2pac-forum.com – Deon Evans
(VIII.2013)
tłumaczenie ze słuchu: Piotr Studziński (22.02.2014)
niewielkie fragmenty zostały pominięte ze względu na niezrozumienie
Deona.
Jaki utwór wyprodukowałeś jako pierwszy?
Resist the Temptation to był pierwszy kawałek, który nagrałem z
Tupakiem. A pierwszą osobą, dla której stworzyłem bit, był
prawdopodobnie Money B.
Jak poznałeś Tupaca?
Odbyło się do dzięki Money’owi B i DJ Fuse’owi. Money powiedział, że
jest zajebisty koleś z Marin City i że potrzeba mu muzyki i
producenta. Poprosił mnie o taśmę z bitami. Stworzyłem więc 7
podkładów i przekazałem taśmę Tupakowi przez Money’a B. Nie były to
jakieś wybitne dzieła, ale akurat miałem je niewykorzystane pod
ręką. Około tygodnia później (Pac) zadzwonił do mnie, mówiąc – Ej,
człowieku, podobają mi się te bity. Wszystkie! Tak się to zaczęło.
Osobiście poznałem go, zdaje się, podczas koncertu Raw Fusion.
Wspomniałeś o Resist The Temptation.
Po internecie krąży pewna wersja tego utworu – czy jest to oryginał,
czy remiks?
Jest to wersja oryginalna. Nie jest to pełna wersja, ponieważ ta
zawiera cztery zwrotki. Na późniejszym etapie swojej kariery
nagrywał dwie lub trzy zwrotki, ale na początku zawsze były to
cztery po 20 linijek, to było szaleństwo. Zatem jedna zwrotka wciąż
pozostaje niewydana. Te kawałki miały po 6 minut!
Istnieje nagranie wideo z wywiadem świątecznym Tupaca dla MTV, który
został przeprowadzony w studio, w którym to wtedy się znajdowałeś...
Istnieje o wiele więcej nagrań wideo, ale ja ich nie mam.
To było w High Street Studios w San Francisco.
Nie pamiętam już, nad jakim nagraniem wtedy pracowaliśmy. (Ghetto
Gospel) Tak, to mogło być Ghetto Gospel.
Słyszałem, że pierwotnie miał to nagrać na jakąś składankę dla MTV...
Nie jest to prawdą. Najpierw nagrał Ghetto Gospel, a potem okazało
się, że MTV poszukuje czegoś na specjalny album świąteczny.
Pierwotnie był on przeznaczony na album Strictly 4 My NIGGAZ.
Istnieją dwie wersje: jedna z czterema
zwrotkami i jedna z dwiema zwrotkami Tupaca i 2 zwrotkami z udziałem
gościnnym innego rapera Jessie The Kida.
Wersja z Jessie z zespołu The Kids była przeznaczona dla MTV, a
czterozwrotkowa wersja miała ukazać się na Strictly.
Czy wiesz, dlaczego koniec końców nie
znalazła się na tym albumie?
Wiesz, (Pac) chciał zarówno brzmienia z Zachodniego jak i
Wschodniego Wybrzeża. Jest tam wiele rzeczy, które zrobił Stretch, a
przy których ja współpracowałem. Ja byłem osobą, która poskładała to
wszystko w całość – niech to będzie jasne.
Skąd zaczerpnąłeś pomysł na podkład
do Ghetto Gospel?
Bez względu na to, jaki to był sampel, był to pomysł Paca. To samo z
Changes, z tym klimatem R&B, to był jego pomysł. Sampel z Tracy
Chapman (GG) to był pomysł Paca. Wersja z czterema zwrotkami została
nagrana jako pierwsza.
Innym utworem, który wyprodukowałeś był Dopefiends Dinner.
Tutaj Pee Wee (z Digital Underground) grał na pianinie. Ja zrobiłem
podkład, on pianino. A wersja puszczona w programie Money’a B Going
Way Back Show jest oryginalną. Pomysł na sampel był znowu autorstwa
Tupaca. Skrecze tak samo.
Sposób, w jaki rapuje, jest u niego
raczej niespotykany.
Tak, dostosował się do klimatu sampla, nikt się pewnie po nim nie
spodziewał czegoś takiego.
Chciałbym porozmawiać o kilku niewydanych
utworach – jednym z nich jest Str8 Outta Richtown, który nagrał dla
Yanni, tak?
Pac napisał tekst tego kawałka i zrobił to dla niej. Była ona
kolejną podopieczną Tupaca. Była tam także inna raperka Angie(lique).
Nie pamiętam, ile dokładnie nagraliśmy kawałków, które Pac dla niej
napisał, chyba jeden, czy dwa. Angie rapowała także w Part Time
Mutha.
(Str8 Outta Richtown) nagrał dla Yanni, czy
Tupac nagrał swoje wokale do tego utworu?
Yanni miała z Tupakiem kilka kawałków, mam to na kasetach – muzykę
oczywiście, a nie wokale. Amaru posiada wersję Str8 Outta Richtown z
wokalami Tupaca. Wydaje mi się, że były to trzy zwrotki. Zostało to
nagrane w okresie 2Pacalypse Now. Pac był bardzo ciężko pracującym
kolesiem. Wierz lub nie, ale pisał także kawałki R&B.
Innym niewydanym nagraniem, którego produkcją się zajmowałeś, było
Street Life...
Tak, sampel pochodził z utworu zespołu Crusaders. Nagraliśmy to w
okresie Strictly (4MN). Tupac zawsze coś nagrywał. Wciąż posiadam
jego 37-38 utworów. Mogło być ich więcej, ale byłem wtedy głupi i
miałem pewne odczucia (brak kasy). Nie dostrzegłem szerszego
kontekstu. Street Life było zajebistym kawałkiem. Trzy zwrotki,
solo. Wiem, że Amaru posiada oba te nagrania, bo je słyszałem.
Osobiście uważam, że powinno się zaprzestać wykonywania tych
wszystkich remiksów. Powinni wydać nawet to, co wyciekło do
internetu, aby ludzie mieli świadomość, jak wyglądał wcześniej
hip-hop. On jest jak The Beatles lub Elvis, do dzisiaj ludzie chcą
słuchać jego nagrań.
Porozmawiajmy o jednym z moich ulubionych
utworów Tupaca – Black Cotton.
Oryginał Black Cotton to jeden z moich ulubionych numerów z całego
dorobku Tupaca. Siedziałem sobie w moim domu w Oakland, a Pac
zadzwonił do mnie z prośbą, bym przyjechał do L.A. i zrobił jakąś
muzę. Zrobiłem to, a on skomentował – Niech to szlag, dokonałeś
tego. Podziękowałem mu (za te słowa).
O co chodzi z tym samplem ze Star
Treka w intro?
Ten sam sampel słyszysz w Pain. To był pomysł Paca, bardzo lubił ten
krótki cytat. W Black Cotton pojawił się on po raz pierwszy. Ten
kawałek miał znaleźć się na albumie Strictly (4MN). Mo(preme) miał
rapować (na Black Cotton), ale widocznie coś temu przeszkodziło. Pac
i Mo mieli jakiś konflikt z tym związany, czy coś takiego. Mo to mój
człowiek, to naprawdę porządny gość. Był to ostatni utwór, który
wyprodukowałem dla Tupaca.
Jaki jest tego powód?
Nie dostawałem za to wynagrodzenia, więc miałem swoje odczucia na
ten temat. Teraz wiem, że trzeba było odłożyć osobiste wrażenia na
bok i te słowa są maksymalnie autentyczne. Nie było mnie na Me
Against The World – przynajmniej początkowo, bo potem robiłem
remiksy z jego utworów. Pracowałem wtedy na UC Berkley, więc wyobraź
sobie, że nagrywam w studio z Tupakiem, a potem, dwie godziny
później muszę lecieć do Berkley do pracy. Nikt mi za to nie płacił.
Wiesz, zarobiłem odrobinę pieniędzy w tamtym czasie – naprawdę
niewiele. Teraz boli mnie to, że patrzyłem na to wszystko w taki, a
nie inny sposób. Może Pac miał taki sam problem, a ja to źle
oceniłem. W sumie miałem pracować nad Me Against The World i poprzez
Shocka przekazać Tupacowi bity. – Masz jakieś bity dla Paca –
zapytał. – Mogę je przekazać, bo wypytywał o ciebie. Widziałem się
później z Shockiem podczas jego ślubu. Próbowałem nie podejmować
wtedy tego tematu, tłumacząc się tym, że mam sporo pracy i tak
dalej. – Co jest z tobą człowieku, nie zadajesz się już ze swoim
ziomkiem!? – wypalił. Dokuczało mi to, co miałem na myśli, ale nie
powiedziałem mu tego, bo rozmowa mogła potoczyć się w zupełnie innym
kierunku, niżbym sobie tego życzył. Powinienem mu powiedzieć, jak
sprawa wygląda. Pierwszy czek, który dostałem za tantiemy, opiewał
na kwotę 3000 dolarów (śmiech). To było za album Strictly. 3000? Co
mam z tym zrobić? Zarabiałem więcej w mojej normalnej pracy!
(śmiech)
Powiedziałeś mi, że wykonałeś remiksy
zespołu Dramacydal i że któryś z nich miał pojawić się na Me Against
The World.
So Hard To Imagine, to był utwór Dramacydal, który miał znaleźć się
na albumie Tupaca. Pracowaliśmy w RLA Studios w Glendale.
Podobno miałeś się pojawić na All
Eyez On Me, albumie wydanym przez Death Row?
Atron Gregory dał mi numer Tupaca i powiedział, żebym do niego
zadzwonił. Zadzwoniłem. – Hej Pac, tutaj Big D, nie potrzebujesz
może jakiś bitów? – Kto?! Przyjeżdżaj człowieku! Przyjeżdżaj! –
odpowiedział. U Atrona w domu zrobiłem jakieś 6-7 podkładów w 3-4
godziny. Oddzwoniłem, mówiąc, że już jadę. – Możesz, jeśli bardzo
tego chcesz, ale nie wiem, czy powinieneś – odrzekł. Wydaje mi się,
że chciał mi w ten sposób powiedzieć, że od chwili, gdy związał się
z Death Row, wiele rzeczy się zmieniło. Wydaje mi się, że martwił
się o mnie. Rozmawiałem z nim po tym wydarzeniu, bo miał tworzyć
swoje Makaveli Records, ale dwa tygodnie później już go z nami nie
było. Ostatni raz widziałem go podczas kręcenia teledysku Digital
Undergroud, Oregano Flow. On i Suge przyjechali na plan tego
teledysku.
Ktoś wydał bootlega o tytule Ghetto
Gospel The Birth of The Legend i pojawia się tam często – gęsto
twoje imię, czy miałeś coś z tym wspólnego?
Moje imię pojawia się w wielu miejscach, ale ja nie zajmuję się
wydawaniem nagrań – nie mam takiej władzy. Niech jednak Bóg
błogosławi osobom, które to robią – zaróbcie swoją kasę. Słyszałem
to i niektóre rzeczy brzmią dobrze, lecz Deon Evans nie zajmuje się
wydawaniem mixtapeów i tego typu rzeczy.
Na tym krążku pojawiła się
oryginalna wersja Soulja’s Revenge.
Wyprodukowałem to razem ze Stretchem. To była jedna zwrotka i miała
zostać wykorzystana jako intro do albumu Strictly.
Na albumie Strictly pojawia się inny utwór
pod tym samym tytułem. Dlaczego Tupac wykorzystał tamten kawałek, a
nie ten twój?
Nie mam pojęcia, jak to się stało. Może uznał, że produkcja Bobcata
była lepsza niż moja i Stretcha.
Na Ebayu pojawiła się kaseta z czterema
utworami Tupaca. Jednym z nich był No Part of This, czy możesz coś
nam o nim opowiedzieć?
Darren Harris stworzył muzykę do tego kawałka. Nie podobał mi się za
bardzo. To był utwór Tupaca na potrzeby 2Pacalypse Now.
Było tam również Changes w innej wersji.
Istnieją dwie wersje Changes. Na jednej z nich jest Mouse Man, który
wykonuje coś w rodzaju śpiewu, gdy Tupac ma kwestię mówioną.
W
wersji z Mouse Manem, śpiewał on „Clap your hands if you feel it
right, clap your hands, come on!”.
Ostatnim utworem na tej kasecie był
Tearz of a Clown.
Ależ ty jesteś dobrze poinformowany!
No, swoje wiem (śmiech).
Dawniej, każdy na kasecie miał nagrania swoje i innych. Czy to był
Digital Underground, czy Tupac, bez znaczenia.
Dlaczego na pośmiertnych albumach
Tupaca nie znajdziemy żadnych remiksów wykonanych przez ciebie?
Yyyyyy, to jest skomplikowana sprawa, człowieku. Istnieje sporo
nieporozumień na lini ja – Amaru. Z mojej strony jest spoko, ale
wiesz... Prawnicy nie mają zamiaru negocjować. Potem przedstawiają
to tak, że ja jestem jakimś chciwym człowiekiem, a w zasadzie mój
prawnik prosił jedynie o to, co jest sprawiedliwe. W 1993 roku
poznałem osobiście mamę Paca. Nie widziałem nigdy w pobliżu Tupaca w
studio żadnych braci czy sióstr – poza Mopremem, który był za każdym
razem. Jak zatem mogą powiedzieć, że ja jestem chciwy. Nie rozumiem
tego.
My – fani – chcielibyśmy usłyszeć
nowy album Tupaca, którego produkcją zajęliby się osoby z jego
kręgu, ty, Shock G...
Wiesz, remiksy sa spoko, jeśli są na czasie. To powinno zostać
zrobione. Z drugiej jednak strony, Tupac ma wciąż sporo fanów,
naprawdę wiele, więc dajcie tym ludziom to, co chcą usłyszeć –
oryginały. Zapłaćcie za sample, jeśli trzeba, przecież macie takie
sumy na koncie.
Pomówmy o Don’t You Trust Me, ty
zajmowałeś się produkcją, prawda?
Tak. Wersja oryginalna nagrana została w konwencji R&B. To było
najgorsze nagranie, jakie kiedykolwiek popełniłem! To był wynik
eksperymentu. Ja też jej nie znosiłem, także spoko (śmiech). Jak
widzisz, nie została nigdy wydana (śmiech).
Najbardziej dobija mnie ten refren, czy to
był pomysł?
Tupac napisał do niego słowa! (śmiech) Taki wybryk chwili.
Jednym z najbardziej znanych kawałków
2Paca, których produkcją się zajmowałeś, był Brenda’s Got a Baby.
To zabawna historia. Pierwotnie napisałem ten kawałek dla takiej
dziewczyny, którą poznałem w UC Berkley. Między nami nie wyszło –
szkoda (śmiech). Puściłem to Pacowi i spodobało mu się, powiedział
tylko, żeby to przyspieszyć. Zrobiłem, o co prosił, pozmieniałem
kilka dźwięków i gotowe. Wcześniej było to coś na kształt prawdziwej
ballady.
Dlaczego, twoim zdaniem, Tupac nagrał numer
na ten temat?
Rany, on był po prostu... Chodzi tu o sposób, w jaki patrzył na
życie i na różne wydarzenia. Widział zapewne gdzieś taki tytuł i
postanowił pójść tym śladem. Pac myślał zupełnie inaczej niż reszta.
Nagraliśmy to w okolicach północy w Starlight Studio. Był tam David
Hollister oraz (niewyraźne imię), która miała partię śpiewaną, ale
pomysł „Don’t you know, she’s got a baby” był autorstwa Tupaca. W
sumie, to wymyślił wszystko poza muzyką.
Tupac to był zabawny gość, masz dla nas
jakąś historyjkę w tym temacie?
Pewnego razu byłem w domu Paca. Ważyłem wtedy jakieś 360 funtów (ok.
160 kg). Pac zrobił właśnie grilowanego kurczaka. – Weź sobie jakiś
talerz – powiedział. Gdy to zrobiłem, rzucił mi swoje złowieszcze
spojrzenie i ześwirował – Człowieku, miałeś wziąć talerz, a to, co
trzymasz starczy na cały mój obiad! (śmiech) Miał chyba osiem
kawałków tego kurczaka, a ja wziąłem połowę, bo byłem głodny.
Chciałbym cię zapytać o kolejny niewydany
utwór – Fadaway.
Utwór został nagrany w 1991 roku ,miał brzmienie w kierunku raegge.
To nagranie znajdowało się na
odręcznie napisanej trackliście do 2Pacalypsce Now. Znajdują się tam
także dwa inne: Fever In The Funkhouse oraz Backstabbaz.
Wydaje mi się, że dostarczyłem muzykę do Backstabbaz. Nie pamiętam
nic więcej na jej temat, dlatego nigdy o niej nawet nie wspominałem.
Drugi kawałek musiał wyprodukować Shock albo Pee Wee.
Porozmawiajmy o oryginalnej wersji
Tha Lunatic
Shock G stworzył The Lunatic, a ja Revenge of The Lunatic i to była
wersja oryginalna. Był tam sampel ze ścieżki dźwiękowej do Car Wash.
Był tam sampel z Isley Brothers. Money B także znajdował się na tym
nagraniu. Nie rapował, ale udzielił głosu w tle.
Czy te dwie wersje zawierają te same
zwrotki?
To było zupełnie inne nagranie złożone z czterech zwrotek.
Opowiedz nam historię o tym, jak
zniszczyłeś oryginalną perkusję z Young Black Male.
Totalnie spieprzyłem Young Black Male, niech wszyscy się o tym
dowiedzą. Albumowa wersja jest zupełnie inna od tej pierwotnej.
Pierwotna wersja była bardziej ostra, były tam też sample. Wynikało
to z użytego sprzętu SP12 i połączenia go z innym, w wyniku którego
wymazała się perkusja i przy 24 ścieżkach nie było opcji
przywrócenia poprzedniego stanu.
Pomówmy o Papaz Song.
Wydaje mi się, że muzykę zrobiłem u Paca w domu, w Oakland.
Pierwotnie Papaz Song miał znaleźć się na albumie 2Pacalypse Now.
Tak. Jego management albo ludzie z Interscope zapewne zdecydowali,
że chcą użyć czegoś innego na tym albumie.
Co powiesz o If My Homie Calls?
Jeden z sampli pochodził od Herbie Hancocka. Pianino to był mój
pomysł zaczerpnięty z Johnniego Gilla.
|