Pora Spadać (Check Out Time)

album: All Eyez On Me
tłumaczył: Piotr Studziński (p.studzinski@op.pl)
propozycja tytułu: Rafał
(c) Poznaj Tupaca (6.10.2007)


intro:
- Która godzina czarnuchu?
- Nie wiem
- O kurna, już dwunasta, musimy stąd spierdalać. Czarnuchu,
zobacz, która godzina, dzwońcie po Kurupta, Daza Suge'a...
- Gdzie jest Suge, K i cała reszta?
- Powiedzcie parkingowemu, żeby przeprowadził mojego Merola
- Widzieliście gdzieś moje buty?
- Kurupt, wracacie samolotem czy autem?
- Ktoś tu ma w ogóle klucze?
- Człowieku, ja jadę, pierdole to
- Syke, czarnuchu, no dalej wyłaź z łazienki durniu, no chodźmy już
- Zgubiłem gdzieś kasę, niech to szlag


[Tupac]
"Wstaję wcześnie rano
Ziewając, czuję nieświeży oddech
Kolejny słoneczny dzień w Kalifornii
Jestem nastawiony na zgarnianie forsy
Podczas intymnych figli
Pozdrawiam laski, które poprzedniej nocy próbowały nas zgwałcić
Dokąd prowadzą te rapowe teksty?
Luksusowy pokój w Las Vegas
Jestem graczem pierwszej klasy
Prędzej zginę, niż pozwolę, aby złamały nas te dziwki
Poprzednia noc była jak marzenie
Alizee i Hennessey
Jakaś panienka i jej kumpela tańczyły z nami niegrzecznie
Powiedziałem jej, że jestem zainteresowany
Wyobraź sobie to wszystko, co robiliśmy
Sprawiłem, że była napalona i gorąca – kleiła się do mnie
Cóż za zboczona suka!
Najpierw się sprzeciwiałaś, ale przełamałem twój opór
W końcu lizałaś mnie tam, gdzie chciałem
Rozpaliłaś mnie
Rób, co chcesz, tylko „go” nie gryź
Nie zdążyłem sprawdzić pokoju
Zbyt zajęty przebijaniem się przez twoje dżinsy
Pora się zmywać”


[Tupac]
„Naprawdę musimy stąd iść
Musimy już iść
Wiecie, która jest godzina?
Dalej człowieku bierz swoje graty
Zadzwoń po tego sukinsyna
Bo wynosimy się stąd”


[Kurupt]
„Mówią o mnie ‘banita’
Nadszedł więc czas na nalot na majtki
Spełniły się moje fantazje
Wypad z Janet o północy
Zrobiłem to wszystko
Ziomki biegają po korytarzu od pokoju do pokoju
Zatem, jak sądzę
Skoro jestem graczem jak mój czarnuch Syke
To powinienem zniknąć podczas nocy
Mam kilka asów w rękawie
Znajduję więc czas, aby odetchnąć
Wkraść się do twojego pokoju
Zażyć natychmiastowego masażu
Oraz win wszystkich gatunków
Nie mam zbyt wiele czasu
Więc pospiesz się i rzuć dziesiątkę
I pozwól mi na numerek od tyłu
Skoro jestem tu tylko na jedną noc
To muszę cię rozpalić
Grać jak Michale Jackson i wygrać
Pragnę jeszcze dodać:
Skończyłem i wychodzę
Bo teraz ktoś inny mnie potrzebuje
Wszystkie ziomki zebrały się na korytarzu
Bo dymanie lasek to hobby czarnuchu
Pora się zmywać”


[Kurupt]
„- Hej Pac! Gdzie kurwa jest Daz?
- Pewnie zamknięty z jakąś suką
- Nie chcę w ogóle stąd iść. Zobaczcie, która godzina, trzeba się zmywać
Widziałeś te suki?
Idziemy stąd człowieku, pieprzyć to
Mam to czarnuchu, co jest?


[Big Syke]
„Prowadzę życie czołowego gracza
Dzwonią z recepcji, ale później się wymelduję
Szaleję po tym, co mi zrobiłaś kochanie
Gdyby ściany mogły mówić, potwierdziłyby, że chciałaś mnie wykończyć
Zbieram się do roboty
Ale przyznaję, że zarówno w jacuzzi jak i w łóżko było nieźle
Pieszczę twoje myśli
Bo żyje mi się dobrze
Słyszałaś, co powiedziałem?
Namiętność wstrząsa pokojem
Z powodu alkoholu, który razem wypiliśmy
Usłyszałem huk, tracę przytomność
Ona krzyczy: Big Syke Daddy!
Zrobiliśmy to w Cadilacku na autostradzie
Po mojemu, zatracam się w marzeniach
Wydawało się, że to właśnie będzie ta noc
Pięć butelek Crystal i wciąż dobrze się trzymam
Poza zasięgiem wzroku Paca i Kurupta
Kiedy rozkręcam się
Drzwi zamykają się i jesteś w pułapce
W napiętej, podbramkowej sytuacji
Wstawaj kochanie, nie jesteś na wakacjach
Pora się zmywać”


[Big Syke]
„Pac! Gdzie do kurwy nędzy są moje buty cholerny czarnuchu!?
Gdzie są moje portki i wszystko inne?
Chyba przesadziliście z tą imprezą
Co wy kurna robicie?
Kurupt, powiedz Dazowi i reszcie, że trzeba się zbierać
Odbija wam wszystkim
Recepcja dzwoni do mnie i każe nam się wynosić
Nie mam już kasy, niech ktoś pożyczy mi stówę”