Wywiad z Frankiem Alexandrem - 2paczone.com
tłumaczenie: Radosław Jabłoński (Bosco)

     Powiesz nam, jak trafiłeś do Wrightway Security?

     Jasne. Nie wiem, czy ktoś z Was czytał książkę "Got Your Back". To jest książka mojego autorstwa. Wydałem ją po tym, jak zabito Tupaca. Nie zagłębiam się w niej w szczegóły, ale dla Was podsumuję to w tym wywiadzie. Jak trafiłem do Wrightway Security... Jeden z moich kumpli był kierowcą limuzyny. To on odebrał Tupaca z LAX. Właśnie wracał z Rikers Island. Jak każdy wie, Tupac był zamknięty na Rikers Island z powodu domniemanego gwałtu. Kiedy przybył do studia, ochroniarzem tego dnia był człowiek o imieniu Cedric. Cedric i ja byliśmy razem w marines. Cedrik i kierowca limuzyny KJ zaczęli rozmowę. Cedrik powiedział do KJ, że wygląda jak człowiek, z którym razem służył. KJ zapytał o kogo chodzi. Cedric powiedział: "To mój brat o imieniu Frank". Kj zapytał - "Alexander"!? Powiedział, że zna tego gościa, że jest dla niego jak brat. Ponieważ ja i KJ wyglądaliśmy podobnie, byliśmy tak samo zbudowani, byliśmy postrzegani jak bracia. Przypadek zadecydował, że przez KJ ponownie spotkałem Cedrica. Wszystko to zostało zaplanowane przez Boga. KJ i Cedric się spotkali, Kj dał mu mój numer telefonu. Spotkałem się z Cedriciem, powiedział mi, że pracuje dla Death Row, zapytał mnie co porabiam. Wiesz, takie tam bla bla bla... Zapytał, czy nie spotkałbym się z kolesiem, który jest szefem ochrony z Wrightway Security. Tak właśnie tam trafiłem.

     Jakie wrażenie wywarł na Tobie Tupac podczas pierwszego spotkania?

     Dobre pytanie. Widziałem Tupaca tylko gdy przybywał lub opuszczał studio. On przychodził na sesje nagraniowe i wychodził. W tamtym czasie byłem zaangażowany do ochrony studia. Kiedy do studia przybywali ludzie, wpuszczaliśmy artystów i każdego kto z nimi przybył - po wcześniejszym przeszukaniu. Więc Pac i ja naprawdę nie mieliśmy dużego kontaktu, rozmawiałem z nim, gdy wchodził do studia. Moja obecność była zauważalna, w tamtym czasie ważyłem 270 funtów, więc na pewno wiedział, kim byłem. Gdy przybywał do studia, byłem dla niego tylko ochroniarzem.

      Co myślisz o Outlawz, jakie wrażenie wywarli na Tobie gdy spotkałeś ich pierwszy raz?

     Zasadniczo było tak samo jak z Tupaciem. Outlawz byli raperami wspierającymi Tupaca, wszyscy oni byli wtedy dzieciakami, mieli po 17 lat. Myślę, że najstarszy był EDI miał ze 21 lat, jakoś tak. Będę z Tobą szczery, wszyscy oni byli tylko kilkoma fajnymi braćmi. Starali się nauczyć biznesu, Pac ich tego uczył. Kiedy powiedział im, że mają coś zrobić, to z szacunku dla niego robili to. Pac był dla nich jak starszy brat.

     Jakie jest Twoje ulubione nagranie Tupaca?

     Człowieku! (śmiech)

     Najlepsze 3?

     No dobra, najlepsze 3, to będzie łatwe. "All Eyez On Me", "Only God Can Judge Me" i "Picture Me Rollin". Wymieniłem trzy kawałki z "All Eyez On Me", ponieważ to nad tym albumem pracował Tupac w tamtym czasie. Miałem zaszczyt obserwować Tupaca pracującego nad nim. Tupac był szybki, myśli i słowa po prostu z niego wychodziły. To było fenomenalne, widzieć tego brata w czasie pracy nad tym, co robił najlepiej. Te trzy nagrania zwłaszcza z tego albumu były tymi jedynymi. On miał Benza 500 SL, ja miałem 500 SL, mogliśmy wszystko. "Picture Me Rollin" w moim wozie... to było wspaniałe.

     Co myślisz o raporcie Chucka Phillipsa, który mówi, że to Biggie stoi za morderstwem Tupaca?

     Chuch Phillips jest śmieszny. Myślę, że jego wywiad był fałszywy. Myślę, że Chuch Phillips jest równie fałszywy jak to, co przekazał. Sposób, w jaki to zrobił, nie był w porządku. Myślę, że Biggie nie miał nic wspólnego z morderstwem Tupaca. Biggie był zbyt dużą osobą w sensie fizycznym, by być w Las Vegas nie zauważonym przez nikogo. Zwłaszcza w MGM, gdzie byliśmy. To było po prostu fałszywe. Chuck Phillips przeprowadził ze mną wywiad, kiedy cała ta sytuacja z Tupaciem miała miejsce. To był bardzo krótki wywiad, prawdopodobnie na 2-3 linijki. Nie dałem mu nic, ponieważ byłem w trakcie próby napisania własnej książki, więc naprawdę nie zrobiłem wiele z Chuck'iem. Chuck wiedział, jak mnie złapać. Jeśli chciał zdobyć rewelacyjny materiał, to dlaczego nie udzieliłem wywiadu dla artykułu z Los Angeles Times? Byłem kluczowym świadkiem, naocznym świadkiem morderstwa Tupaca. Chuck mógł przyjść do mnie. Nie zrobił tego, ponieważ nie chciał prawdy w swoim artykule.

     Gdzie byłeś, gdy Tupac został postrzelony?

     Byłem w samochodzie jadącym bezpośrednio za Tupaciem. Wszystko to stało się tak... Po tym, jak opuściliśmy walkę w MGM, pojechaliśmy do domu Suge'a, by się przebrał. Wsiadałem do wozu z Sugem i Tupaciem, gdy zawrócili mnie i powiedzieli, żebym pojechał z Outlawz, bo mają zamiar pić tego wieczoru i chcą, bym odwiózł ich po imprezie. Już otwierałem drzwi, faktycznie miałem zabrać się z Tupaciem i Sugiem. Jeśli usiadłbym na tylnim siedzeniu, nie robiłbym teraz tego wywiadu. I znowu ludzie pomyślą, "człowieku to nie był Twój czas". Wszyscy mamy anioła stróża, wszyscy, którzy wierzą w Boga . Mam Boga po mojej stronie i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Miałem anioła stróża tamtej nocy. Tupac dał mi te kluczyki i nie wsiadłem do samochodu... W rezultacie byłbym martwy. Więc opuściliśmy Luxor Hotel i pojechaliśmy do domu Suge'a. Suge się przebrał, skierowaliśmy się z powrotem na pas w Vegas, skręciliśmy we "Flamingo", jadąc w kierunku 662. To był nocny klub Suge'a w Las Vegas. Staliśmy na światłach gdy obok nas zatrzymał się cadillac. Nie zwróciliśmy na niego uwagi. To był kolejny samochód zatrzymujący się na światłach. Oni zbliżyli się do samochodu (Paca) i otworzyli w jego kierunku ogień.

     Gdzie, według Ciebie, oni (zabójcy) pojechali po strzelaninie?

     Znajdowaliśmy się na jednokierunkowej drodze "Koval". Samochód skręcił gwałtownie w prawo. Nie mam pojęcia, gdzie oni dokładnie pojechali, ale śmieszą mnie ludzie mówiący, że nikt nie ruszył w pościg za zamachowcami. Ich samochód był śledzony. Samochód, który jechał za mną nabrał prędkości i ruszył za nimi.

     Gdzie według nich pojechali?

     Nie wiem, nigdy nie rozmawiałem z osobą, która prowadziła wóz jadący za mną. On przynajmniej śledził morderców. Człowiek ten niedawno został zamordowany.

     Czy Nas zdecydował się na "beef" z Tupaciem?

     Naprawdę nie potrafię na to odpowiedzieć, ponieważ nic na ten temat nie wiem. Wiem tylko, że był ten "beef". Wiesz, jeśli Nas mówi prawdę to nie. Nie wiem, czy Afeni Shakur umieściła by piosenkę z Nas'em na "Better Dayz".

     Co myślisz o jego obecności na tej płycie?

     Podoba mi się to nagranie. Jest tam piosenka z Paciem, możesz więc posłuchać oryginalną wersję "Thugz Mansion". Potem możesz posłuchać wersji acapella z Nas'em. Faktycznie to brzmi bardzo dobrze. Ponadto zauważyłem, że Nas na swoim nowym CD "God's Son" ma również kawałek "Thugz Mansion". Nie kupiłem tego i nie słyszałem, ale jestem pewien, że to jest to samo nagranie.

     Myślę o Tupacu, o Afeni oraz o jego muzyce, którą po sobie pozostawił. Ona (Afeni) kontroluje jego majątek, to ona wydaje werdykty na podstawie tego jak czuje, co Tupac chciałby, żeby zrobiła z jego spuścizną. Nie mam z tym żadnych problemów, ponieważ to jest jego matka i ma prawo robić to, co robi. Kiedy mówię, że nie mam nic przeciwko temu, to mam na myśli, że nie mam żadnych prawdziwych odczuć co do tego, ponieważ wiem z faktów, że ona jest kobietą Boga i że jest chrześcijanką. Ona i ja rozmawiamy ze sobą i wiem, gdzie jest jej serce. Mam błogosławieństwo dzięki rzeczom, które do tej pory zrobiłem. Nie zrobiłem niczego bez upewnienia się, że jest to w porządku i ona o tym wie. Nie jestem kimś, kto stara się wydać cokolwiek lub osiągnąć coś dzięki jego sławie. Byłem tam, byłem z nim w ostatnim roku jego życia. Miałem to szczęście przebywać z Tupaciem. W moim odczuciu mam prawo do wyrażenia tego, co czuję. Nie wyrażam tego, kłamiąc. Nie ma choćby jednego kłamstwa w mojej książce "Got Your Back" czy w moim filmie dokumentalnym "Before I Wake". Wszystko tam jest prawdą.

     Kto według Ciebie zabił Tupaca?

     Ciężko powiedzieć, kto to zrobił, nawet mi, osobie, która tam niestety była. Chciałbym móc powiedzieć, że widziałem tą osobę i mogę ją zidentyfikować, ale tak nie jest. Gdybym był do tego zdolny, ta sprawa nie byłaby nierozwiązana od 6-7 lat. Nie mogę powiedzieć, kogo podejrzewam, bo to nie byłoby w porządku.

     Jak długo pisałeś swoją książkę "Got Your Back"?

     Zaczęliśmy książkę w styczniu 1997 roku. Pierwszy projekt powstał w marcu. Wysłaliśmy to do akceptacji, powiedzieli, że to im się podoba. Polecili nam pójście naprzód i ukończenie książki. To trwało od marca do września, zrobiliśmy ostatnie poprawki i książka wyszła w 1998 roku.

     Czy planujesz napisanie jeszcze jakiejś książki?

     To wszystko zależy od Boga, to On mnie prowadzi. Zdecydowanie chciałbym napisać inną książkę. Nie potrafię powiedzieć, co by to teraz było. Zawsze wiązałoby się to z Tupaciem, ponieważ on był częścią mojego życia a ja byłem częścią jego. Nie mógłbym więc napisać książki, bez mówienia o moim życiu i ostatnim roku spędzonym z Paciem. Po prostu nie wiem, co by mogło być tematem książki. Chciałbym zrobić 2 część "Before I Wake", ponieważ mam tyle innych rzeczy do powiedzenia. Posiadam także inne materiały filmowe, które chciałbym wykorzystać. Może zrobię coś z 2 częścią "Before I Wake", ale jeszcze nie teraz.

     Czy chcesz coś powiedzieć o filmie "Tupac: Resurrection"? Słyszałem coś o 30 minutowym występie Tupaca na żywo czy jakoś tak.

     Tak, to pochodzi z House Of Blues. The House Of Blues był ostatnim występem Tupaca. Zostało to zrobione po naszym powrocie z Włoch, w lipcu 1996 roku. Wylądowaliśmy na lotnisku LAX i stamtąd ruszyliśmy prosto do House Of Blues na jego występ. Mam materiały video z tego wydarzenia. Najwidoczniej istnieje jeszcze inny materiał. Pracuje nad tym z Afeni i nie mogę iść nieco dalej, wiesz to będzie skąpe. Wiem to, ponieważ to będzie autoryzowana historia Tupaca. Wszystko inne jest autoryzowane, ponieważ nie pochodzi z majątku, który odziedziczyła Afeni.

     Na czym polega Twoje zaangażowanie w produkcję tego filmu?

     Udostępniłem pewne materiały filmowe, które nigdy wcześniej nie były pokazane. Mam kilka rzeczy, które jeśli ich zainteresują, zostaną wykorzystane. Zobaczymy, co się z tym stanie. Aktualnie film ten jest prawie ukończony. Jeśli to, co im udostępniłem, zostanie wykorzystane to dobrze, jeśli nie to trudno.

     Co robisz dzisiaj, nadal zajmujesz się ochroną?

     Właśnie wróciłem do robienia pewnych interesów z moim wspólnikiem, który rozkręca własny biznes. Poprosił mnie o pomoc, trochę z nim pracuję. Nadal koncentruję się na wydaniu kolejnego projektu związanego z Tupaciem. Tytuł jest jeszcze nieznany...

     Jest coś jeszcze, co chciałbyś powiedzieć?

     Chciałbym powiedzieć wszystkim osobom, które czytają ten wywiad, że przekazuję wyłącznie prawdę. Jeśli nie czytaliście mojej książki "Got Your Back", to według mnie powinniście ją zdobyć.

     Tak to dobra książka...

     Tak człowieku, to jest dobra książka. Nawet Afeni się ze mną zgadza, ponieważ to co napisałem, było prawdą. To było coś czego rodzina nie była w stanie zrobić w tamtym czasie. Byłem jak członek rodziny zdolny do opowiedzenia o tym, co się z nim (Tupaciem) działo. Ten dokument również, wielu ludzi go widziało i jestem pewien, że im się to podobało. Jeśli tego nie widziałeś, również musisz to zrobić.

     Oprócz tego cieszy mnie to, że są strony internetowe takie jak: HitEmUp.Com, MadeNiggaz.Net i 2PacZone.Com. To pozwala na utrzymanie spuścizny Tupaca, ponieważ to nie różni się niczym od Elvisa Presleya. Tupac nazywany był czarnym Elvisem. To musi zostać powiedziane, on jest czarnym Elvisem rapu. Tupac zmarł w młodym wieku. Został zamordowany w wieku 25 lat. Miał dużo więcej do zaoferowania społeczności oraz młodzieży. Całkiem dużo, to jest to, co ja chcę zrobić. Chcę przejąć pałeczkę, którą on pozostawił. Będę to robił wyłącznie w chrześcijański sposób. Bycie głosem pokolenia, które on opuścił. Bycie zdolnym do posiadania dzieci powiązanych ze mną poprzez jego muzykę i poprzez bycie bliską mu osobą. One zapytają o to, jaki był Tupac. Przekazuję im prawdę, ponieważ wielu z nich znało Tupaca, oni są jak Tupac. Pokolenie muzyki, która dziś wychodzi... Muzyka jest tym co dociera do dzieciaków.

     Jak myślisz, co robiłby Tupac gdyby nadal żył?

     Człowieku... wiesz... tęsknie za nim, szczerze za nim tęsknie. Brakuje mi go, ponieważ tak jak powiedziałem miałem możliwością uczestnictwa w ostatnim roku jego życia. Ten brat był zabawny. Mówiłem mu cały czas, że minął się z powołaniem. Powiedziałem, że powinien zostać komikiem równie dobrym jak raperem. Pomagał cudzym rodzinom, był w stanie wiele dla nich zrobić. Spójrz, co on zrobił dla mnie i dla mojej rodziny. Nie musiał tego robić, ale miał dobre serce. Tęsknie za sposobem, w jaki się śmiał, za jego sposobem podejścia do własnej muzyki... intensywnością jej tworzenia, potwierdzoną ilością nagrań, które po sobie pozostawił. Tupac wiedział, co robił. Naprawdę za nim tęsknie. Spójrz na muzykę, która teraz wychodzi. Pozostawił po sobie w przybliżeniu ok. 200 nagrań. Minęło siedem lat, pomyśl tylko, siedem lat. 200 nagrań, on to zrobił w jeden rok. Jeśli pomnożysz 200 przez 7. To ogromna ilość muzyki, którą mógłby zrobić i wydać. Więc naprawdę nie trzeba mówić, gdzie on by teraz był i co by zrobił. Tupac przepowiedział swoją śmierć, ponieważ wiedział, że zmierzał do śmierci drogą, którą stworzył. On zawsze o tym mówił i rapował...

     Co on mówił Tobie na ten temat?

     Nie będę się w to zagłębiał... jeśli posłuchasz "Me Against The World", "All Eyez On Me" i "Makaveli", ujrzysz bezpośrednio jego ból. Poprzez jego muzykę widzisz to, jak on wyczuwał śmierć czającą się za rogiem. On przepowiedział to, że umrze. Został postrzelony, leżał w szpitalu, próbowano go ratować. On rapował o takich rzeczach, a kiedy się to wydarzyło, było tak, jak przewidywał. Jego odejście w taki właśnie sposób nie było w porządku. Ale wiesz co? Śmierć czeka nas wszystkich, bo nikt nie żyje wiecznie. Powiem tylko... żyj najlepiej jak potrafisz i znajdź Boga. Jeśli nie ma Boga w Twoim życiu, znajdź Go i rób to, czego On pragnie. Jeśli go znajdziesz, to będziesz miał szczęście żyć własnym życiem. Na tym zakończę.