AllHipHop.com AllHipHop: Co słychać dr. Shakur? Cieszę się, że znowu rozmawiamy.

     Mutulu Shakur: Witaj bracie, ja także się cieszę.

     Wiele pytań dotyczących życia i śmierci Tupaca pozostaje bez odpowiedzi. Wielu jego fanów chciało by jednak je poznać. Mamy nadzieje, że dzięki Panu zdołamy wypełnić puste pola.

     Postaram się pomóc.

     Zacznijmy od tego, kim jest Mutulu Shakur?

     Jestem Nowym Afrykaninem, bojownikiem o wolność, więźniem politycznym, uzdrowicielem, ojcem, bratem i synem.

     Czy może Pan powiedzieć, co znaczył dla Pana Tupac?

     Był moim synem, przyjacielem, towarzyszem i źródłem inspiracji.

     Tupac miałby dzisiaj 32 lata, jak Pan sądzi, kim by teraz był?

     Byłby głosem odwagi i prawdy.

     Jak Pan sądzi, kim był Pan dla Tupaca i czego on się od Pana nauczył?

     To on musiałby odpowiedzieć na to pytanie. Myślę, że skorzystał z mojego doradztwa i pozytywnego spojrzenia.

     Kto był dla Paca wzorem do naśladowania?

     Sądzę, że gdy zagłębisz się w jego teksty piosenek oraz wiersze, wtedy dostrzeżesz osoby, które szanował i które uważał za wzór do naśladowania. Chował ich wszystkich w swoim sercu.

     Jak Pan myśli, dlaczego inni Czarni przywódcy, jak C.Delores Tucker czy wielebny Calvin Butts słownie atakowali Tupaca?

     Dlatego, ponieważ reprezentują oni w politycznym świecie prawą stronę, która nigdy tak naprawdę nie troszczyła się o naszych ludzi. Pewnie kierowały nimi osobiste motywy.

     Czy może nam Pan zdradzić, jak wpłynęła na Paca oraz na Pana sytuacja, kiedy wasza rodzina była poszukiwana przez F.B.I.?

     Już od we wczesnym etapie życia Tupaca nasza rodzina stała się celem ataków COINTELPRO. Członkowie naszej rodziny byli ścigani, skarżeni i mordowani, bo walczyli o prawa obywatelskie dla swoich ludzi. Musiał się do tego przyzwyczaić.

     Na Pańskiej stronie [www.daretostruggle.com] o śmierć Tupaca oskarża Pan COINTELPRO. Czy może Pan zdradzić, kto stoi za COINTELPRO i dlaczego grupa ta miałaby skrzywdzić Paca?

     Na płycie Dare To Struggle dzielimy się wiedzą na temat COINTELPRO i jego powiązań ze światem hip-hopu. Pańscy czytelnicy powinni zakupić tę płytę. COINTELPRO to program mający na celu prowadzenie działań wojennych na małą skalę, prowadzony przez oddział F.B.I. i mający na celu rozprawienie się z przeciwnikami politycznymi. Ich najważniejszym celem jest zapobiegnięcie pojawieniu się Czarnego Mesjasza.

     Wydaje mi się, że mógłby to być dosyć prawdopodobny motyw zabójstwa, ponieważ Tupac miał dar do zdobywania mas ludzi, on był swego rodzaju hip-hopowym mesjaszem.

     To dlatego nasi ludzie, a w szczególności młodzi Czarni wierzą w jego ducha. COINTELPRO miało i ma nadal zamiar przekręcać przesłanie Tupaca.

     W dalszym ciągu śmierci Tupaca i Biggiego pozostają zagadką. Jak Panu się wydaje, dlaczego Federalni oraz władze nigdy nie chciały sprawiedliwie rozwiązać ich spraw?

     Gdyby Pańscy czytelnicy przeanalizowali większość morderstw wielkich przywódców, zauważyliby, że sprawców tych czynów nie znajduje się. W wielu sprawach wiedzą, kim jest przypuszczalny morderca. Oni wolą, aby sprawy te pozostały cały czas nierozwiązane. Jeśli chodzi o śmierć Tupaca i Biggiego, to wyjaśnienie tych zbrodni wymagałoby ujawnienia ich własnych taktyk podziału i podboju hip-hopowej kultury i kultury Czarnych w szerszym aspekcie. Ich celem jest trzymanie w niewiedzy i podziale teraźniejszych i przyszłych pokoleń. Nasza młodzież musi się zjednoczyć.

     Zgadzam się. Wielu kolesiów przyjmuje 'THUG LIFE' jako uniwersalne prawo getta. Ponieważ jest Pan jednym z niewielu generałów, których rozkazy Pac wykonywał, to czy mógłby Pan przedstawić nam definicję 'THUG LIFE' i powiedzieć nam, co ono oznaczało dla Tupaca?

     Słowa 'THUG-LIFE' pochodzą od wyrazu ''thuggie''. Brytyjczycy skolonializowali Indie, jednak znajdowała się tam grupa obywateli, która im się opierała, a która znana była jako ''thuggies''. Mieli podobną taktykę jak Mau Mau w Kenii. Brytyjczycy używali słowa ''thugs'' do określenia jakiejkolwiek grupy wyjętych z pod prawa, którzy przeciwstawiali się najeźdźcy. Ponieważ Tupac stawał przed wyzyskiem i gnębieniem, to przyjął tę zasadę i rozwinął jej znaczenie w tych słowach. Stworzyliśmy kodeks THUG LIFE chcąc wyjść naprzeciw życiu ulicznemu w Ameryce.

     Zgodnie z wypowiedzią, której udzielił w pewnym wywiadzie, dla Tupaca THUG LIFE miało oznaczać: ''The Hate U Gave - Little Infants F's Everybody''. Nie jest tajemnicą, że media zdradziły Tupaca, pokazując jedynie jego negatywny wizerunek. Pac znany był z tego, że wspomagał Czarną społeczność. Czy mógłby nam Pan coś o tym powiedzieć?

     To prawda, Tupac był bardzo hojny. Ofiarował ludziom z serca, nie licząc na uznanie czy prestiż. Dawał im różne rzeczy, ponieważ rozumiał ich sytuację. On także żył kiedyś jak oni i potrafił się z nimi dzięki temu identyfikować.

     Tak wielu artystów przywłaszczyło sobie termin, którego Tupac używał - ''rider'' tak, jakby należał do nich. Osobiście powiedział mi Pan, żebym poczytał trochę o indiańskich wojownikach jak Siedzący Byk czy Szalony Koń. Poczytałem też trochę przy okazji o Panterach. I wtedy zrozumiałem skąd wziął je Tupac. Dowiedziałem się, że termin ''rider'' pochodzi z języka indiańskich wodzów, a także miał swoje znaczenie w Czarnych Panterach, prawda?

     Tak. Możesz jeszcze poczytać trochę na temat plemienia Seminolów (Seminoles).

     Co sądzi Pan o gangsterskiej stronie Paca? Czy może nam Pan powiedzieć coś na temat jego starcia z dwoma policjantami w Atlancie? Czy Tupac był gangsta z natury czy po prostu takim stworzyło go społeczeństwo?

     Nauczyłem swoje dzieci, aby się broniły. To nie ma nic wspólnego z gangsterką. Chodzi tu o to, żeby się bronił i odpowiedział kontratakiem. Tyczy się to każdego Czarnego mężczyzny, który został pobity lub aresztowany. Chodzi tu o twoją osobistą odpowiedź na tego typu zdarzenia. Policja zabija naszych młodych tylko za to, że wożą się w swoich samochodach.

     Czy potrafi Pan wyjaśnić obsesję Tupaca na punkcie śmierci? Dlaczego tak bardzo się nią fascynował?

     Miał to szczęście, że widział przebieg całego swojego życia już za młodu. Robił, co mógł, aby walczyć z tym, co nieuchronne. Walczył z nią, lecz w końcu się z nią pogodził, wypełniając swoją misję tutaj najlepiej jak mógł. Można nazwać to obsesją, ale to było jego przeznaczenie i wypełnił je lepiej niż większość ludzi. Częścią jego szczęścia było to, że otrzymał prezent pozwalający mu spojrzeć w przyszłość, dlatego całym swoim talentem i chęciami wspierał swoich rówieśników. Dobrzy umierają za młodu.

     Biorąc pod uwagę to, że Tupac czytał Machiavelliego, który sfingował własną śmierć, wielu fanów uważa, że on powróci. Na swoim albumie ''Better Dayz'' mówi ewidentnie: ''Oczekuj czarnuchu, że tak, jak Jezus powrócę. Wypatruj mnie, idę!'' Wielu ludzi bierze tą wypowiedź dosłownie, a jaki jest Pana pogląd na tę sprawę?

     Większość młodych ludzi zapewne rozumie Jezusa lepiej teraz niż w czasie, gdy jeszcze żył. Teraz przepowiednie Tupaca są zrozumiałe. Niszczenie jego charakteru przez media się nie powiodło. Teraz, nawet dzięki śmierci zmartwychwstał, a to ze względu na dorobek, jaki po sobie pozostawił.

     Dziękuje doktorze Shakur za chwile szczerości, dziękuję za poświęcony czas, dziękuję za udzielenie tego wywiadu, a kończąc synami Pańskiego syna: ''Głowa do góry!''