Tupac i media
wstęp
|
muzyka rap |
strzelanina, proces
|
konflikt z Bad Boy |
w krzywym zwierciadle
Wraz z upływem
czasu, Tupac zdawał się być zmęczony swoim publicznym wizerunkiem:
„Chciałbym zmienić swój wizerunek, pokazać, że nie jestem tylko
aktorem, ale kimś więcej. To co piszą w gazetach przypomina sceny z
filmów, więc muszę zadbać o to, żeby mój wizerunek był właściwy.
Ludzie muszą wiedzieć, że potrafię zagrać bardzo różne role.”
Członek ekipy THUG LIFE, Rated R. zauważył: „Nękali go z obojętnie
jakiego powodu. Pokazywali go w wiadomościach, jako tego złego
gościa, rapera, a on tak naprawdę nie był kimś takim”. Ktoś inny
powiedział: „Tupac był w wiadomościach każdego dnia. Tego rodzaju
publiki nie można kupić. Na nieszczęście mówili o nim tak a nie
inaczej, ale koniec końców, dzięki temu rośnie sprzedaż (płyt)”.
Shakur ubolewał nad tym, że: „wszystkie wrażliwe teksty, które
napisałem pozostająniezauważone. Media nie wiedzą w ogóle, kim ja
jestem. Albo nie potrafią tego zaakceptować. Nie pasuje to do
negatywnych historyjek, o których lubią pisać.” „Nigdy nie ufałem
telewizji odnośnie przekazywania mojego punktu widzenia. W dupie mam
to, ilu białych, mediów, czarnuchów, czarnych, zazdrosnych,
policjantów próbuje przyćmić mój blask. Będę błyszczał dalej.”
„Jestem człowiekiem.Mam wiele twarzy. Miewam wzloty i upadki, dobre
i złe momenty. (Media) pokazują tylko jedną stronę – tą wypaczoną.
Gdyby pokazywali zarówno dobre jaki złe rzeczy, nie narzekałbym
wcale – nawet media wyglądałyby wtedy lepiej. Ale oni nie pokazują
niczego innego.”
„Prasa i media karza Ci myslec, ze czarnoskóry mężczyzna, który
sięga po broń jest przestępca, że robi coś niezgodnego z prawem.
Albo, ze załatwia sobie broń, żeby obrabować monopolowy czy coś
takiego. (Broń) jest mi potrzebna o samoobrony i tak powinno zawsze
być. Chodzi o przetrwanie.”
„Jak tylko mój
teledysk zadebiutował w MTV, zostałem pobity przez policję.
Wytoczyłemim pozew o 10 milionów dolarów odszkodowania. Powiedzieli,
że chcą iśćna ugodę i w ogóle. Ale to nikogo nie obchodziło - nie
było o tym mowy w mediach. Nie pokazywali w telewizji moich
podbitych oczu i obitej głowy. Nie widziałeś tych zdjęć. Widziałeś
za to, jak wychodziłem z więzienia, w kajdankach. Nie pokazywali,
jak policja zbiła mnie na kwaśne jabłko. To szczera prawda”
„Wspierajcie mnie. Jeśli mnie nie rozumiesz, nie pisz o mnie. Ty
robisz coś, czego ja niepotrafię, a ja robię coś, czego Ty nie
potrafisz. Ja Ciebie szanuję, Ty szanuj mnie”. Jednym z takich
przykładów okazania szacunku i zrozumienia była sytuacja, gdy Tupac
siedział w korytarzu sądowym, słuchając walkmana – reporter przerwał
mui zaczął go pytać o różne rzeczy. Shakur, mimo że nie miał ochoty,
powiedział parę słów, kończąc (z uśmiechem na ustach): „Robię to,
aby kamerzysta mógł zarobićna chleb”.
Tupac wypowiedział się nawet na temat treści okładek pojawiających
się w magazynach, które o nim pisały: „Ta okłada VIBE - tak właśnie
się czujemy - jak mafia, jak rodzina. Nie jak mafia, która dokonuje
napadów z bronią w ręku, ale jak rodzina. Albo jak okładka New York
Timesa - z kasą w ręku i w ogóle... Za każdym razem, kiedy czarny
wychodzi z więzienia, musi robić sobie takie zdjęcia, aby odzyskać
swoje człowieczeństwo, naruszone przez to, że musiał się pochylać, a
strażnicy patrzyli w jego, no wiesz... Za to, że skracano im
widzenia, że nie mogli przytulić swojej dziewczyny, pocałować jej.
Za to, teraz trzeba sobie to odbić. Robię to dla strażników, dla
tych wszystkich, którzy uważali, że jestem winny.”
Najlepszym zakończeniem tego artykułu niech będą słowa Tupaca:
„Możecie oglądać jak się staczam, płaczę, kiedy do mnie strzelają,
kiedy idę do wiezienia i kiedy umieram - wszystko to możecie
obserwować i to właśnie zrobicie.”
|