|
Uśmiechnij Się (Smile)
album: Scarface - The Untochable
tłumaczył: Piotr Studziński (p.studzinski@op.pl)
współpraca (in cooperation with): DJ Harris (deejayharris@gmail.com)
(c) Poznaj Tupaca (18.12.2005)
intro
[2Pac]
''Zobaczysz rzeczy
Z powodu, których ciężko będzie w przyszłości o uśmiech
Ale bez względu na to, co ujrzysz,
Bez względu na nawałnice i ból
Musisz zachować poczucie humoru
Pamiętaj: mimo tego syfu musisz być w stanie dalej się uśmiechać
Głowa do góry''
[2Pac]
''Nasz styl życia znajduje się pod lupą
Uzależniony od śmiertelnych atrakcji
Gdy jestem na haju, wspominam różne sytuacje
Życie jak w bajce, nie było przeznaczone temu młodemu czarnemu
mężczyźnie
Niektórzy widzą, jak utkwiłem w tej piekielnej krainie więzień i
cracku
Nielegal i odważne serce tworzą kulturę czarnucha
Lub biorą udział w odwecie na sępach zadających cios w plecy
Sprzedaję swoją dusze za materialne zachcianki: szybkie samochody i
dziwki
Marzę, aby być żyjącą legendą, by stać się nieśmiertelnym dzięki
zdjęciom
Dlaczego wylewasz łzy? Daruj sobie swoje współczucie
Lata młodości spędziłem na cmentarzu, chowając rówieśników
Oto przesłanie do nowonarodzonych, czekających na życie:
Jeżeli uwierzysz w siebie, to możesz osiągnąć wszystko
Spójrz tylko na mnie
Wbrew w przeciwnościom losu, mimo tego, że życie jest ciężkie,
trzymamy się
Mieszkając na osiedlach, gdzie nie ma prądu
Do wszystkich dzieciaków, które za mną podążają:
Chrońcie wasze wnętrze
Przyszliście na świat biedni, ale mimo tego jesteście wiele warci
Uśmiechnijcie się teraz dla mnie''
[Scarface]
''Zaczynam swoją opowieść
Gdy odpalasz swojego blanta
Możesz powoli zacząć sobie wyobrażać rzeczy
O których napisałem w tym tekście
Mogę przeprowadzić cię, przez to, co przeżyłem
Zawsze chciałbym wszystkich uratować
Ale to tylko marzenia
Czy kiedykolwiek widziałeś czarnucha, któremu dobrze się powodziło
I przymykał oczy na problemy jutra, które w końcu nadeszły?
Wspominam dzieciństwo i wciąż czuję ten ból
Błędne koła zataczane w moim życiu zawsze sprowadzały się do dilerki
kokainą
Zbyt wiele rodzin w mojej okolicy przeżywało to samo
Jeżeli człowiek nie ma celu, może zwariować
Utkwiłem w tych wspomnieniach z getta, mając nadzieję, że to się
zmieni
Ale kiedy spojrzę na rzeczywistość, widzę, że wciąż jesteśmy
zniewoleni i bez grosza
Marzyłem o tym, aby dostatnio żyć i czegoś dokonać
Po tym, jak moja mama żarliwie dziękowała Bogu za pobłogosławienie
jej dziecka
Powinna teraz z tego skorzystać i uśmiechnąć się
Uśmiechnij się''
[2Pac]
''Pieprzyć świat, bo musimy ciągle uciekać
I męczy nas nawałnica złośliwych pytań ze strony ciekawskich
Zadaje się nam cios w plecy, krwawimy
Różne myśli chodzą nam po głowie w połączeniu ze skrętami
Uczymy się, unikamy gradu pocisków, gorących kulek, które parzą
Zaciągamy się dymem z sherma, wyobrażając sobie płomienie
Czy przytłoczy mnie mój własny ból?
Dziwne szepty, rozmowy tchórzów, którzy chętnie nas obrażają
Robią zdjęcia dla federalnych, mając desperackie nadzieje, że się do
nas dobiorą
Dajcie nam spokój i kilka stuleci (na zmianę), wybaczcie moje
grzechy
Nie siedziałem w wielu więzieniach, najlepszą zemstą będzie dobranie
się do ‘przyjaciół’
Jesteśmy prawdziwymi żołnierzami, strzelamy na oślep
Próbuję odnaleźć Jehowę, aby mi pomógł
Niech ktoś mnie ocali. Jestem szalony i zagubiony
Boję się spłodzić dziecko, żeby na jego życiu nie ciążyła klątwa
Może teraz czarnuchy mnie zrozumieją, wyobrażą sobie mój ból
I zmienią świat dzięki moim słowom.
A ja mimo tego wciąż potrafię się uśmiechać''
outro
[Scarface]
''Proszę o chwilę ciszy, pomódlmy się...
Niech aniołowie wskażą ci drogę do wieczności
Niech modlitwy wypowiadane przez nasze rodziny
Oczyszczą twoją duszę i sprawią, że będziesz bezpieczny
Wszystkie ziomki, które odeszły
Powitają cię, gdy będziesz przekraczał bramę (Nieba)
Kierowałeś się w stronę światła w tunelu
Które mam nadzieję prowadzi do życia wiecznego.
Modlimy się za naszego ziomka Paca
Uśmiechnij się''
|