Raport policji z Compton
tłumaczenie: Piotr Studziński
Autor tego sprawozdania brał udział w śledztwach kilku ostatnich
strzelanin w kręgu gangów. Zajścia te zaczęły się 7 września 1996
strzelaniną powiązaną z gangami, gdzie ofiarami byli raper Tupac
Shakur i Marion "Suge" Knight, zdarzyło się to w Las Vegas, Nevada.
Death Row Records jest powiązane z gangiem "Mob Piru" z Compton i "Bounty
Hunters" z Los Angeles. Gang "Southside Crips" prowadzi walkę z tą
grupą. Informatorzy powiedzieli policji, że "Southside Crips" byli
odpowiedzialni za strzelaninę w Las Vegas. Wiadomo, że pewni
członkowie "Southside Crips" mieszkają w Las Vegas. Istnieje także
konflikt między Tupakiem Shakurem i powiązanym z Bloods Death Row
Records, a Biggie Smallsem i wytwórnią ze wschodniego wybrzeża Bad
Boy Records, która zatrudniała członków "Southside crips" jako
ochronę.
Od strzelaniny w Las Vegas, 7 września 1996, w Compton
odnotowano następujące zdarzenia, które wydają się być bezpośrednim
następstwem wydarzeń z Las Vegas. 9 września 1996 o godzinie 14.58,
Darnell Brim (jeden z liderów "Southside Crips") został kilkakrotnie
postrzelony w plecy. Podczas tej strzelaniny (drive-by) została
ranna 10 letnia dziewczynka, która jest teraz w stanie krytycznym.
Świadkowie podali następujący opis podejrzanego: czarny mężczyzna,
około 20 lat, ciemna karnacja, łysy. Jego pojazd opisano jako szarą
Hondę z przyciemnianymi szybami, chromowanymi obręczami i częściowym
numerem rejestracyjnym 3KC----.
10 września 1996, George Mack aka "Mack" członek "Leuders
Park Piru" i Johnny Burgie zostali ostrzelani z przejeżdżającego
samochodu, gdy znajdowali się przed siedzibą "Leuders Park Piru". W
tym przypadku podejrzanymi byli czarni mężczyźni poruszający się
niebieskim Blazerem i będący członkami "Southside Crips". Na miejscu
znaleziono naboje i łuski kalibru 9mm. 10 września 1996, około
14.00, porucznik Wright odebrał wiadomość o strzelaninie z dwoma
ofiarami na 713 North Bradfield Street. Udał się na miejsce, w
którym częśto bywają członkowie "Southside Crips". Zobaczył
granatowego Blazera, w którym znajdowało się czterech czarnoskórych
mężczyzn. Kierowcą był David C. Keith z Las Vegas, trzech pasażerów
było znanych jako członkowie "Southside Crips": Willie Sloan, Avery
Cody i Katar Carroll. Nie znaleziono przy nich ani broni, ani towaru
z przemytu. Samochód nie był tym użytym w strzelaninie. 10 września
1996, Gary Williams (który jest bratem dawnego pracownika Death Row
Records George Williamsa) został zastrzelony z przejeżdżającego
samochodu na rogu Pine i Bradfield. Podejrzany został opisany jako
czarnoskóry mężczyzna, poruszający się czerwonym Nissanem rocznik
86-87, prawdopodobnie z gangu "Southside Crips". 10 września 1996
roku, około godziny 15.20, zaczęto ścigać Orlando Laniera
podróżującego swoim samochodem, napastnicy jechali zielonym
Chevroletem Camaro, rocznik 1994-95, w środku znajdowali się
czarnoskóry i Latynoski mężczyzna. Podejrzani byli członkami "Southside
Crips", zaczęli strzelać do samochodu poszkodowanego i kilkakrotnie
go trafili. Z pojazdu wydobyto pociski dużego kalibru. 10 września
1996, około 18.45, śledczy dostał informację, że pewien Latynos
przyniósł do tzw. "bezpiecznego domu" (domu dwupoziomowego przy East
Glencoe, który należał do Noela Johnsona aka "Big Spank",a w którym
mieszkali Crips) "Southside Crips" worek marynarski wypełniony
bronią. Dodatkowo członkowie "Southside Crips" mówili ludziom na
Glencoe, żeby trzymali się z dala od ulicy, bo "zaczęło się" (it's
on - chodzi o wojnę gangów). Funkcjonariusze z biura do walki z
gangami przyjechali na miejsce i odkryli 1 karabin, 2 pistolety,
dużą ilość amunicji m.in. 40mm pociski do Smith $ Wessona, a także 7
kominiarek oraz innego rodzaju przedmioty jak zdjęcia członków "Soutside
Crips", czarny worek marynarski z przywieszką identyfikacyjną lini
lotniczych Southwest Airlines na której widniało nazwisko oraz adres
z Las Vegas. Członkowie "Southside Crips" Jerry Bonds aka "Monk",
Shoshone Cole aka "S-Dog", Maurice Darnell aka "Lil Ace", Willie
Cotton aka "Booby", znajdowali się w lub obok lokalu, kiedy
przyjechaliśmy. Bond uciekł bocznymi drzwiami i zdawał się mieć przy
sobie broń w okolicach pasa. Śledczy tymczasowo stracił go z widoku
i nie był w stanie odnaleźć porzuconej broni. Powyższe osoby zostały
przesłuchane i zwolnione. Podczas przesłuchania Bondsa, śledczy
poprosił go o wskazanie mu ksyw kilku członków "Southside Crips"
uwiecznionych na fotografii. Bonds podał prawidłowe ksywy wszystkich
obiektów, które znał śledczy. Jednakże, kiedy śledczy doszedł do
osoby, którą znał jako Orlando Andersona aka "Lil Lando lub Lane",
Bonds podał fałszywą ksywę. Śledczy powiedział Bondsowi, iż wie, że
ta osoba nazywa się Orlando Anderson, a Bonds kilkakrotnie
zaprzeczył. W końcu jednak powiedział: "Tak, to Lando." Śledczy
zapytał dlaczego kłamał, na co ten odpowiedział: "bo on jest moim
kuzynem." Śledczy przypomniał sobie jak widział Bondsa w brązowym
samochodzie jeżdżącego po East Glencoe i że Anderson był pasażerem
tego pojazdu godzinę wcześniej.
11 września 1996 roku, około 9.05 Bobby Finch został
zabity strzałami z przejeżdżającego samochodu przy South Mayo (teren
działalności "Southside Crips") Informatorzy powiedzieli policji, że
podejrzanymi o to morderstwo są "Mob Piru". Podejrzanego opisano
jako czarnoskórego mężczyznę, poruszającego się jasnobrązową, bądź
czerwoną Hondą Civic z lat '70-tych lub 80-tych. 11 września 1996,
około 15.00, zaufany tajny informator skontaktował się z sierżantem
Bakerem. Informator zauważył dwóch czarnych mężczyzn, jadących nowym
modelem Cadilaca do warsztatu samochodowego. Cadilac wyglądał na
wypożyczony. Informator rozpoznał jednego z dwóch pasażerów jako "Monka"
(Jerry'ego Bondsa) z "Southside Crips" i podał jego szczegółowy
opis. Informator dokonał tej obserwacji w poniedziałek, 9 września
1996 roku po południu. Informator zainteresował się "Monkiem",
ponieważ na ulicy mówi się, że "Southside Crips" poruszający się
białym Cadilackiem są odpowiedzialni za postrzelenie Tupaca Shakura
w Las Vegas. 11 września 1996, o godzinie 17.30 oficer śledczy
Jackson dostał informacje od cywilnego informatora. Informator
właśnie zauważył kilku członków "Southside Cirps" będących w
posiadaniu kilku pistoletów i karabinów AK-47. Podejrzani wnieśli
niektóre z tych broni do mieszkania. Dwóch z nich to Keith Davis aka
"Keefee D" i Orlando Anderson aka "Lil Lando". Bazując na tej
informacji jednostka do walki z gangami przyjechała na miejsce.
Kiedy przyjechali, następujący "Southside Crips" stali przed domem:
Corneliu Herbert, Vailesami Afemata, Kenneth Carson, Orlando
Anderson i Deandre Smith. Orlando Anderson pobiegł do domu, goniony
przez policję. Zauważono parę sztuk broni, a wszyscy świadkowie
zaprzeczyli jakoby wiedzieli kto mieszka pod wskazanym adresem.
Podczas konfiskowania broni w tymże domu, śledczy zauważył na
ścianie północno zachodniego skrzydła domu wiszące dyplomy, na
których widniały dane Orlando Andersona i Travisa Andersona. Śledczy
zapytał Andersona gdzie mieszka, a ten rzekł: "Tu obok, w domu
mojego wujka" (mieszkanie Keefee D). W mieszkaniu znaleziono:
karabin AK-47, rewolwer kalibru 38mm, 2 strzelby oraz 9mm pistolet
M-11 razem z amunicją. Pistolet M-11 odpowiada opisowi broni użytej
w morderstwie z Elberta Webba z kwietnia 1996. Informatorzy
powiedzieli członkom jednostki do walki z gangami, że "Big Andre" i
Orlando Anderson byli odpowiedzialni za to zabójstwo.
12 września 1996, o godzinie 12.00 ze śledczym
skontaktował się Paul Fournier z biura County Sheriffs z Los
Angeles. Zastępca Fournier powiedział, że rozmawiał z informatorem,
który powiedział mu, że siostrzeniec "Keefee D" strzelał do Tupaca
Shakura. Podejrzany należy do "Southside Crips",a informator trzyma
z "Leuders Park Piru", "Mob Piru", "Elm Lane Piru" i Death Row
Records. 12 września 1996, około 14.00 skontaktowałem się z drugim
zaufanym informatorem sierżanta Bakera, a ten potwierdził, że
Orlando Andrerson jest siostrzeńcem "Keefee D" (Keitha Davisa). 12
września o 16.30 oficer E. Aguirre, Fournier i śledczy spotkali się
z trzecim z zaufanych informatorów. Śledczy sprawdził informatora
odnośnie kilku pokrewnych spraw, w które zamieszani byli członkowie
gangów Bloods z Eastside. Śledczy stwierdził, że relacje informatora
są prawdziwe i wcześniej potwierdzone. Ten informator stwierdził, że
obecnie w Compton "Southside Crips" są w sojuszu razem z "Neighbourhood
Crips", "Kelly Park Crips" i "Atlantic Drive Crips" przeciwko "Mob
Piru", "Leuders Park Piru" i "Elm Lane Piru". Te sojusze są
bezpośrednim następstwem postrzelenia w Las Vegas Tupaca Shakura i
Mariona "Suge'a" Knighta. Informator stwierdził, że gagi Piru
trzymają z Death Row Records. Jakieś półtora, dwa miesiące temu
sympatyzujący z Death Row Travon Lane przebywał w Foot Locker Store
w centrum handlowym Lakewood Mall z innymi członkami "Mob Piru"
Kevinem Woodsem aka "K.W." i Maurice Combsem aka "Lil Mo". Lane aka
"Tray" starł się z 7-8 "Southside Crips". Wywiązał się walka i "Southside
Crips" zabrali mu wisior Death Row.
7 września 1996 po walce Mike'a Tysona w hotelu MGM w
Las Vegas stworzyła się duża grupa ludzi związanych z Death Row
Records i gangiem Bloods. Ekipa ta zauważył podczas walki kilku
członków "Southside Crips". Ludzie z Death Row zaobserwowali
stojącego samotnie na korytarzu członka tego gangu. "Tray" rozpoznał
tego człowieka jako jednego z tych członków "Southside Crips", który
zabrał mu łańcuch w Lakewood Mall i wskazał go Tupacowi Shakurowi
(który miał na swoim ramieniu świeży tatuaż MOB). Shakur stanął
przed Andersonem pytając: "Jesteś z południa?" i zaczął się z nim
bić. Zdarzenie zostało przerwane przez ochronę hotelową i ludzie z
Death Row odeszli. Ludzie Death Row podróżowali w kilku pojazdach
kierując się do klubu 662. Suge i Tupac znajdowali się w pierwszym
samochodzie. Niektórymi z ich ludzi, którzy za nimi podążali byli "Buntry"
(Altron McDonald), "Neckbone" (Roger Williams), "Hen Dog" (Henry
Smith), "Lil Wack 2" (Allen Jordan), "Tray" (Travon Lane) - wszyscy
byli członkami "Mob Pirus" oraz Frank, ochroniarz Tupaca. Karawana
zatrzymała się na czerwonym świetle na skrzyżowaniu Flamingo i Las
Vegas Blvd., kiedy obok samochodu Tupaca i Suge'a zatrzymał się
biały Cadilac. W Cadilacku znajdowało się co najmniej dwóch ludzi.
Pasażer tego samochodu wychylił się coś tam mówiąc wyciągnął broń i
zaczął strzelać, trafiając Tupaca i Suge'a. Podejrzaniu z Cadilacka
odjechali,a ludzie Death Row pomyśleli, że zostali złapani przez
policję. Ludzie "Piru" i Death Row Records spotkali się po
strzelaninie w klubie 662. "Timmy-Ru" (Tim MacDonald), "Mob James" (James
MacDonald) oraz "Tray" byli wtedy obecni. "Tray" mówił wszystkim, że
strzelała ta sama osoba, na którą napadli w MGM. "Tray" powiedział,
że zna strzelającego i że jest on siostrzeńcem "Keefee D" (Keita
Davisa) z "Southside Crips". Członkowie gangu zaczęli mówić "zacznie
się" (wojna gangów) kiedy wrócimy do Compton. Kilku członkówgangu
opuściło Las Vegas w sobotę oraz niedzielę i wrócili do Compton.
W niedzielne popołudnie, 9 września 1996 roku,
następujący członkowie gangu spotkali się w Leuders Parku aby
zaplanować zemstę przeciwko "S.S.Crips": członkowie "Mob Piru" -
"S-Ru" (Eugene - lat 19), "Mikey Ru" (Michael Payne), Khalif Perkins
aka "Black", "Bear" - lat 21, "Mar-Ru" (Marvin - lat 20); członkowie
"Leuders Park Piru" - "O.G. Money" (Lamont Akens), "C.K. Vell" (Lavell
McAdory), "Ace" (Shawn Verrete), "Hack" (Ephram Burgie), "Mack" (George
Mack), "White Boy" (Danny Patton), "Lil Scar" (czarnoskóry
mężczyzna, lat 18), "Big Scar" (czarnoskóry mężczyzna, lat 24), "T-Spoon"
(Brandon Jones) oraz "Spook" aka "Lil Roach" (Rosaun Gant);
członkowie "Elm Lane Pirus" - "Spooky-Ru" (Anthony Hardiman), "Lil
Vent Dog" (Harold Wilson), "Tron" (Detron Turner), "O.G. Chism"
(poruszający się na wózku inwalidzkim David Chism) i "Lu-Dog (Lucius
Dupressis). "O.G. Money" (Lamont Akens), "C.K. Vell" (Lavell McAdory),
"Ace" (Shawn Verrete) i "Spook" powiedzieli, że są razem z "MOB"
przeciwko "Southside Crips". Kilku ludzi mówiło o tym, żeby
"zgarnąć" O.G. (najważniejszych ludzi) z "S.S.Crips": "Brim", "Fink"
i "Keefee D". Mówili, że "Keefee D" mieszka przy Mayo i bywa na
Burris. Powiedzieli, że dokonają wjazdów na Glencoe, Burris, Pearl,
Mayo i Temple. Kiedy mówili o "zgarnięciu" O.G. znaczyło to, że ich
zastrzelą. "Rick James" powiedział członkom "MOB", że "Fruittown
Piru" także łączy się z "MOB" przeciwko "S.S. Crips" w związku z
problemami jakie od jakiegoś czasu mają "Fruittown Piru" z członkami
"S.S.Crips". (Henry Newsome został zabity przez członka "Fruittown
Piru" "Diamonda" miesiąc temu, 'S.S.Crips" zemścili się strzelając
do członków "Fruittown Piru") .
W poniedziałkowe popołudnie, około godziny 12.00, bądź
13.00 (10 września 1996), "C.K. Vell" (Lavell McAdory), "Ace" (Shawn
Verrete) i "Spook", "O.G Money", "White Boy", "Twoine" i inni
członkowie gangu znajdowali się w Leuders Parku. "Vell" i "Spook"
chwalili się, że właśnie postrzelili "Brima" w plecy. "Spook"
posiadał czarny automat kalibru 380, a "Vell" miał pistolet kalibru
9mm. Śledczy zapytał informatora czy wie, jakiego użyto samochodu, a
ten powiedział mu, że nie powiedzieli mu, ale był to
najprawdopodobniej biały Cadilack "Booyeah'a" lub 5.0 "Tray'a" albo
srebrny Nissan Ultima Kennetha Cannona. Nissan Ultima najbardziej
odpowiadał częściowemu opisowi tablicy rejestracyjnej 3KC----. Po
sprawdzeniu tablic rejestracyjnych, tablica 3KCE910 należała do
Nissana Ultima z roku 1994, którym poruszał się członek "Limehood
Piru/Westside Piru" Kenneth Cannon. Informator powiedział, że Cannon
należy do "Westside Piru" i mieszka na terenie "Limehood Piru", ale
przebywa razem z "Mob Piru" przy Locust na zachód od domu "Wilbo".
Nissan należy do siostry "Wilbo" (Willie Nortona), która jest
dziewczyną Cannona. Z ludzi przebywających w parku, tylko "Lil Spook"
pasował do opisu podanego przez świadków. Zapytałem zaufanego
informatora, który z ludzi obecnych w parku ma dostęp do Nissana. On
odpowiedział, że "Lil Spook" zawsze przesiaduje w domu "Wilbo", a
sam mieszka w następnym bloku przy Harris Street. Zaufany informator
powiedział, że po tym jak "Brim" został postrzelony, jeden z liderów
"Southside Crips" - "Fink" (Rodney Dennis), zadzwonił do "Mob Jamesa"
i powiedział mu, że Tupaca zabili członkowie "S.S. Crips"
mieszkający w Las Vegas i podał "Mob Jamesowi" adres w Las Vegas.
Informator mówił, że "Mob James" pojechał następnej nocy, aby
sprawdzić adres. Informator stwierdził, że członek "CV70"- "Toker",
został ostatnio postrzelony przez członków "S.S.Crips", a członek
"CV70" powiedział informatorowi, że oni (CV70) odpłacili za to
Cripsom. Informator powiedział, że widział siostrzeńca "Keefee D"
przy wcześniejszej okazji i powiedział, że mógłby go zidentyfikować.
Pokazałem mu fotografie około 15 członków "S.S. Crips". Oglądał te
zdjęcia przez około minutę, po czym wskazał Orlando Andersona aka "Lili
Lando" i "Baby Lane", mówiąc, że on wygląda znajomo i to może być
on.
13 września 1996, o około 10.30 policja odzyskała
skradzionego, niebieskiego Blazera przy 600 South Chester (na
terenie "Chester Street Crips", gang ten utrzymuje bliskie stosunki
z "Southside Crips". W pojeździe znaleziono kilka łusek kalibru 9mm
oraz pobrano z niego odciski palców. Samochód ten został
zidentyfikowany przez poszkodowanego Johnny'ego Burgie jako
podejrzany samochód. 13 września 1996, około 11.30 informator
sierżanta Bakera nr 1 poinformował go, że siostrzeniec "Keefee D"
postrzelił Tupaca, a członek "S.S. Crips" "Big Neal" (Cornelius
Herbert) mówił ludziom, że "S.S. Crips" właśnie otrzymali pieniądze
ze Wschodniego Wybrzeża i zamierzają kupić broń. Rankiem 13 września
1996 roku, członek "S.S.Crips" Ronnie Beverly, który został zabity
strzałami z przejeżdżającego samochodu 1 września został pochowany.
13 września 1996 około 12.15, członek "Fruittown Piru" Marcus Childs
i członek "Elm Lane Piru" Timothy Flanagan zostali ostrzelani ze
skutkiem śmiertelnym przy North Buris. Przypadkowy świadek został
postrzelony i raniony. podejrzanym jest 17 letni, czarnoskóry
mężczyzna z rewolwerem, który uciekł pieszo. Informatorzy sądzą, że
podejrzanymi w tej sprawie są "S.S. Crips" albo "Chester Street
Crips". Tupac Shakur zmarł 13 września 1996, a informatorzy donoszą,
że coraz więcej gangów "Bloods" i "Crips" przygotowuje się do
dalszych napadów. 13 września 1996, około godziny 20.00 informator
Fourniera stwierdził, że czarny Astron van i czerwona Berretta, w
których podróżowali członkowie "Bloods" kieruje się do Compton, aby
ostrzelać członków "Southside Crips". 13 września 1996,
funkcjonariusz Richardson otrzymał rysopis strzelającego z
niebieskiego Blazera przy North Bradfield. Rysopis pasował do
Orlando Andersona. O 22.00 tego samego dnia oficer Richardson
skontaktował się z poszkodowanym w strzelaninie George Mackiem. Mack
pozytywnie zidentyfikował Orlando Andersona jako tego, który do
niego strzelał 10 września 1996. 13 września 1996, około 20.00
zaobserwowano jak 20 członków "Leuders Park Pirus", "Mob Pirus", "Elm
Lane Pirus" i "Fruittown Pirus" zbiera się w Leuders Parku i w domu
członków "Piru" należącego do Cynthii Nunn i Charlesa Edwarda aka
"Edward P" przy Bradfield. Funkconariusz Clark przesłuchał pięciu
członków gangu, poruszających się szarym Buickiem Regalem. Byli to:
Marcus Walker aka "CK Noon", należący do "Treetop Piru"; Andre Brown
aka "Lil Devil" - "Leuders Park Piru"; Kory Wilson aka "Kory" - "Fruittown
Piru", Robert Howell aka "Lil Rooster" "Fruittown Piru" i Anthony
Brown aka "Lil Mob" - "Cedar Block Piru". Oficer Idlebird
przesłuchał w parku członka "Elm Lane Piru" Brandona Wrighta aka
Brandon James. 13 września 1996, około 22.15, Tyrone Libscomb i
David McCulin zostali postrzeleni przy South Ward. Samochód i dom
zostały ostrzelane. Na miejscu zdarzenia znaleziono łuski kalibru
45. Podejrzanymi w tej i następnej sprawie wydaje się być sześciu
członków "Bloods", przesłuchanych w terenie przez oficerów Clarka i
Idlebirda w Leuders Parku.
14 września 1996, o godzinie 0.10, członek gangu "Chester
Street Crips" Mitchell Lewis razem z Apryle Murphym i Fredrickiem
Boykinem zostali kilkakrotnie postrzeleni przy North Chester. Na
miejscu strzelaniny znaleziono łuski kalibru 45. Sprawcami
strzelaniny było trzech czarnoskórych członków "Bloods", którzy
poruszali się pieszo. 14 września 1996 o godzinie 17.00 z oficerem
Richardsonem skontaktował się informator, który nie chciał, aby go
zidentyfikowano. Informator powiedział, że "Baby Lane" z "S.S.Crips"
zabił Tupaca. "Baby Lane" to Orlando Anderson.
16 września 1996, około godziny 12.00 Paul Fournier i
Mike Caouette oraz śledczy spotkali się z wydziałem zabójstw policji
Las Vegas. Skontaktowaliśmy się z sierż. Manningiem, detektywami
Brentem Bekerem i Mike Frantsem. Wymieniliśmy informacje na temat
morderstwa Tupaca Shakura i niedawnych strzelanin i morderstw.
Obejrzeliśmy taśmę wideo, przedstawiającą scenę napadu na
czarnoskórego mężczyznę - którego rozpoznałem. Był to Orlando
Anderson aka "Baby Lane". Został zaatakowany przez Tupaca Shakura,
Mariona "Suge'a" Knighta i innych członków Death Row. Taśma
przedstawiała wydarzenia po walce Mike'a Tysona w Hotelu MGM. LVPD
przekazała informacje, że nowy model białego Cadilacka
prawdopodobnie podążał za świtą samochodów (Death Row) po walce i
był to samochód użyty przez podejrzanego do zastrzelenia Tupaca
Shakura. Pojazd ten miał zawierać od 2 do 4 pasażerów -
czarnoskórych mężczyzn. LVPD otrzymało kilka anonimowych telefonów,
w większości z wiadomością, że "baby Lane" postrzelił Tupaca.
Otrzymali także telefony mówiące, że Darnell Brim, Bobby Finch,
Davion Brooks byli w samochodzie z "Baby Lane'em". Otrzymali także
jeszcze kilka telefonów twierdzących, że Terrence Brown aka "T-Brown"
członek "S.S.Crips" oraz Davion Brooks byli w samochodzie z "Baby
Lane'em". LVPD dostała adres Daviona Brooksa. (Adres ten został
potem sprawdzony przez LVPD. Brooks wprowadził się tam w pierwszym
tygodniu września 1996. Dzierżawcą mieszkania jest David Keith aka
"Tank", pracownik hotelu MGM w Las Vegas, jest on tą samą osobą,
która została przesłuchana w terenie po strzelaninie w Compton, 10
września 1996. Akta LVPD ujawniły, że Keith został tam aresztowany
11 września. Tablica rejestracyjna (samochodu prowadzonego przez
Davida Keitha w Compton) doprowadziła do adresu 2109 Haveling Street,
Las Vegas, Nevada. Jest to ten sam adres, który został znaleziony na
przywieszce transportowej worka marynarskiego znalezionego przy East
Glencoe. LVPD przeanalizowała pudełko pocisków kalibru 40 i
potwierdziła, że łuski z takiego kalibru pocisków zostały znalezione
na miejscu strzelaniny do Tupaca Shakura.
LVPD dostarczyła nam kopię dziennika wizyt ze
strzeżonego osiedla w Las Vegas, w którym mieszka Marion "Suge"
Knight. W dniach między 7 a 8 września 1996, po strzelaninie, w
której ofiarą był Tupac, później wieczorem 7 i wczesnym rankiem 8,
kilka osób przybyło do rezydencji Knighta. Niektórymi z osób, które
się tam pojawiły były "Frank", "Hen Dog", "Buntry", "Neckbone", "K-Dog"
i "Tray".
Rankiem 18 września 1996 odbył się pogrzeb Bobby Fincha.
Śledczy został poinformowany przez zaufanego informatora, który
dorastał z Finchem na terenie "S.S.Crips", że ma on przyjaciół wśród
"S.S.Crips". Powiedział, że "MOB" zabili Fincha. 18 września o
godzinie 16.30 oficer E. Strong powiedział śledczemu, że
zaobserwował ciężarówkę do przeprowadzek przy South Burris i że
osoby wynosiły godzinę temu rzeczy z tego domu. Śledczy skontaktował
się z tajnymi oficerami z Wydziału do Szczególnych Śledztw aby
dokonali inwigilacji tego miejsca. Oficerowi Villaruel i Patterson
zaobserwowali czarnych mężczyzn wynoszących mienie z domu przy South
Burris 1409 do innego, mieszczącego się przy1420 South Burris. Kiedy
zaczęła się inwigilacja, oficerowie zaobserwowali dużego Chevroleta
Blazera zaparkowanego przed 1409 South Burris. Czarnoskóry
mężczyzna, którego funkcjonariusz rozpoznał jako Orlando Andersona,
wyszedł z domu przy 1409 South Burris i odjechał Blazerem.
Oficerowie zgubili Blazera, który kierował się poza wschodnią
granicę miasta. Blazer jest zarejestrowany na Taiece Lanier. Ten
samochód odpowiada pojazdowi podejrzanego o morderstwo Elberta Webba
12 kwietnia 1996 roku. Informatorzy powiedzieli śledczemu, że
Orlando Anderson i Deandre Smith dokonali tego morderstwa i że oboje
byli uzbrojeni w broń typu "Mac-11".
19 września 1996 odnaleziony "Mac-11" przy 1409 South
Burris razem z łuskiami odnalezionymi na miejscu przestępstwa został
dostarczony do laboratorium przestępczego L.A.County Sheriffs
Department do porównania. 19 września 1996 ze śledczym skontaktował
się Fournier. Z Fournierem skontaktowali się jego informatorzy,
którzy stwierdzili, że "Orlando Anderson znajduje się w posiadaniu
czterech sztuk broni"; "S.S. Crips" mają dostęp do około 30 sztuk
broni, która jest przechowywana w nieznanym mieszkaniu na terenie "Atlantic
Drive Crips""; "Kilka sztuk AK-47 zostało właśnie dostarczonych na
teren "Mob Piru". Fournier skontaktował się także z innym
informatorem, który powiedział, że ostatnio Orlando Anderson wszedł
w posiadanie pistoletu typu Glock (Według LVPD broń kalibru 40 typu
Glock została użyta do zastrzelenia Tupaca Shakura. Ta informacja
nie została podana do publicznej wiadomości).
20 września 1996, odbył się pogrzeb Tumothy'ego
Flanagana aka "Tim Doga", członka "Elm Lane Piru" zastrzelonego z
przejeżdżającego samochodu 13 września 1996. 20 września 1996, około
22.00 oficer Richardson i śledczy skontaktowali się ze świadkiem
zabójstwa Elberta Webba - Johnem Hilberem. Świadek Hilbert
pozytywnie zidentyfikował Orlando Andersona jako strzelającego do
Elberta Webba. Hilbert powiedział, że użytą bronią był "Mac-11".
Hilbertowi pokazano fotografię broni znalezionych przy 1315 East
Gloncoe i 1409 South Burris, a ten wskazał na "Maca-11" mówiąc: "To
jest ta broń".
21 września oficer Richardson i Aguirre skontaktowali
się z Thomasem Jamesem Nicholsem świadkiem morderstwa Mitchella
Lewisa, członka "Chester Street Crips", które miało miejsce 14
września 1996 roku. Pokazano mu folder z fotografiami, który
zawierał potencjalnego podejrzanego Brandona Wrighta. Świadek
Nichols był prawie pewien, że Wright strzelał do Lewisa, ale musiał
zobaczyć go osobiście, aby dokonać pozytywnej identyfikacji.
23 września 1996, M. Caouette z Biura Szeryfa Los
Angeles spotkał się z informatorem, który trzymał z "Southside Crips".
Informator powiedział, że czarny Blazer prowadzony przez Orlando
Andersona jest zarejestrowany na jego konkubinę, z którą już nie
mieszka. Anderson mieszka obecnie z swoją dziewczyną, pielęgniarką z
216 Hawaiian Gardens. Informator podał opis rezydencji, a potem
pojechał z Caouettem pod adres11685 East 216 Street w Lakewood,
który znajduje się w odległości jednego bloku od Hawaiian Gardens i
pozytywnie zidentyfikował tą rezydencję jako Orlando Andersona,
nielegalnie zajmowaną przez członków gangu.
koniec raportu
|