.
strona główna | teksty po polsku
  .
.

 


 

Awanturnik (Hellrazor)

album: R U Still Down?
(Remember Me)
tłumaczył: Piotr Studziński (p.studzinski@op.pl)
(c) Poznaj Tupaca
(3.01.2009)


„O tak, dedykuję ten kawałek Mike’owi Cooley’owi”


„Urodzony bandyta bez serca, rzucający groźne spojrzenia
Zacząłem w wieku lat szesnastu, obserwując szalejących ćpunów
Pakowałem się w kłopoty ze starszymi kolegami
Łykałem każde słowo nauki, które rzucali
Nigdy nie chwytałem za broń, z której nie mógłbym wystrzelić
Uczyłem się nie ufać dziwkom
Gdy udzielano mi lekcji, jako młody czarnuch zadawałem pytania
Gdy frajerzy się zastanawiali, ja byłem gangsterem
Seks w podstawówce nie był mi pisany
Nie czuję żalu, podążając w kierunku więzienia
Zrywałem się z lekcji, żeby ostro porozrabiać
Bujaliśmy się ulicą, śmiejąc się do rozpuku
Podczas, gdy inne sukinsyny próbowały nas rozgryźć
Zazdroszcząc nam siły przebicia
Boże, czy Ty mnie rozumiesz?
Trzymam palec na spuście, bo pewne czarnuchy czyhają na moje życie
Mama wychowała awanturnika
Trzepię kasę każdego dnia, policja stresuje mnie, dzwoni na mój pager
Jestem zbiegiem, a moja robota stoi pod znakiem zapytania
Jestem poszukiwany, mam zgłosić się na przesłuchanie
Mimo, że moim przeznaczeniem jest śmierć
Będę palił aż do ostatniego tchu
Sukinsyny, w każdej gazecie widzę swoje zdjęcie
Gdy zarobisz trochę kasy, to przyjdą po ciebie
To jest jak jakaś pieprzona pułapka
I dziwią się, dlaczego tak ciężko jest być Czarnym
Dobry Boże, czy Ty mnie rozumiesz?

 
[Stretch]
„Mama wychowała awanturnika
Stres zaczyna dominować
A Pan będzie moim Zbawcą
Mama wychowała awanturnika”
[2Pac]
„Dobry Boże, czy Ty mnie rozumiesz?”
[Stretch]
Stres zaczyna dominować
Mama wychowała awanturnika, stres zaczyna dominować”


„Panie, czy Ty mnie słyszysz? Daj mi znak
Cholera, chyba kończy mi się czas, wszyscy wokół giną
Mama wychowała awanturnika
Nie mogę pojąć, dlaczego pozwalacie policji tłuc czarnuchów
Chyba tylko bogaci na tym świecie mogą czuć się bezpiecznie
Bo w tym samym czasie biedne dzieciaki giną przedwcześnie
Przybądź Boże i ocal młodzież
(Dzieciaku) potrzebna ci jest tylko wiara w siebie
Dobry Boże, żyję życiem bandyty i mam nadzieję, że to zrozumiesz
Wybacz mi moje błędy, musiałem grać po swojemu
Czyli trzymać w ręce półautomatycznego szesnastostrzałowca,
Glocka zabijającego nieuczciwych policjantów
Czy rozumiesz mnie Boże? Wskaż mi właściwą drogę
Modlę się, ale moi wrogowie nie odejdą
Gdziekolwiek się nie odwrócę, widzę jak czarnuchy wpadają
Każdy czarnuch, którego znam, siedzi teraz w celi śmierci
Mój młodszy ziomek ma siedemnaście lat i już zapłacił słono
Nastolatek odsiaduje potrójne dożywocie
W listach pisałem mu, że idzie ku lepszemu
Gdyby mój ziomek znał prawdę, dostałby szału
Usłyszałem, że matka twojego dziecka została odstrzelona
Pierdolić ten dramat, chcę uwolnić mojego kumpla
Przypalając blanty i popijając dżin Tanqureay
Mam zamiar odbić go z tego pieprzonego pudła
Mama wychował awanturnika
No dalej, mama wychowała awanturnika
Dobry Boże, czy Ty mnie rozumiesz?”


[Stretch]
„Mama wychowała awanturnika
Stres zaczyna dominować
A Pan będzie moim Zbawcą
Mama wychowała awanturnika”
[2Pac]
„Dobry Boże, czy Ty mnie rozumiesz?”
[Stretch]
Stres zaczyna dominować
Mama wychowała awanturnika, stres zaczyna dominować”


„Dobry Boże, czy mnie słyszysz? To tylko ja
Młody czarnuch, próbujący poradzić sobie na bezlitosnych ulicach
Na kolanach błagam: przybądź i ocal mnie!
Oszalałem przez cały ten świat
Nie jestem w stanie opanować swojej 357-mki
Krzyczę: giń skurwysynu! i już jest nafaszerowany ołowiem
Wszyscy biegną po kumpli, bo robię rozpierduchę
Bandyckie życie sukinsynu, lepiej się pochyl
Czy robię coś nie tak? Jeśli tak, to nie martw się o mnie
Walcz lub giń, będę jarał aż po grób
Jeśli mnie słyszysz Panie, powiedz mi, dlaczego taka mała dziewczynka
Jak
La Tasha musiała umrzeć?
Nawet nie widziała kuli, słyszała tylko wystrzał
Jej małe ciało nie było w stanie tego znieść
Zatrzęsła się i upadła
Gdy widziałem to w wiadomościach
I zobaczyłem jak ta kobieta zabija Tashę...
Krzyczę ‘Pieprzyć ten świat!’
Koniec końców, moi przyjaciele są jak chorągiewki
Przylepiają się, jak rzep do psiego ogona, gdy dobrze mi idzie
Bandyckie życie sukinsynu, rozdaję kulki!
Każdy czarnuch na mojej ulicy zastrzelił już dwóch gliniarzy
Słyszysz mnie Panie? Gdy umrę
Chcę być na haju i z bronią w ręku
Palcem na spuście, czarnuch bandyta
Zestresowany niczym pieprzony handlarz narkotyków
Nawet w najciemniejszą noc, jestem bandytą aż po grób
Mam serce do walki
Mama wychowała awanturnika, nie ma co płakać
To po prostu życie w getcie – walcz lub giń”
 

 1997-2015 Poznaj Tupaca - wszelkie prawa zastrzeżone!...