, a gdy trzeba uniknąć aresztowania za prochy, strzelam
Mój puls gwałtownie wzrasta i jestem na drodze do obłędu
Zastrzelili mojego kuzyna, więc teraz my odstrzelimy ich całą rodzinę
Gliny chcą zobaczyć mnie martwego, ale wcale się tym nie martwię
Mam przecieki z prokuratury, bo pieprzę ich sekretarkę
Wpadam w trans, zaczynam kląć, strzelać do nich, trafiając wszystkich
Ludzie panikują, dziwki się chowają – pieprzyć je wszystkie!
Pewnie zdążę się zestarzeć, zanim zrozumiem,
Dlaczego musiałem żyć z bronią w ręku
Porwali siostrę mojego kumpla i paskudnie pocięli jej twarz
Nawet ją zgwałcili, więc spaliliśmy im chatę
Na każdym osiedlu słychać wystrzały z broni automatycznej
Ci ludzie wydają wyroki na polityków, a nawet gliniarzy
Nie kłamię, sprawili, że śpię z bronią gotową do strzału
W snach słyszę krzyki tych skurwieli
Co to oznacza? Kiedy płaczą bandyci...

[refren]
Powiedz, dlaczego wysyłasz własne dzieci na śmierć?
Na ulice, gdzie zostanie po nich tylko kredowy obrys zwłok
Pozwól najtwardszym się wypłakać
Drogi Boże, czy tak musi być?
Dzisiejsze dzieci nie zachowują się mądrze
Pozwól im usłyszeć płaczących bandytów

[Tupac]
Może to moje uzależnienie od konfliktów sprawia, że wariuję
Gdzie jest miłość? Nigdy nie porzucę moich bandyckich ambicji
Nie uroniłem łzy od czasów podstawówki
Czarnuchy, których kochałem, siedzą teraz w więzieniu
Pozostań prawdziwy, ziomek. Powiedz, jak to jest,
Przegrać życie z powodu czegoś, co zrobiło się, będąc dzieckiem?
Jesteś osamotniony, odcięty od komunikacji, z zakazem rozmów telefonicznych
Nie dogadujesz się z ojcem, a twojej matki już nie ma
W którym miejscu popełniliśmy błąd? Wkładam duszę w tę piosenkę,
Bo chcę w porę pomóc nam dorosnąć, lecz póki co, tracimy rozum
Przeszliśmy od braci i sióstr, do czarnuchów i dziwek
Przeszliśmy od życia na zasiłku do wielkiego bogactwa
Coś się zmieniło w tej brudnej grze, wszystko jest dziwne
Człowieku, straciłem wszystkich kumpli przez kokainę
Słuchaj, pytają mnie, czy ronię łzy i nie będę kłamać
Musisz się naćpać, albo się przekręcisz, bo nawet bandyci płaczą

[refren]
Powiedz, dlaczego wysyłasz własne dzieci na śmierć?
Na ulice, gdzie zostanie po nich tylko kredowy obrys zwłok
Pozwól najtwardszym się wypłakać
Drogi Boże, czy tak musi być?
Dzisiejsze dzieci nie zachowują się mądrze
Pozwól im usłyszeć płaczących bandytów

[Tupac]
Wokół widzę tylko te popieprzone dziwki i ich chore wymysły
Niszczę skurwieli mocnymi ciosami, pozbawiam ich zębów
W moim przestępczym umyśle nie ma opcji, by ktoś obraził Dona
Napiszę twoje imię na kartce papieru, a twoja rodzina zginie
Zachowujesz się tak jakbyś był w stanie dać radę mojej drużynie
Atakuję bezlitośnie i decyduję, czy dane ci będzie spełnić swoje marzenia
Zostawiam skurwieli potopionych we własnej krwi
A potem wygłupiam się i robię zdjęcia
Śmieję się z tych głupich szmat, które stały się kapusiami
Ja rządzę poprzez terror na tym terytorium
Sprawiam, że twoi ludzie znikają, a ty zastanawiasz się, dokąd odeszli
Jestem okrutny? A może po prostu sprzedałem swoją duszę?
Jestem uzależniony od ulicy. Powiedziano mi, że nigdy nie zaznam prawdziwego spokoju
Boże, przyjdź i zabierz mnie. Nie pozwól mi cierpieć ani chwili dłużej
Palę dużo marihuany i wiem, że to już niedługo
Kiedy nastanie koniec mojego cierpienia? Czy to już blisko?
Przypuszczam, że to dlatego morduję swoich wrogów. Kiedy płaczą bandyci...

[refren]
Powiedz, dlaczego wysyłasz własne dzieci na śmierć?
Na ulice, gdzie zostanie po nich tylko kredowy obrys zwłok
Pozwól najtwardszym się wypłakać
Drogi Boże, czy tak musi być?
Dzisiejsze dzieci nie zachowują się mądrze
Pozwól im usłyszeć płaczących bandytów

[mówi w trakcie refrenu]
Przez lata roniłem wytatuowane łzy za moich nieżyjących ziomków i rówieśników w więzieniu

 

 1997-2017 Poznaj Tupaca - wszelkie prawa zastrzeżone!...