Wykonałem sporo pracy na stanowisku producenta muzycznego od połowy do końca lat 90-tych. Współpracowałem także ze znaną francuską grupą MTM, Big Daddy Kanem, Brianem McKnightem, Big L’em i wieloma innymi artystami z branży hip hop. W 1994 roku poznałem Paca poprzez mojego brata, który pracował nad jego projektem. Mój brat to Easy Mo Bee. Wieczór przed tym zakończyli pracę nad utworem Temptations. AB Money, członek zespołu mojego brata – Rappin Is Fundamental – przyszedł do mnie i puścił mi Temptations. – Spotkamy się jeszcze dzisiaj z Pakiem – powiedział. – Powinieneś (pójść z nami) i zabrać ze sobą jakieś bity. Pojechałem więc z nimi i wziąłem ze sobą kasetę z podkładami. Pierwszym z nich był (ten wykorzystany później w) Out On Bail. Gdy Pac go usłyszał, oszalał. Puścił go w magnetofonie i udał się do łazienki. – Napiszę do tego tekst tu i teraz – oznajmił. Jeszcze tego wieczora nagrywaliśmy to w studio.

     Tak nagraliście Out On Bail?

     W zasadzie tak. Pac nagrał swój wokal za pierwszym podejściem. Potem wokale w tle i już. Był tak dobry.

     Jakie masz wspomnienia z tej sesji nagraniowej?

     Czy Pac czasem nie wyszedł akurat wtedy z więzienia? Wydaje mi się, że to wtedy odsiedział 15 dni więzienia za pobicie braci Hughes?

     Wrócił z… Wtedy miała miejsce ta sprawa, gdzie postrzelił policjantów, ale nie wiedział, że to byli policjanci. To oni zaczęli, a on postrzelił jednego z nich w tyłek. Aresztowano go za to, a kiedy się spotkaliśmy, to było zaraz po jego wyjściu. Usłyszał ten bit i zaczął pisać na ten temat kawałek. Przebywał wtedy w hotelu Parker Meridien tam, gdzie miało miejsce całe to zajście z tą dziewczyną. – Nagram kawałek o tych gliniarzach – poinformował nas.

     Czy pamiętasz, kto wykonuje refren w Out On Bail?

     Jest to zespół mojego brata – Rappin Is Fundamental – którego członkami byli Easy Mo Bee, AB Money i JR. Wszyscy trzej członkowie znaleźli się na tym refrenie. Ten utwór miał pojawić się na Me Against The World, ale w ostatniej chwili wypadł z tracklisty.

     Dlaczego?

     Powiedz nam, dlaczego (Pac) rzucił mikrofonem na koniec swojego występu?

    Pac był trochę inny niż reszta wykonawców z Zachodniego Wybrzeża. W tamtym czasie Zachodnie Wybrzeże stawało się coraz popularniejsze i niektórzy zaczęli się dziwnie zachowywać. Wielu ludziom nie spodobało się to, że Tupac w ten sposób przerwał przemowę Q-Tipa i Pac to widział, ale dalej prowadził swój występ. Dlatego też zaprezentował taką, a nie inną postawę i rzucił mikrofonem., jakby chciał pokazać, że ma to wszystko w dupie.

    Czy Tupac był świadom tego, że komuś przerwał?

    O tak, zrobił to celowo. (A wiem to stąd, że) mój brat, Boo, był wtedy tam razem z nim za kulisami. – Słuchaj, zróbmy to – powiedział Tupac. On taki właśnie był.

    Wspomniałeś, że ten utwór był przeznaczony na album Me Against The World, ale wiele osób twierdzi, że raczej an album THUG LIFE, czyli nie mają racji?

    Nie, ten kawałek nie miał nic wspólnego z tym (drugim) albumem. To było nagrane na Me Against The World I miało znaleźć się na tym albumie. Nic mi nie wiadomo o tym, żeby miało zostać wykorzystane na THUG LIFE. Str8 Ballin’ miało iść na THUG LIFE. Następnej nocy nagrał Runnin From The Police ze Stretchem i Bigiem. Nagrywał z milion kawałków. – Dawaj bit, (nagramy to), a bawić się z tym będziesz później – mawiał. Nigdy się nie zatrzymywał. Jeśli chodzi o Out On Bail to Easy Mo Bee zajmował się miksowaniem tego utworu.

    Czy istnieją jakieś niewykorzystane wokale Tupaca nagrane do Out On Bail?

    Wszystko to, czego byłem świadkiem, nagrywał w pierwszym podejściu, po czym dogrywał wokale w tle. Nie było żadnych dodatkowych wokali. Nie nagrywał alternatywnych wersji, nic z tych rzeczy.

    I to był jedyny utwór, który razem nagraliście?

    Tak, tylko ten jeden. Miałem na taśmie 16 czy 17 tracków, ale on zatrzymał się na tym pierwszym. Po jakimś czasie wybrał jeszcze kilka, ale tak wiele się wtedy działo, poszedł do więzienia i nigdy nie dane mu było się nimi zająć. Chciałbym też wyjaśnić pewne nieporozumienie związane z wykorzystaniem podkładu (do Out On Bail) przez zespół Supreme MTM. Ten podkład był przeznaczony dla Paca, ale gdy utwór nie znalazł się finalnie na albumie, to przekazałem ten podkład muzyczny Supreme MTM. Okazał się to wielki hit, a lata później wszyscy mówili: „Ej, to nagranie Paca!”. Nie chciałem, żeby ten track się zmarnował (stąd taka decyzja).

    Jak wyglądało powstawanie tego utworu? Czy wykorzystałeś jakieś sample?

    Bit pochodzi z tego samego nagarnia, które wykorzystał producent Rich Harrision przy tworzeniu kawałka Beyonce Crazy In Love, tylko inny fragment. Jeszcze jedną ciekawostką jest to, że ten podkład miał pierwotnie otrzymać Freddie Foxxx do Bupmy Knuckles i dlatego jest tam jego sampel. To było w czasach, gdy trzymał z (Queen) Latifah i Flavor Unit. Przedstawiłem mu ten podkład, polubił go, ale nic z tego nie wyniknęło. Nie chomikuję takich rzeczy, więc pokazałem to Pacowi, polubił to i wykorzystał, a sampel Freddiego pozostał.

    Co sądzisz o remiksie tego utworu, który wykonał Eminem, a który został wydane na albumie Loyal To The Game?

    Jest w porządku. W przypadku Paca bit nigdy nie miał wielkiego znaczenia, bo Pac mógłby zarapować do czegokolwiek i wciąż brzmieć na tym dobrze. Co do remiksu, to brzmi on trochę nudno. Powinien być trochę bardziej żywiołowy. Być może to przez fakt, że jestem przyzwyczajony do oryginalnego brzmienia, ale według mnie było to zbyt monotonne. Rozumiem jednak, do czego dążył w tamtym momencie. Nie mogli korzystać z sampli, więc chwytali się różnych rozwiązań.

    (Eminem) zastąpił fragment, gdzie Tupac mówi „LG” słowami „Em, let’s rock it”, czy coś w tym rodzaju (śmiech)

    „To zabawne” – pomyślałem w chwili, gdy to usłyszałem. Ludzie dzwonili do mnie, pytając: „Ej, jak oni to zrobili?!”

    Czy ludzie zarządzający Majątkiem Tupaca zwrócili się do ciebie z prośbą o wykonanie miksu tego utworu?

    Nie, nigdy. Mieli wtedy wiele na głowie. Mieli tak wiele materiału. Nie kontaktowali się ze mną w tej sprawie.

    Uprzedzili Cię jednak wcześniej, że zamierzają wydać ten utwór, czy dowiedziałeś się po jego wydaniu?

    Skontaktowała się ze mną prawnik Majątku (Tupaca), Dina LaPolt, która wcześniej współpracowała z moim bratem przy okazji utworu Runnin’ z albumu Resurrection. Poinformowała mnie, co zamierzają zrobić. To było sześć miesięcy przed rozpoczęciem prac. – Kiedy wszystko nabierze rozpędu – powiedziała – prześlemy Ci odpowiednie dokumenty. Wszystko było zatem w porządku i wszystko zostało dogadane.

    Runnin’ From The Police to niesamowita produkcja Twojego brata, czy masz jakieś wspomnienia z tej sesji?

    To było śmieszne. W momencie, kiedy Big nagrywał swoją zwrotkę, Pac wyszedł na imprezę związaną z wydaniem albumu Erica Sermona, „The Green Eyed Bandit” czy coś takiego. Kiedy Big i Stretch przyjechali do studia, Paca już nie było. Potem przyszedł Pac i nagrał to za pierwszym podejściem. Wow!

    Pac nagrał dwie różne zwrotki do tego utworu, prawda?

    Tak, ale dla mnie ta pierwsza była najlepsza. Oryginalna wersja to ta, gdzie występuje Lil Vicious. Pamiętasz tę wersję, gdzie mały dzieciak wykonuje refren? Dzieciak grający reagge na refrenie. Przyjechał on ze swoim menedżerem i załapał się na ten kawałek – obłęd. Finalnie zdjęli go z tego nagrania i zastąpili kolesiem, który był artystą mojego brata. Zatem w finalnej wersji znalazł się artysta reagge, Brown Man. Mnie jednak bardziej podobała się zawsze ta pierwotna wersja z Lil Vicious. Nagraliśmy to wraz z pozostałymi kawałkami w studio Unique Recording.

    Współpracowałeś również z Biggiem, prawda?

    Nie było mi to nigdy dane, ale chodziłem z nim razem do szkoły. W szkole średniej siedział tuż obok mnie, czaisz? Zawsze rozmawialiśmy o muzyce i w ogóle. Najlepsze jest to, że kiedy jego imię stawało się znane, ja wciąż nie miałem pojęcia, kim on jest. Później mój brat mówił mi, że Puff ściągnął jakiegoś kolesia, Biga i że on z nim pracuje. To było chyba jeszcze za czasów Uptown. Pracowaliśmy w Sound Track, a mój brat siedział w studio obok i zasugerował, żebym wpadł poznać Biga. Otwarłem drzwi, a Biggie (na mój widok) wpadł w zdumienie. – To jest Twój brat?! – zapytał. – Znam tego gościa od lat! Twój brat to było niezłe ziółko w szkole średniej, razem robiliśmy gnój. Bez wątpienia był utalentowanym człowiekiem.

    Szkoda, że nie nagrał tyle materiału, co Tupac.

    Pac leciał z robotą ostro. (Pac) starał się mu to wytłumaczyć, ale do Biga to nie docierało. – Musisz się sprężać człowieku, bo to nie będzie trwać wiecznie – mówił.

    Podoba mi się, jak w filmie dokumentalnym o Bigu Easy Mo Bee mówi, jak Big przesłuchiwał go na temat tego, dlaczego dawał wszystkie zajebiste bity Tupakowi. Niesamowita historia.