AOL Black Voices - spowiedź: Sekyiwa "Set"
Shakur (Sierpień 2006)
Tłumaczenie:
Radosław Jabłoński (Bosco)
Kiedy
dorastałam, moja mama (Afeni Shakur) walczyła z depresją. W pewnym
momencie była zupełnie zagubiona - wtedy kiedy najbardziej jej
potrzebowałam. Jej zmagania trwały od narodzin Tupaca do jego 13
urodzin. Wszystkie te rzeczy wydarzyły się po tym, jak Assata Shakur
uciekła z więzienia. Mój ojciec (Mutulu Shakur) odbywa karę
pozbawienia wolności za pomoc w ucieczce z więzienia Assacie.
Zdarzenie to miało miejsce, gdy miałam 5 lat.
"Jestem rozbita.
Co dzień walczę z depresją i myślami samobójczymi."
Dwukrotnie trafiałam do szpitala. Po tym jak go opuściłam, przeszłam
3-letnią intensywną terapię. Chodziłam na spotkania 3 razy w
tygodniu. Przeprowadziłam się do Sausalito w Kalifornii
zamieszkanego całkowicie przez białą wyższą klasę społeczną. Ludzie
ci nie wiedzieli nawet, kim był Tupac. Naprawdę potrzebowałam
oderwania się od czarnej społeczności. To było dla mnie coś w
rodzaju azylu. Mogłam odbudować swojego ducha.
Kiedy wróciliśmy do Atlanty, gdzie mieszkała moja
rodzina, mogłam zacząć wszystko od nowa. Wróciłam do domu, pośród
czarnych ludzi. Powróciłam do społeczeństwa i obserwowałam różnice
między tym, kim byłam przed leczeniem, a kim jestem teraz. Byłam
pełna wiary. Nie jestem córką Afeni, siostrą Tupaca czy córką Mutulu.
Jestem sobą i czuję, że mam moc.
"Nie interesuje
mnie to, co o mnie myślisz."
Odczuwam wstyd. Wstydziłam się sposobu, w jaki dorastałam, ukrywania
się przed FBI, życia w biedzie, ciemnej skóry i krótkich włosów.
Żyjesz we wstydzie. Budujesz ścianę, która mówi ci, że jesteś zła.
Więc zdanie: "Nie interesuje mnie to, co o mnie myślisz", naprawdę
mi pomogło.
"Moja matka
powiedziała, że Tupac był jej pokrewną duszą."
Zawsze stałam w cieniu. Obecnie jestem sercem rodziny. Moja matka
jest jej podstawą. Pac jest katalizatorem. Ja jestem sercem. To ja
trzymam nas razem.
Moja mama nigdy nie uczyła mnie gotowania. Uczyła tego
mojego brata, zdarzało się, że byłam przy tym obecna. Nigdy nie
uczyła mnie jak być kobietą. Uczyła Jadę (Pinkett). Rozmawiała z
Jadą gdy (razem z Tupakiem) chodzili do szkoły średniej. Ja po
prostu siedziałam w pokoju i słuchałam tego.
"Udawaj. Przecież
oglądałaś "The Cosby Show".
Kiedy moja mama brała narkotyki byłam w 6 klasie. Chodziłam do
szkoły codziennie. Mojej mamy nie było w domu. W tamtym okresie
Tupac przebywał poza domem miesiącami. Mimo to codziennie chodziłam
na lekcje. Jak widać, można stworzyć sobie taki styl życia, jaki się
chce. Znasz wielu mężczyzn mówiących - "Nie wiem, na czym to polega,
nie potrafię zaopiekować się moim synem. Ja nigdy nie miałem ojca."
Udawaj, przecież oglądałaś "The Cosby Show".
Nie muszę się obwiniać za to, co wydarzyło się w moim
dzieciństwie. Nieważne, co to było, ktoś powinien się o mnie
troszczyć. Musiałam radzić sobie sama. Zasługuję na to, by móc w to
uwierzyć, więc nie muszę czuć się winna. Po ukończeniu 18 lat sama
odpowiadam za siebie i mam prawo decydować, kim chcę być i jak ma
wyglądać moje życie. Tupac ciężko pracował, by móc zadbać o swoją
rodzinę.
Pac zmarł w wieku 25 lat. Zanim mógł nam pomagać, moja
mama, ja i mój wujek, który pracował na 4 etatach, żyliśmy w
biedzie. Nasi dziadkowie pracowali na farmie. Wszyscy wiemy co to
ubóstwo. Pamiętam o tym i pracuję nad własną firmą odzieżową (Madamveli).
Chcę zdjąć z niego tą odpowiedzialność. Chcę żeby Tupac mógł
odetchnąć. Nie żyje od 10 lat a mimo to nadal pracuje.
Pragnę podziękować Bogu, że nadal tu jestem i nie mam
chęci ani potrzeby odebrania sobie życia. Kiedyś codziennie
wstawałam z pragnieniem śmierci, myśląc o niej jak o rozwiązaniu.
Dziś wiem, że to nie jest dla mnie żadne rozwiązanie.