.
strona główna | powrót do listy artykułów
...
.


Przemoc jest złotem
Danzy Senna, SPIN, IV. 1994
tłumaczenie: Piotr Studziński


     Tupac Shakur okupuje ostatnimi czasy pierwsze strony gazet i wiadomości z powodu niedawnych, spektakularnych aresztowań. Danzy Senna przyjrzy się z bliska życiu bandyty, którego Ameryka uwielbia nienawidzić.

     Leniwe popołudnie, Bishop przebywa w pokoju swojego przyjaciela, oglądając telewizję i jedząc lunch. Na ekranie telewizora leci gangsterski klasyk z 1949 "Biała Gorączka". Cagney, twardziel, który kocha swoją matkę, wspina się na zbiornik z benzyną i w wybuchu buntu podpala go, gdyż woli zginąć w płomieniach, niż oddać się w ręce policji. Sławne pożegnanie Cagneya: "Zrobiłem to mamo, jestem na szczycie świata" - wypowiadane jest przez zahipnotyzowanego Bishopa równocześnie z aktorem. Kiedy Cagney się pali, Bishop wdaje się w namiętną dyskusję na temat odwagi i ryzyka, krzycząc do swoich zdumionych przyjaciół: "Ten sukinsyn wziął swój los we własne ręce. Musisz być gotów za coś umrzeć, jeśli oczekujesz szacunku!" Dotychczas Bishop płaszczył się przed miejscowymi gangsterami i biernie akceptował biedę swojej rodziny i okolicy. Teraz już nie. Od tej chwili Bishop zmienił się w szaleńca z bronią w ręku, którego nie obchodzą przyjaciele, wolność i życie.
     Tupac Amaru Shakur zagrał Bishopa w filmie z 1992 pt. "Juice" z tą intensywnością, która oszołomiła krytyków i widownię. Jednak obecnie, ci sami fani Shakura zastanawiają się, czy to, co ujrzeli na ekranie jest sztuką imitującą życie, czy też zaskakującą mieszkanką ich obu. Wydaje się, że Shakur, tak jak Bishop zapędził się w ślepą uliczkę, pełną wściekłości i dążenia do autodestrukcji.

     Pod koniec roku 1993 muzyka rap przeżywała ciężkie chwile. Raper Snoop Doggy Dogg został aresztowany pod zarzutami o morderstwo. Członek Public Enemy, Flavor Flav został postawiony w stan oskarżenia pod zarzutami strzelania do swojego sąsiada. A potem pojawił się Shakur. Zagadkowy raper, aktor i symbol seksu pojawił się w wiadomościach w całym kraju ze względu na jego domniemaną działalność kryminalną. Rok 1993 był dla niego dobrym rokiem. Występował w filmie Johna Singletona "Poetic Justice" oraz wydał swój drugi, tym razem platynowy album Strictly 4 My N.I.G.G.A.Z.. Został nawet nominowany do nagrody NAACP Image Award. Jednak ostatniej jesieni jego życie obrało okropną drogę, kiedy to został aresztowany dwukrotnie w przeciągu trzech tygodni. Pierwsze aresztowanie miało miejsce podczas Halloween w Atlancie. Został oskarżony o strzelanie do dwóch nie umundurowanych policjantów. Potem, przebywając w Nowym Jorku podczas kręcenia swojego najnowszego filmu "Above the Rim", został oskarżony o gwałt na młodej fance w pokoju 3809 hotelu Parker Meridien.

     "Chcecie mnie przestraszyć / Nigdy mnie nie uciszycie / Daję im powód, by twierdzili, że jestem agresywny" - rapuje Shakur w utworze Violent pochodzącym z albumu "2Pacalypse Now". "Thug Life" bezczelnie wytatuowane w poprzek jego brzucha, jak reklama, jest manifestem ulicznym Shakura. Jest on wyrazem złości młodego, czarnoskórego mężczyzny mieszkającego w Stanach - złości przeciwko systemowi, który się ich wypiera i straszy. "Jestem produktem tego społeczeństwa" - powiedział kiedyś w wywiadzie. "Wiesz, jestem rewolucjonistą. Żyję życiem bandyty. Przeciwko społeczeństwu. Przeciwko systemowi, który mnie stworzył."
     W centrum tej furii znajduje się indywidualność, która została zrodzona prawie że w więzieniu i która do dzisiaj nie wie, kto jest jego biologicznym ojcem. Indywidualność, której aktywnie polityczna matka przeszła przez zażywanie cracku i którego dwaj ojczymowie przebywali w więzieniu podczas, kiedy on dorastał. A teraz jest indywidualnością, która staje przed perspektywą długiego wyroku, jeśli zostanie skazany za któreś z tych przestępstw.

     "Cholera, on nikogo nie zgwałcił!" - mówi przez telefon Afeni Shakur ze swojego domu w Georgii, broniąc swojego syna. "Nic w jego życiu nie przemawia za przestępstwami, o które został oskarżony. Jest on niezależnym finansowo czarnoskórym mężczyzną, który stara się zaopiekować swoją matką i siostrą. Jestem bardzo dumna z tego, kim jest."
     47 letnia matka Tupaca była jedną z głównych oskarżonych o spisek mający na celu podłożenie ładunków wybuchowych w miejscach publicznych. The New York Post tak napisał o Afeni w marcu tego roku: "Pod wieloma względami najbardziej egzotyczna z 13 pozwanych ze swoim afro i nieustępliwą retoryką, 23-latka postrzegana jest teraz z kilku innych perspektyw. Prokuratorzy skarżyli się podczas rozprawy o kaucję, że Pani Shakur śpiewa w sądzie. "Śpiewa" - tłumaczył prokurator. Prokurator przedstawił ją jako bezdomną wędrującą z miejsca na miejsce podczas pobytu na wolności za kaucją.
     Po uniewinnieniu z zarzutów konspiracyjnych, Afeni kontynuowała przenoszenie się z miejsca na miejsce razem z synem, mieszkając najpierw w Harlemie, Baltimore, a potem w Marin City, w stanie Kalifornia. Afeni powiedziała, że chciała wciągnąć syna w aktorstwo, aby podążał właściwą drogą, aby zmniejszyć złość, która musiała się narodzić. W szkole artystycznej w Baltimore, w której uczyły się białe dzieci wywodzące się z klasy średniej, Tupac zdobył pierwsze doświadczenie. Na scenie rapowej, gdzie twoje korzenie często określają twoją tożsamość, twoją ekipę, twój styl, Shakur nigdy nie miał "swojej okolicy". Bieda był jedyną stałą rzeczą w jego życiu. Brak korzeni Shakura był charakterystyczny dla pokolenia praw obywatelskich, urodził się by żyć w rozproszonych, niezbyt dobrze zintegrowanych społecznościach, w świecie martwych bohaterów i uwięzionych rodziców.

     Czarni tu mieszkający nazywają te miejsce Dżunglą, jednak Marin City wygląda bardziej jak pustynia, szerokie, zakurzone przestrzenie poprzecinane żółknącą trawą i anonimowymi osiedlami. Znane postronnym jako "pozłacane getto" - umieszczone między miasteczkami Mill Valley i Saualito, jest jedyną biedną okolicą zamieszkiwaną przez czarnych, w najbogatszym hrabstwie Kalifornii, Marin. W Sausalito blondynka na rowerze górskim kieruje mnie do Marin City, zauważając: "Nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje, dopóki nie zobaczyłam grupki czarnoskórych dzieci wysiadających z autobusu."
     Na pokrytym kurzem parkingu przed marketem Heyden's, jedynym sklepem w mieście, starsi grają w domino. Na drugim końcu parkingu mężczyźni relaksują się przy samochodach, pokazując swój sprzęt grający i popijając piwo. Na boisku do koszykówki obnażeni nastolatkowie grają w kosza, podczas kiedy białe dziewczęta siedzą na ławkach i obserwują grę.
     Pierwsze dwa lata po przyjeździe Shakura do Marin City w 1988 roku były bolesne i kształtujące jego osobowość. To właśnie tutaj Afeni wpadła w nałóg. Ich niewielkie mieszkanie pozbawione było mebli i Shakur mieszkał w domach swoich przyjaciół, bez pieniędzy i głodny. Shakur uciekł z Marin City w 1990 po udanym przesłuchaniu przez zespół Digital Underground. W ciągu trzech lat, które minęły od czasu, kiedy opuścił getto, uczucia mieszkańców miasta względem miejscowego bohatera zmieniły się z dumy w nienawiść, wielu z nich mówi o nim "Dwulicowy".

     Uraza ta w znacznym stopniu może wynikać z wydarzeń, które miały miejsce podczas dorocznego Marin City Festival. Przez 15 lat podczas festiwalu nic się nie działo (jeśli chodzi o kłopoty), aż do pewnego ciepłego wieczora ubiegłego sierpnia, kiedy przyjechał Tupac razem ze swoją ekipą. Zaraz po jego przyjeździe wywiązała się bójka, oddano strzały i 6 letni chłopiec Quaid Walker-Teal zginął z powodu postrzałowej rany głowy. Tego samego wieczora Shakur został wygoniony z miasta przez rozzłoszczony motłoch, który rzucał w szyby jego Jeepa butelkami i kamieniami. Bratu przyrodniemu Tupaca, Maurice Hardingowi (Moprememowi) zostały przedstawione zarzuty, lecz później je oddalono. Zabójca nigdy nie odpowiedział za swój czyn.
     "Ja jestem z Dżunglą" - mówi dawny kumpel Shakura S.S. "Jestem z tego dumny, ale Tupac tego nie szanował. Wiem tylko tyle, że kiedy festiwal pojawił się w mieście, nie wszedł na scenę i nie wystąpił. Wyglądało to tak, jakby w ogóle nie lubił tego miasta."
     Powoli nadszedł w moim kierunku niewysoki mężczyzna, o jasnobrązowej karnacji z fryzurą a la Snoop, przedstawił się jako Klark Gable. Nawet podczas tego ciepłego popołudnia ubrany był w kracastą flanelową koszulę i workowate dżinsy. Mówi łagodnie, lecz przyjaźnie i staliśmy razem, obserwując grę w świetle zachodzącego słońca, wspominając czasy, kiedy on i Shakur byli ze sobą blisko. "Potem spotkał się z tymi braćmi z Oakland" - mówi Gable. "Zaczął nosić pistolet 9mm i nie dał sobie niczego powiedzieć. W czasach, kiedy nie miał gdzie spać, tutejsi ludzie pomogli mu, ubrali go. Okazaliśmy mu wiele miłości. Nie było powodu, aby zachowywał się w ten sposób. Nie było między nami żadnego konfliktu."

     "Kiedy tu mieszkał, był ukierunkowany politycznie, był bardzo mądry i inteligentny. Zawsze mówił, że kiedy uzyska już odpowiednią pozycję, to pomoże czarnym. Jednak chciał żyć gangsterskim życiem" - przypomina sobie zasmucony. "Tak został wychowany. Znał życie w gettcie, a nie żadne życie bandyty."
     Nawet przed strzelaniną w Atlancie, halloween nie było dla Shakura świętem. Późną nocą udzielił występu na uniwersytecie Clarka w Atlancie z okazji powrotu do domu i był wyczerpany. Około 2 w nocy Shakur i jego ekipa opuścili miasteczko studenckie. Na skrzyżowaniu Peachtree Street i 14th Street, w dobrze oświetlonej, sklepowej części miasta, wdali się w kłótnię z dwoma białymi mężczyznami, którzy jak się później okazało byli nie umundurowanymi funkcjonariuszami policji. Spotkanie zakończyło się tym, że Scott Whitwell został trafiony kulą w pośladek, a jego brat Mark w brzuch.
     Whitwellowi początkowo scharakteryzowali to wydarzenie jako strzelaninę "drive-by". Przebywając w mieście razem z żoną Marka z okazji zdania przez nią egzaminu na uniwersytecie Georgia, stwierdzili, że w zasadzie czarne BMW i szary Mercedes prawie ich przejechali podczas gdy oni przechodzili przez ulicę. Whitwell powiedział policji z Atlanty, że zaczęli się kłócić z mężczyznami w tychże samochodach i wtedy padły strzały.

     Po ustąpieniu lawiny oskarżeń w mediach i zaprezentowaniu nowych dowodów, wina Shakura wydaje się już mniej oczywista. Świadek strzelaniny, 26 letni Edward Fields, powiedział, że widział jak jeden z funkcjonariuszy, ubrany po cywilnemu pierwszy wyciągnął swojego Glocka 9mm, krzycząc: "Na ziemię! Na ziemię!", po czym strzelił w kierunku Mercedesa. Wtedy, powiedział Fields, człowiek, w którym rozpoznał Tupaca Shakura wysiadł z samochodu i oparłwszy się o dach swojego wozu, trzykrotnie strzelił w kierunku dwóch białych mężczyzn. Zeznający na procesie funkcjonariusz z Atlanty powiedział, że Whitwellowie w raporcie złożonym tamtej nocy, określili świtę Shakura jako "zgraję czarnuchów". Przedstawiciele Shakura planują powołać na świadków białą parę, która była świadkiem strzelaniny. "Oni myśleli, że to gang białych atakuje czarnych" - mówi Chokwe Lumumba, jeden z adwokatów Shakura w tej sprawie.
     W międzyczasie Scott Whitwell, który jak się później okazało, był pijany w noc zdarzenia, został zawieszony na dwa tygodnie za kradzież broni, którą skonfiskowano podczas aresztowania. W osobnej sprawie jego brat Mark stawi czoło zarzutom o napaść, nieostrożne zachowanie i fałszowanie informacji. Zachowanie Whitwellów przed i w trakcie zdarzenia z Shakurem stwarza pewne wątpliwości co do ich wersji przebiegu wydarzeń. Niepodważalne jest natomiast to, że po raz kolejny kłopoty odnalazły Shakura i nie musiały szukać daleko.

     "W swoim zachowaniu Tupac kieruje się emocjami. Robi to, co uważa i jest typem człowieka, wokół którego jest zawsze szum" - mówi Money B., członek Digital Underground, dawny kumpel Shakura z czasów, kiedy żył on w Oakland. "A jeśli chodzi o te zdarzenie w hotelu, to każdy wie, że Tupac nie musi nikogo gwałcić. Wiem po prostu, jak to jest i dlatego cała ta sytuacja jest podejrzana."
     Shakur, razem z dwoma innymi mężczyznami został oskarżony o dokonanie gwałtu na młodej kobiecie 18 listopada. Shakur, który przyznał, że uprawiał seks z tą kobietą dzień wcześniej, powiedział, że zaprosił ją z powrotem do hotelu, po tym, jak zostawiła ona kilka wiadomości z pornograficzną treścią na jego automatycznej sekretarce. Potem, jak powiedział, ta kobieta przekazała mu wiadomość, gdy rozmawiała z jego kolegą. Shakur wyszedł z pokoju, aby przypuszczalnie jego przyjaciel mógł się nią zająć. 45 minut później jego przyjaciel go budzi, mówiąc mu, że kobieta wpadła w histerię po odbyciu seksu z jednym z jego towarzyszy.
     "Płacząc powiedziała mi, 'Dlaczego pozwoliłeś im to zrobić?'" - powiedział Shakur gazecie Daily News, krótko po swoim aresztowaniu. "Potem odrzekła: 'Wydaje ci się, że masz teraz problem? Jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa'."
     Michael Warren, jeden z adwokatów reprezentujących Shakura w tej sprawie oskarżył ją o to, że zgodziła się ona na całe zajście. Świadkowie mówią, że widzieli, jak w zatłoczonym klubie Nell's klękła na kolana i zrobiła Shakurowi loda na cztery dni przed incydentem w hotelu.

     "Trzeba tu zadać sobie niezbędne pytanie: 'Kim jest ta kobieta?'" - mówi Warren. "Nie znacie jej osobiście, a kilku z nas ją zna. Wiemy jednak, że wśród około 100 ludzi, wyciągnęła Tupaca na parkiet, zaczęła go masować, a potem rozpięła jego spodnie i wykonała seks oralny przez około 5 lub 10 minut. Powstają tu pytania o wiarygodność tej osoby."
     Prokuratura odrzuca znaczenie domniemanego zdarzenia w Nell's. Adwokat Michael Kaplen mówi: "To co zdarzyło się lub nie tamtej nocy, w tej dyskotece, jest całkowicie bez znaczenia w tej sprawie. Oświadczenia Micheala Warrena są poniżeniem dla wszystkich kobiet. Sugeruje on, że osoba nie ma prawa powiedzieć nie, kiedy zostanie seksualnie napadnięta przez kilkoro ludzi. Nie, to znaczy nie."
     W międzyczasie adwokat Shakura Michael Warren podejrzewa, że policja majstrowała przy dowodach, jak na przykład z pornograficznymi nagraniami na sekretarce, które jak twierdził Shakur zostawiła ta kobieta przed domniemanym incydentem, a które jak mówi policja skasowała podczas przeszukiwania pokoju hotelowego.

     Shakur nie jest przyjacielem policji. Wciąż musi uporać się wielomilionowym pozwem cywilnym wdowy po zabitym policjancie z Texasu, która twierdzi, że teksty Shakura podburzyły młodego, czarnoskórego mężczyznę do zabicia jej męża (sprawa kryminalna została oddalona). Ta sama sprawa spowodowała zniesławienie albumu Shakura "2Pacalypse Now" przez Vice Prezydenta Dana Quayle'a.
     Główne media przedstawiają Shakura jako socjopatę. Media, od Newsweeka po MTV, określiły jego aresztowanie jako przykład tego, jak gangsta raperzy łączą sztukę z życiem. Na okładce Newsweeka widniało pytanie: 'Kiedy rap staje się zbyt brutalny?' a w tle widniało zdjęcie warczącego Snoop Doggy Dogga.
     Matka Shakura porównuje to wszystko do ery McCarthego, kiedy wielu anonimowych ludzi prowadziło podobne kampanie z powodu strachu. "Kiedy wykonywał "Humpty Dance" wszystko było w porządku, lecz kiedy teraz śpiewa 'Keep Ya Head Up' jest zagrożeniem."

     Ameryka ze swoim powiedzeniem "sam wyciągnij się z kłopotów" często romantyzowała biedę, nadając "autentyczność" doświadczeniom biednych i wywłaszczonych. Obecnie, przynajmniej w tej chwili, większość amerykańskiej młodzieży jest zahipnotyzowana wizerunkiem autentycznego ziomka z miasta.
     "Rap jest bardzo ma bardzo duże znaczenie dla podmiejskich dzieciaków, ponieważ oni nie posiadają własnej kultury" - mówi poeta i naukowiec Ismael Reed. "Biali zapłacili ogromną cenę w momencie, kiedy odeszli od swoich rodzinnych tradycji. Tak więc obecnie biali ludzie poszukują autentycznej kultury wśród czarnych."
     Shakur w wyobraźni Amerykanów wydaje się autentycznym, czarnym człowiekiem, połączeniem czarnych komunałów, które istnieją na ekranach i zdjęciach od początku wieku. Jest on trzymającym broń rewolucjonistą, seksualnym dynamem, wolnym strzelcem z 400-letnimi odłamkami w swoim barku. Muzyka rap, jako że tworzona w głównej mierze przez czarnych i białych, faworyzuje uproszczony, przepełniony przemocą obraz miejskiego życia bardziej niż te wielowymiarowe. Istnieją jednak wyjątki: piosenka z najnowszego albumu De La Soul, odrzuconego przez obecne rozumowanie; album jednak nie mógł się przebić na czołówki list.

     Bill Stephney, wiceprezydent wytwórni Def Jam, mówi, że presja na czarnych aby urzeczywistniać przemoc zawartą w muzyce stała się większa, kiedy rap opanował przedmieścia. "Jakiś czas temu, rap był ostry i istniał tylko w podziemiu. A teraz, każdy kto nie myśli o najeżdżaniu na policję, albo noszeniu 9mm postrzegany jest jako ten, który się sprzedał, który przeszedł na drugą stronę. Trudno jest się tak zachowywać."
     Bandycka osobowość Shakura oczywiście pomogła mu w sprzedaży płyt. I kiedy zarzuty postawione Shakurowi prawdopodobnie nie zaszkodzą mu w świecie rapu, to służą one jako przypomnienie dla filmowego świata Hollywood, że wizerunku gangsterów, z których się utrzymują. Ostatnio Columbia Pictures odrzuciły Shakura jako wykonawcę głównej roli w filmie Highier Learning (Studenci) Johna Singletona. Dobrze poinformowane źródła podają, że "naprawdę chętnie byśmy z nim współpracowali, lecz jest to nie możliwe, gdy będzie siedział w więzieniu."
     Plotki mówią o tym, że Columbia zwolniła go z powodu jego przestępczej reputacji. Jedna z kobiet, która pracowała jako asystent producenta na planie filmu "Juice" mówi, że mimo tego, iż nie widziała, aby robił coś niebezpiecznego, to "miał w zwyczaju w pewnych momentach opuszczać plan filmowy bez żadnego wyraźnego powodu. Wydawało się, jakby był wewnętrznie niezrównoważony." Wiodący dyrektor wytwórni rapowej wyraził się on nim w mniej grzeczny sposób: "Będąc szczerym, muszę powiedzieć, że Tupac był całkowitym świrem!"

     Nikt nie chciał mówić źle o Shakurze na swoich nagraniach i nie jest to jakąś niespodzianką. Tylko w ostatnim roku Shakur zaatakował reżysera Allena Hughesa rurą po tym, jak usłyszał, że jedna z jego piosenek została odrzucona ze ścieżki dźwiękowej filmu "Meneace II Society". Przyznał się do bójki, lecz powiedział, że była ona fair gdyż było dwóch na jednego. Sprawa ta wciąż pozostaje nierozstrzygnięta, a bracia Hughes nie komentują tego incydentu. Shakur także podobno pobił kierowcę limuzyny poza planem filmowym komedii "In Living Color", kiedy starszy, czarnoskóry mężczyzna nie zezwolił mu na palenie trawy na tylnym siedzeniu samochodu.
     Inni jednak na temat Shakura wypowiadają się tylko w pozytywny sposób. Jeff Pollack, który jest reżyserem najnowszego filmu z udziałem Shakura pt. "Above The Rim", w którym gra on handlarza narkotyków imieniem Birdie, starającego się skłonić obiecującego koszykarza do pójścia niewłaściwą drogą. Pollack słyszał negatywny rap Shakura i przygotowany był na najgorsze. "Nie miałem z nim żadnych problemów, o których mówią inni" - mówi Pollack. "Na plan zawsze przychodził przygotowany. Posiadał naturalny talent oraz sztukę grania, która się z tym wiąże. Tupaca nie można zastąpić. Nikt inny nie potrafi zrobić tego, co on. On jest fascynujący. Jest on facetem, na którego uwielbiasz patrzeć."

     Osobowość Shakura jest skomplikowana, a jego wyczucie czasu komplikuje wszystko jeszcze bardziej: bycie oskarżonym o dwa poważne przestępstwa w momencie, kiedy naród skupił się wokół sprawy przestępczości w Stanach, naraża go na ataki nawet organizacji czarnoskórych.
     W Waszyngtonie, Narodowy Kongres Polityczny Czarnych Kobiet prowadzi zakrojoną na szeroką skalę kampanię przeciwko gangsta rapowi, a Tupac jest jej głównym celem. Przewodnicząca C. Delores Tucker mówi, że "W tekstach Tupaca odnajdujemy negatywny gangsta rap i promocję przestępczości. Prezentuje on tylko i wyłącznie pornograficzną nieprzyzwoitość."
     Ishmael Reed, który sądzi, iż "muzyka rap wstrzyknęła nowe życie w amerykańską biedotę" - mówi, że przedstawiciele czarnych klasy średniej, którzy starają się ocenzurować raperów jak Snoop Doggy Dogg, czy Shakur, "są po prostu zawstydzeni przed białymi. Czarna burżuazja zawsze starała się represjonować sztukę. Uważają, że podtrzymuje ona stereotypy. Jednak w rzeczywistości nie szanują oni sztuki. Są oni filisterami."

     Ameryka, tak jak pisarz Jake Lamar uważa swoich czarnoskórych mężczyzn za "złych kolesi na nośniku CD". Obojętnie czy Shakur jest winny wszystkich zarzutów, czy jest jedynie celem ataków, gdyż jest młodym czarnoskórym mężczyzną, to fakt pozostaje faktem, że on i inni gangsta raperzy nie są inni od kultury, która czuje się przez nich obrażana. Jak to mówi krytyk kulturalny Bell Hooks: "W żadnym razie ludzie nie interesują się tym, dlaczego ogromna publiczność, w szczególności młodzi biali mężczyźni tak interesują się tą muzyką. Gangsta rap nie znajduje się na marginesie zainteresowań tego narodu, przeciwnie, jest on w samym centrum. Ludzie bezwiednie zakładają, że teksty czarnych mężczyzn pochodzą prosto z dżungli z daleka od wpływu dominujących w świecie wartości i żądz." Z gwałtowności wzbudzających uznanie krytyków, producentów filmowych jak Quentin Tarantino i Abel Ferrara, do Kurta Cobaina, który niedawno przyznał się do posiadania broni wyciągamy wniosek, że przemoc nie jest - i nigdy nie była - szczególną domeną czarnoskórych mężczyzn. "Dżungla" leży bliżej Ameryki, niż Ameryka by tego chciała.
 

 1997-2013 Poznaj Tupaca - wszelkie prawa zastrzeżone!...